Ciąża Po Poronieniu

[paulina1994]

@kari21 to ja trzymam kciuki żeby tym razem jednak było dobrze. Zostaje ci w takim razie tylko odpoczynek, leki i pozytywne myślenie.
@Marika92 różnie, raz lepiej raz gorzej, ale generalnie nie jest źle boję się jak cycki przestają być napięte, ale niestety od soboty w zasadzie mają swój pierwotny rozmiar, tyle że bolą. Wizyta we wtorek, może jakimś cudem nie zwariuje do tego czasu tak bardzo bym chciała żeby tym razem było dobrze.... Aaa, no i generalnie nie mam apetytu wcale. Jak myślę o jedzeniu to mam w ustach taki mega słony smak i od razu mi niedobrze. A na myśl o kolejnej dawce luteiny podjęzykowej mam ciarki....
Fajnie ze byłaś z maksiem u tatusia miłego powrotu do domu
@hona i jak tam? Sikałas ładnie rano???

Lepsze podjęzykowa niż dopochwowa która wiecznie z ciebie "wypływa" i co 5 min jesteś w toalecie z myślą, że już po ciąży...

 

[paulina1994]

@Dagmarka1991 nie myśl jak. Ja też chciałam mieć dziecko zaraz po ślubie i potem szybko drugie. Za niecałe 2 miesiące będzie druga rocznica ślubu, a my dalej we dwójkę. Tak widocznie mam pisane, nic nie poradzimy niestety.... Mój mąż w grudniu będzie miał 30 i też kiedyś mówił że musi być tatą wcześniej, bo potem będzie dziadkiem a nie tatą... Ale już chyba się z tym pogodził...

Ja w kwietniu 4 po ślubie, liczę, że może na moje kolejne urodziny (10lipiec) pojawi się bobo [emoji4]

 

[paulina1994]

@Destino Ty to do pionu potrafisz ustawić
Ja tez planowalam, ze od razu po macierzynskim drugie dziecko... teraz juz wiem, ze planowac nie warto, bo zmow bede walczyc o to, zeby miec choc jedno..
Co i kiedy bedzie to bedzie... bo poki co z tych moich planow nic nie wychodzi...
Ale.... od tego cyklu sie staramy, takze poprosze kciuki juz na wstepie, bo jeszcze @ trwa [emoji14]

Ja może dołączę od kolejnego cyklu [emoji4]

 

[roki_1991]

@kasiula222 to normalne. Ja też nie mam objawów więc świruje... Ale trzeba się uzbroić w cierpliwość i myśleć pozytywnie!! Zrozumiano? panikowac dopiero ci pozwalam w dzień wizyty u mnie nawet senność już nie męczy jak wcześniej.
@paulina1994 też mi nic nie było a ciążę straciłam. O tym właśnie mówię że nie ma reguły.... Jeśli mogę mieć do ciebie prośbę, to nie pisz posta pod postem, bo mega ciężko się to czyta wszystkie cytaty można umieścić w jednej odpowiedzi i jest wtedy dużo bardziej czytelne kiedyś nasza kochana @nafoczka bardzo za to na nas krzyczała

 

[paulina1994]

Tak robiłam ale jeszcze przed poronieniem ...i wtedy nie miałam hepryny jak teraz...
Ale dziewczyny ogarnął mnie strach że ja nie mam objawów ...jedynie szybko się męczę i śpiąca ... Masakra ciągły stres...Tak bym chciała być już po prenetalnych i wiedzieć czy wszystko ok .ehhhh..

Brak objawów nie świadczy o tym, że z ciążą jest coś nie tak nie jedna przeszła ciążę bezobjawowo cieszyć się, a nie martwić ! [emoji4]

 

[paulina1994]

@kasiula222 to normalne. Ja też nie mam objawów więc świruje... Ale trzeba się uzbroić w cierpliwość i myśleć pozytywnie!! Zrozumiano? [emoji14] panikowac dopiero ci pozwalam w dzień wizyty [emoji14] u mnie nawet senność już nie męczy jak wcześniej.
@paulina1994 też mi nic nie było a ciążę straciłam. O tym właśnie mówię że nie ma reguły.... Jeśli mogę mieć do ciebie prośbę, to nie pisz posta pod postem, bo mega ciężko się to czyta wszystkie cytaty można umieścić w jednej odpowiedzi i jest wtedy dużo bardziej czytelne kiedyś nasza kochana @nafoczka bardzo za to na nas krzyczała

A powiedz mi kochana jak to się robi to z miłą chęcią się dostosuje [emoji4][emoji4][emoji4]

 

[kasiula222]

Dziewczyny bardzo bym chciała by tak było . Tylko w obu ciążach z dziećmi miałam te mdłości a tu troszkę rano mi chwilkę niedobrze piersi nie bolą flaki .. zmęczona jedynie jestem i totalnie nic mi się nie chce .. Byle do wizyty ...

 

[jagoda87]

Tak robiłam ale jeszcze przed poronieniem ...i wtedy nie miałam hepryny jak teraz...
Ale dziewczyny ogarnął mnie strach że ja nie mam objawów ...jedynie szybko się męczę i śpiąca ... Masakra ciągły stres...Tak bym chciała być już po prenetalnych i wiedzieć czy wszystko ok .ehhhh..

Kochana ja tez prawie bez objawów do 11tc... teraz dopiero się zaczynaja powoli mdłości a mam teraz 14+3 i z dzidzią wszystko dobrze NIPT test tez dobrze wyszedł. Nie martw się brak mdłości to nie powód do zmartwień [emoji6]
Ja sobie tłumacze ze pewnie będzie chłopak bo w każdej poprzedniej ciąży bardzo kiepsko się czułam i zawsze były dziewczynki...

 

[kasiula222]

Kochana ja tez prawie bez objawów do 11tc... teraz dopiero się zaczynaja powoli mdłości a mam teraz 14+3 i z dzidzią wszystko dobrze NIPT test tez dobrze wyszedł. Nie martw się brak mdłości to nie powód do zmartwień [emoji6]
Ja sobie tłumacze ze pewnie będzie chłopak bo w każdej poprzedniej ciąży bardzo kiepsko się czułam i zawsze były dziewczynki...

Właśnie myslalam o Tobie że nie miałaś objawów . Ja akurat i z chłopakiem i dziewczyna czułam się kiepsko mdłości męczyły . A prenetalne wyszły dobrze ? Też myślałam robić te Nifty ale chyba jak wyjdzie dobrze USG to dam sobie spokój bo ten koszt trochę duży a tu budowa ...ale jeszcze będę myśleć ...

 

[roki_1991]

@paulina1994 te posty które chcesz zacytować dajesz "cytat" i dodajesz wszystkie które chcesz potem dajesz "insert quotes" i wyskakują w jednej wiadomości wszystkie możesz sobie pod każdym cytatem napisać co tam chcesz dużo prościej się wtedy czyta, bo 10 postów jeden pod drugim to się czuje jakbyś sama ze sobą rozmawiała
@kasiula222 ja trzymam za ciebie kciuki choć wiem jak jest ciężko....
Ja mam dziś uczucie jakby skurczu, twardszego brzucha, nie wiem co to. Nie wiem czy to jelita czy macica czy o co chodzi, bo nie czuje żadnego bólu...