reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co z maluszkiem po macierzyńskim?

kurcze a ja mam termin na 30 marca a nie skorzystam. chetnie bym sie z ktoras pracujaca mamusia zamienila terminami :tak:wszystko to takie niesprawiedliwe, niestety nie da sie wszystkim dogodzic :-(
 
reklama
"2013 r. półroczny urlop macierzyński (20 tygodni podstawowych i sześć tygodni dodatkowych) będzie można wydłużyć o kolejne 26 tygodni. Zaznaczył, że ustawa obejmie wszystkich, którzy 1 września będą mieli prawo do urlopu macierzyńskiego. "Osoba, która 1 września będzie w ostatnim tygodniu urlopu będzie mogła przedłużyć go o kolejne pół roku" - powiedział"
Urlop macierzyński można będzie wydłużyć od 1 września 2013 r. | rp.pl
a to co za nowość, że możemy przedłożyć urlop o 6 tyg. a nie o 4? słyszałyście już o tym? jeżeli to prawda to sie załapiemy na tego 1.09

i jeszcze to znalazłam :
""Obecnie urlop macierzyński wynosi 20 tygodni podstawowych i cztery tygodnie dodatkowe; od 1 września 2013 r. wynosić będzie pół roku (20 tygodni podstawowych i sześć tygodni dodatkowych) i będzie można go wydłużyć o kolejne 26 tygodni. W czasie urlopu w wymiarze półrocznym rodzic będzie otrzymywał zasiłek w wysokości 100 proc. dotychczasowego wynagrodzenia, jeśli skorzysta z rocznego urlopu macierzyńskiego, otrzyma zasiłek w wysokości 80 proc".
źródło, forbs.pl

co do tego 6 tyg. Moim zdaniem jest to pokazywanie tej "lepszej" bardziej "pozytywnej strony" . To samo było w Wyborczej. Problem w tym , że najpierw piszą o 6 tygodniach a dopiero później dopisują(albo zostawiają bez komentarza), że owszem 6 tygodni ale przy narodzonym więcej niż 1 dziecku.
Jeśli nikt sie nie pomylił to z cytowanego tekstu wynika, że owszem 6 tygodni dłużej ma być ale od 1 września. I to jest nowość. Tyle , że wątpię by dotyczyło mam, które w dniu 1 września są jeszcze na macierzyńskim. Raczej dotyczy tych , które po 1 września urodzą .

Drugie. W powyższym cytacie napisane jest jak wół, że jeśli w dniu 1 września będziesz jeszcze na macierzyńskim to możesz go przedłużyć o kolejne pół roku. To nie znaczy, że wlicza się cały tydzień. Chodzi o ten konkretny dzionek i tak jak tutaj któraś napisała załapią się dzieci urodzone 17 marca i powyżej. Najlepiej policzyć sobie 24 tygodnie od 1 września wstecz (tydzień 7 dni)
, a 1 września wypada w niedzielę.

Co do płatności za macierzyński. Są 2 opcje.

  1. decydujesz sie na roczny macierzyński. Wtedy 2 tyg przed planowanym porodem musisz zadeklarować taką chęć. Wtedy przez ten rok macierzyńskiego masz płacone 80 % swojego wynagrodzenia
  2. jesteś nie zdecydowana.Jeśli nie zgłosisz (2 tyg przed planowanym porodem)chęci macierzyńskiego rocznego, to po urodzeniu przechodzisz na pół roczny macierzyński. Wypłacane masz 100%, jeśli w tym czasie zdecydujesz się go przedłużyć o kolejne pół roku to przez te kolejne 6 miesięcy masz wypłacane wynagrodzenie w wysokości 60%

A ja wam dziewczynki powiem tyle. Dopóki tego nie uchwalą to nie ma co się tym zbytnio ekscytować, aby się nie rozczarować. Jak zobaczę na papierze to uwierzę. Bardzo bym chciała by taka ustawa weszła i abym się załapała, ale jeszcze nie wiadomo czy oni nie zmienią zdania gdy będą robić plan budżetowy na 2013 rok i okaże się , że nie ma kasy, ustawa musi poczekać .
 
Ostatnia edycja:
Dopóki tego nie uchwalą to nie ma co się tym zbytnio ekscytować, aby się nie rozczarować. Jak zobaczę na papierze to uwierzę. Bardzo bym chciała by taka ustawa weszła i abym się załapała, ale jeszcze nie wiadomo czy oni nie zmienią zdania gdy będą robić plan budżetowy na 2013 rok i okaże się , że nie ma kasy, ustawa musi poczekać .

Podpisuję się pod tym rękami i nogami. Narobią nam nadziei, a za kilka miesięcy okaże się, że wprowadzenie ustawy trzeba przesunąć o 1-2 lata, bo "państwa na to nie stać"...:confused2:
 
Nimitii ja wychodzę z założenia że nie ma się co nastawiać - zdecydowałam się na dziecko kiedy nie było jeszcze ani widu ani słychu ustawy. Jeśli wejdzie faktycznie tego pierwszego września a ja urodzę w terminie (22 marca) to będę przeszczęśliwa, jeśli nie takie życie, ktoś się musi nie załapać (moja mama się śmieję że na pewno urodzę jeden dzień za wcześnie). Raczej nie będzie mnie stać żeby pójść na kilka miesięcy wychowawczego - także do pracy wrócę o ile mnie nie zwolnią:p dzidzi moja do żłobka prywatnego pójdzie i damy radę (pomijam ceny w żłobkach prywatnych) - mam tylko nadzieję że te mamy (samotne matki i inne uprzywilejowane w przyjęciu ich dzieci do publicznych żłobków) które się załapią na roczny macierzyński pozwalniają trochę miejsc w samorządowych żłobkach i się łatwiej będzie dostać. Różnice w cenie są makabryczne!!
 
Podpisuję się pod tym rękami i nogami. Narobią nam nadziei, a za kilka miesięcy okaże się, że wprowadzenie ustawy trzeba przesunąć o 1-2 lata, bo "państwa na to nie stać"...:confused2:

dokładnie, poki to sa tylko propozycje i konsultacje, nie ma sie co ekscytowac. zresztą nikt przeciez nie zachodzi w ciążę dla becikowego czy rocznego urlopu od pracy.. to są jakies dodatkowe udogodnienia ale nie decyduja chyba o tym czy chcemy byc rodzicami czy nie..
 
reklama
U nas sytuacja wygląda tak skończył mi się macierzyński, obecnie jestem na urlopie zaległym i 4 listopada ruszam do pracy. Olek będzie miał super opiekę bo zostaje z babcią czyli moja mamą. :) U nas również kwestia finansowa i okazja by przenieśc się do innej placówki i pracować bliżej domu :) ( bo tak tracilam dziennie na dojazd ponad godzinę;/
 
Do góry