reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ciąża - czuje, że to takie nierealne

Jestem w 11+3 tygodniu ciąży. Fizycznie czuję się naprawdę dobrze – praktycznie nie mam żadnych objawów, brzucha jeszcze nie widać, ruchów oczywiście też nie. I przez to mam czasami wrażenie, że ta ciąża jest nierealna. 🙈

Czy któraś z Was też tak miała na początku? Że mimo pozytywnych testów i wizyty u lekarza trudno było uwierzyć, że naprawdę nosicie w sobie maleństwo? Kiedy poczułyście się naprawdę w ciąży ?
Chyba najbardziej czekam teraz na USG w 12. tygodniu, żeby zobaczyć maluszka i poczuć, że to naprawdę się dzi
eje.
Ja to nawet po porodzie nie dowierzałam, że udało się zajść w ciążę i urodzić. I tak patrzyłam zdziwiona na córkę.
 
reklama
Jestem w 11+3 tygodniu ciąży. Fizycznie czuję się naprawdę dobrze – praktycznie nie mam żadnych objawów, brzucha jeszcze nie widać, ruchów oczywiście też nie. I przez to mam czasami wrażenie, że ta ciąża jest nierealna. 🙈

Czy któraś z Was też tak miała na początku? Że mimo pozytywnych testów i wizyty u lekarza trudno było uwierzyć, że naprawdę nosicie w sobie maleństwo? Kiedy poczułyście się naprawdę w ciąży ?
Chyba najbardziej czekam teraz na USG w 12. tygodniu, żeby zobaczyć maluszka i poczuć, że to naprawdę się dzi
eje.
Ja się czułam fatalnie, a mimo to też czułam, że to takie nierealne ,że rośnie we mnie mała istotka. Poczekaj na ruchy, to dopiero jest kosmos i szok 🤪 Chyba wiele kobiet tak ma z tego co czytam 😆 A teraz nasza mała ma ponad roczek i uczy się chodzić 🥲 także, tak, rośnie w Tobie nowe życie 😋 szczęśliwego rozwiązania ❤️
 
Mam tak samo, a dzieciak juz prawie pol roku 😅
Haha dokładnie :D patrzysz i zastanawiasz się kiedy i jak to się stało 🤣

Dla mnie całą ciąża była jakaś taka odrealniona, aż do dnia porodu. Wtedy dopiero wszystko jakoś tak się ułożyło, że bobas który przebywał w brzuchu teraz musi wyjść i to nie wywoływało żadnego WTF.
 
Cieszę się, że podzieliłyście się swoimi odczuciami 😍 Widzę, że większość z nas ma bardzo podobnie. Ja, przez to że nie mam typowych objawów ciążowych, często łapię się na tym, że patrzę na brzuch i myślę: „halo, jesteś tam w ogóle? 🙈”. Dla mnie to wszystko jest jeszcze takie nierealne. Jedynie USG uświadamia mi, że tam w środku rozwija się mały człowieczek
Nie mogę się już doczekać pierwszych ruchów, a później tego momentu, kiedy maleństwo będzie już z nami na świecie a tu jeszcze tyle czasu! Życzę Wam i Waszym pociechom dużo zdrowia
 
Ja mam roczne dziecko i totalnie w głowie nie mogą powiązać faktu bycia w ciąży i tego małego huraganu płaczącego się pod nogami 😅 surrealistyczne odczucie
 
Cieszę się, że podzieliłyście się swoimi odczuciami 😍 Widzę, że większość z nas ma bardzo podobnie. Ja, przez to że nie mam typowych objawów ciążowych, często łapię się na tym, że patrzę na brzuch i myślę: „halo, jesteś tam w ogóle? 🙈”. Dla mnie to wszystko jest jeszcze takie nierealne. Jedynie USG uświadamia mi, że tam w środku rozwija się mały człowieczek
Nie mogę się już doczekać pierwszych ruchów, a później tego momentu, kiedy maleństwo będzie już z nami na świecie a tu jeszcze tyle czasu! Życzę Wam i Waszym pociechom dużo zdrowia
Powodzenia :) oby ciąża nie dała w kość, poród poszedł sprawnie a dzieciątko było zdrowe i grzeczne :)
 
reklama
Cieszę się, że podzieliłyście się swoimi odczuciami 😍 Widzę, że większość z nas ma bardzo podobnie. Ja, przez to że nie mam typowych objawów ciążowych, często łapię się na tym, że patrzę na brzuch i myślę: „halo, jesteś tam w ogóle? 🙈”. Dla mnie to wszystko jest jeszcze takie nierealne. Jedynie USG uświadamia mi, że tam w środku rozwija się mały człowieczek
Nie mogę się już doczekać pierwszych ruchów, a później tego momentu, kiedy maleństwo będzie już z nami na świecie a tu jeszcze tyle czasu! Życzę Wam i Waszym pociechom dużo zdrowia
Ciesz się brakiem objawów bo mnie mdłości wcale nie przekonywały o tym że tam jest dziecko za to sprawiały że ledwo żyłam i czułam się jak 💩
 
Do góry