Mój Jasiek także szuka cyca jak pisklak do tego jeszcze chwyta ręką za stanik żeby nikt go nie oderwał :-) mały cwaniaczek. Najlepszy był dziś w nocy w ciągu 1 godz zmieniłam 6 razy pieluchę. Najpierw karmienie słyszę bulgot i prut, no to jak się najadł i beknął na przewijak, zmieniam myyję podkłądam pieluchę i fontanna - więc zmiana bodziaka no i oczywiście pieluchy, ie zdążyłam podłożyć nowej znów prut i kupa, no i znowu mycie, podkładam kolejną i znów fontanna z tym, że bez zmiany bodziaka (uff udało się) i do wózka lulanko (bo sam nie zaśnie). Nie minęło 15 min drze się bo chce znó cyca (wcale się nie dziwię bo wszystko mu wyleciało przy zmianie pieluch 
hihi) więc karmienie i znów słyszę bulgot i wielkie prut no więc jak się najadł i znów odbicie to na przewijak i zmiana pieluchy i znów do cyca wtedy zasnął w przeciągu 5 min więc odczekałam żeby się ułożyło i wtedy do łóżeczka. Mówię Wam sajgon 
Najpiękniej wygląda jak śpi skłąda rączki jak do modlitwy, odgina do tyłu głowę, uśmiecha się a czasem zanosi śmiechem - wtedy podobno śnią się aniołki
hihi) więc karmienie i znów słyszę bulgot i wielkie prut no więc jak się najadł i znów odbicie to na przewijak i zmiana pieluchy i znów do cyca wtedy zasnął w przeciągu 5 min więc odczekałam żeby się ułożyło i wtedy do łóżeczka. Mówię Wam sajgon Najpiękniej wygląda jak śpi skłąda rączki jak do modlitwy, odgina do tyłu głowę, uśmiecha się a czasem zanosi śmiechem - wtedy podobno śnią się aniołki
