reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

96 h??
bzdura
komórka jajowa żyje maks 24 h a zdolna do zapłodnienia jest jeszcze krócej
co innego plemniki
@nnat. @Madlein Dziękuję dziewczyny za odpowiedź!
Myślicie, że ciąża jest naprawdę możliwa? Tak niby mi położna na tym czacie napisała, że komórki jajowe to i do 96h żyją... no ale kurde, ból jajnika w środę, w piątek na usg. potwierdzone ciałko żółte i że po owulacji jest, a współżycie niepełne sobota i pełne niedziela. Jeśli możliwe to chyba musiałabym mieć turbo komórkę jajową...? ;)
No nic, pozostaje uzbroić się w cierpliwość... nie planowałam takich emocji w tym miesiącu, ale cóż.
 
reklama
@roki_1991 to nawet nie wiedziałam...

Dziewczyny chora na dodatek jestem.. co tu brać?

Domowe sposoby, czosnek, cebula, herbata z miodem i aronia/czarnym bezm. Ewentualnie do lekarza rodzinnego żeby dał coś bezpiecznego.

Po pierwszym poronieniu moja macica szybko „doszła do siebie”, miałam częste kontrole i zielone światło od gina... Wiec tu raczej chyba nie w niej tkwi problem [emoji848][emoji2370]
Jutro szpital, pakiety badań kupione, na pobrania i wymazy pójdę jak mnie wypiszą.

Orientujecie się ile trzymają w szpitalu przy takiej farmakologicznej indukcji?

Ja miałam indukowane. Przyjęcie w czwartek koło 16, wypis w sobotę koło południa.
Była szansa wyjść wcześniej ale nie oczyscilam się do końca, była konieczna dalsza farmakologia.
 
Po pierwszym poronieniu moja macica szybko „doszła do siebie”, miałam częste kontrole i zielone światło od gina... Wiec tu raczej chyba nie w niej tkwi problem [emoji848]🤷🏻‍♀️
Jutro szpital, pakiety badań kupione, na pobrania i wymazy pójdę jak mnie wypiszą.

Orientujecie się ile trzymają w szpitalu przy takiej farmakologicznej indukcji?
Mi powiedziano, że jak dziś i jutro nie oczyści się samo, to jutro zrobią zabieg i do domu.
 
Kobiety w ciąży nie można zwolnić jeśli ma umowę o prace. Czy na określony czy nieokreślony . Można nie przedłużyć umowy jeśli się kończy przed skończonym 12 tygodniem .
 
Mi powiedziano, że jak dziś i jutro nie oczyści się samo, to jutro zrobią zabieg i do domu.

O tyle dobrze w tej całej patowej sytuacji jest to, ze nie trzymają jakoś długo. Dla mnie sama myśl spędzenia tam doby jest stresująca.
Naczytałam się, ze trzymają dopóki krwawienie się nie uspokoi, ze chcą, żeby sikać do słoika i patrzeć czy są tkanki 🤯🤦🏻‍♀️, ze krew się leje strumieniami...
Byłam tym wszystkim przerażona, bo nie tak pamietam pierwsze poronienie i myślałam, ze te tabletki tak niebezpiecznie działają.
 
O tyle dobrze w tej całej patowej sytuacji jest to, ze nie trzymają jakoś długo. Dla mnie sama myśl spędzenia tam doby jest stresująca.
Naczytałam się, ze trzymają dopóki krwawienie się nie uspokoi, ze chcą, żeby sikać do słoika i patrzeć czy są tkanki 🤯🤦🏻‍♀️, ze krew się leje strumieniami...
Byłam tym wszystkim przerażona, bo nie tak pamietam pierwsze poronienie i myślałam, ze te tabletki tak niebezpiecznie działają.
Ja muszę załatwiać się do basenu. U mnie od 13:30 rozkręciło się, ale chyba jeszcze nie na tyle żeby się skończyło 😒.
 
reklama
Ja muszę załatwiać się do basenu. U mnie od 13:30 rozkręciło się, ale chyba jeszcze nie na tyle żeby się skończyło 😒.
Mi jak podano tabletki rano koło 10 to dopiero koło 13 zaczęłam mieć bóle, bardzo silne...chwilę później doszło krwawienie ale nie było bardzo obfite. Dopiero koło 19 zaczęła się ostra jazda gdzie już lekarz myślal i ja zresztą też że nic z tego nie będzie i trzeba będzie łyżeczkowac. Leciało ze mnie strasznie...i też musiałam do takiego pojemniczka łapać ...ale następnego dnia zrobiono mi USG i okazało się że nie do końca się ocyscilam i muszą i tak łyżeczkowac
 
Do góry