reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

czas na nocniczek :)

Magda ale nie wiem nawet czy jak bys miała siłę to byś ją oduczyła - jak sie dziecko przez sen moczy to po prostu układ niedojrzały i ciężko tego oduczyć, trzeba czekać aż dojrzeje bo jakies tam wysadzanie w nocy czy dawanie mało pić nie działa, przecież ona nie czuje w nocy że siusia...i nie przejmuj sie bo ona mała jeszcze jest- ja naprawde nie pamiętam kiedy Karolowi przestałam zakładać pampa w nocy ale chyab mniej wiecej w takim wieku jak Jula- ale widziałam że pamp jest zazwyczaj suchy-inaczej to nie ma sensu
i nie obwiniaj sie o to że to wskutek twojego treningu bo jamysle że to po prostu taka jej reakcja na negatywne emocje- nie zwiazana wcale z trenin=giem...
u nas może nie ma takiego typowego sikania ale jest popuszcanie notorycznie- czeka tak długo aż nie może już wytrzymać...
 
reklama
jestem skolowana...

Jaska uczylam zalatwiania sie na nocnik pozno - mial ponad 2 lata...korzystalam z podrecznika :-) "Jak nauczyć dziecko korzystać z nocniczka w 7 dni" - Gina Ford - Sklep internetowy KDC.pl - Aktualna cena: 18 zł (cena rynkowa: 19 zł). Tania i szybka wysyłka: Warszawa, Opole, Poznań, Lublin... i faktycznie okres przygotowawczy - 7 dni (Jasiek w ogole nie chcial siadac na nocnik) a potem nauka zasadnicza i 6tego dnia gacie nie byly pobrudzone :-)

myslalam ze z Monia zrobie podobnie ale jak bylismy zmieniac adres w zlobku to pani dyr powiedziala ze jak zacznie Monia siadac to mamy ja na nocnik sadzac...

no i co robic?
 
W kwestii nocnikowania moge powiedziec tyle nocnik bez zbednych bajerów nawet pozytywka może byc żle przyjeta przez dziecko, poniewaz może się jej wystraszyc i potem na długo na nocniku nie usiąść:tak:Do roku to naprawdę nie wiele dzieci kojarzy siusiu czy kupke z nocnikiem to że ja zrobi do nocniczka to raczej czysty przypadek zreszta dziecko w tym wieku często siusia. Choc zdarzaja sie cudowne przypadki dzieci świadomie uzywających nocniczka koło roczku lecz jest to naprawde rzadkie. Dziecko koło półtorej roku dopiero zaczyna sobie zdawac sprawe z tego co to jest kontrola moczu ale nadal ma pełne prawo siusiac jeszcze w pampersa. Dopiero koło 2 lat dziecko jest gotowe do treningu czystości a i to nie zawsze. Do 3 lat to jeszcze jest norma.
Mozna czasem posadzic dziecko po to zeby sie oswoiło z nocniczkiem ale nie nalezy oczekiwać od dziecka że odtąd bedzie zaczynało lekcje czystości bo to długa i żmudna droga.
Ja spokojnie zaczekam do nastepnej wiosny, przyjdzie pora to sie nauczy, niestety moje dzieciaki nie sa w tej kwestii geniuszami;-)
 
u mnie nocnik mieszka w szafie od kilku miesięcy hehe
kupiłam kiedyś w tesco - akurat promocja była - z Kubusiem Puchatkiem i pachnący - chyba do pierwszego użytku hihi
ale jak tu naczytałam, to czas go wyciągnąć i pokazać Eryczkowi o co chodzi :)
a co myślicie o cudnych wynalazkach - tron z fanfarami, czy cudo ze spłuczką?
 
ja taki tron posiadam po Jaśku...podobał mu się ale raczej do zabawy - wysikać się do niego za chiny nie chciał :-(

ja po niedzieli śmigam do sklepu i kupuje najzwyklejsze nocniki - 2 jednakowe, w jednakowym kolorze :-) czasem dzieci mają jeden nocnik w domu a inny np. u babci i jest ryk bo na ten u babci nie usiądzie bo chce sikać na różowy a u babci jest...żółty :-(

aha...uwaga na pozytywki - po jakims czasie nawet jak nocnik suchy to potrafi się badziewie w środku nocy włączyć :-(
 
ja taki tron posiadam po Jaśku...podobał mu się ale raczej do zabawy - wysikać się do niego za chiny nie chciał :-(

ja po niedzieli śmigam do sklepu i kupuje najzwyklejsze nocniki - 2 jednakowe, w jednakowym kolorze :-) czasem dzieci mają jeden nocnik w domu a inny np. u babci i jest ryk bo na ten u babci nie usiądzie bo chce sikać na różowy a u babci jest...żółty :-(

aha...uwaga na pozytywki - po jakims czasie nawet jak nocnik suchy to potrafi się badziewie w środku nocy włączyć :-(

zgadzam sie
i bardzo czesto sie psują po kilku użyciach
 
Nasze pierwsze siusiu w nocnik było wczoraj;) Rodzice cieszyli się bardziej niż dziecko a matka jak wariatka zdjęcia komórką pstrykała, bo aparat się gdzieś zapodział hihi
 
reklama
Do góry