No takie są początki, tego się nie przeskoczyOli na początku ładnie je widelcem lub łyżką, ale jak się naje, to też paluszki idą w ruch
![]()
Emilka też tak ma że chce sama
a nie umie ładnie
w jedzeniu to paćka łyżeczką i czasem uceluje a jak się już naje to je rękoma i jedzenie ląduje u niej w buzi albo u Rokiegoale i ma tak że jak jej gdzieś kapnie to muszę odrazu wycierać nawet ręce jak sobie pobrudzi
albo sama sobie podkłada ręke pod łyżeczkę żeby jej nie kapnęło normalnie nieraz nie mogę z niej 
w rezultacie dookoła krzesełka leża kawałki np. sera czy szynki, albo naleśników. Dlatego jak widzę, że ma już po dziurki w nosie to zabieram talerz

wypija rano i wieczorem 180ml 