reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czas na nocnik

reklama
Hehe - ja mam - z pozytywką z Fisher Priza:)) Nietrafiony pomysł na prezent;)

tez go mam:-) zakup meza bo ja to chcialam najnormalniejszy na swiecie ale on oczywiscie oszczedny mowi ze juz bedzie nakladka na sedes i podstawka pod zlew...
... apropo tego nocnika moj bratanek tez go mial i nie wiem ile juz mial, jakos troche ponad rok- babcia mowi do niego: no usiadz, zrob siusiu to wtedy bedzie grala muzyczka- a ten skubany podszedl, nacisnal ten guziczek w tym nocniku i mowi zdziwiny gralalala- ech babcia sie zdziwila- nie idzie przekupic dzieciaki muzyczka z tego nocnika:-p
 
Wg mnie dziecko ma byc gotowe i psychicznie i fizycznie. Jestem przeciwko sadzaniu na sile, bieganiu za dzieckiem z nocnikiem bo moze po spaniu, moze po jedzeniu, moze po zabawie...to jak z psem.

Dziecku mozna pokazac i wytlumaczyc 2 razy, jesli jest gotowe i bedzie chcialo to sie nauczy, jesli nie to znaczy ze to nie ten czas.

Patryk nauczyl sie nocnika jak mial 2 lata i 2 miesiace. Wczesniej pokazalismy ale bez nacisku. Gdy byl gotowy SAM CHCIAL i sam zaczal zalatwiac sie na nocnik.
Jego kolega, o 5 miesiecy mlodszy do niedawna potrafil zrobic siku w majtki w dzien a w nocy ma pampersa przeburtowanego (musza zakladac, nie maja wyjscia).
Kazde dziecko jest inne ale do 2 lat wg mnie nie ma co sie nastawiac na wielkie sukcesy. Bo odpieluszenie tzn, ze dziecko SAMO WOLA a nie, ze my co 15min biegamy czy pytamy..

Bo tak wlasnie bylo z nami, kiedy mi dzis babcia mowi ze ja w wieku 9 miesiecy na nocnik sikalam to az mi rece opadaja i nie chce mi sie jej pytac i tlumaczyc.. sama siadalam czy ona za mna biegala co 15min?

Takze pieszczoszko to, ze my nie chcemy zeby dzieci nosily pampersy to najmniej wazne;)
4 latek to obciach ale 2 latek to norma, ma czas. Do 2 lat dziecko MOZE nie umiec zalapac.
Chociaz pokazac mozna.
U mojej kuzynki pokazanie roczniakowi skonczylo sie na tym, ze owszem 2 razy byla kupa do nocnika, wielkie brawo ale za drugim razem K. zobaczyla ta swoja kupe w nocniku, zaczela piszczec, uciekac i do dzis na niego nie popatrzy... 5mies juz.
 
Ostatnia edycja:
Ja też mam w planach przejść na tetrę przy odzwyczajaniu - będzie nieprzyjemnie, to może szybciej załapie o co chodzi. Nocnika jeszcze nie posiadam, ale jak kupię, to na pewno nie grający bo nie wiem, czy nie będzie histerii - doskonale pamiętam mojego brata, który jak usłyszał melodyjkę w nocniku to wpadł w histerię po prostu...
 
Widze ze tematy nocniczkowe juz zaczete. Ja jako doswiadczona ;-) mama napisze tak mozna sadzac 10 miesieczne dziecko na nocnik i nawet uda sie zlapac siku tylko po co. Jak pisze Olena puki dziecko samo nie poczuje ze chce to nie ma sensu. U mnie Ania zaczela nauke nocnika okolo 20 miesiaca, chlopcy troche wczesniej bo juz mieli przyklad i latwiej poszlo. Marysia zobaczymy :-)
 
Bo to fakt mi się zdaje,że przed ukończeniem przez dziecko 1,5 roku to można tylko sadzać np po spaniu albo jak się wie ,że np po jedzeniu kupkę zrobi (zaoszczędzi się na pampkach)ale to nie nauka czystości :no:
 
Dokladnie dziewczyny. Takie mamy sadzajace w wieku x-miesiecy chwala sie, ze ich maluch juz w wieku np. 9miesiecy zalatwial sie na nocnik... ;)
 
ja to nawet jeszcze o nocniku nie myślałam bo do roczku nie mam zamiaru w ogóle małego na niego sadzać. Latem w galotkach będzie u babci po ogrodzie latał hehe ale nic na siłe moja koleżanka przez zbyt wczesne nocnikowanie ma problemu z córką do dziś a ma ona 7 lat.... zaczęła wstrzymywać kupę bo nocnik zaczął kojarzyć jej się z czyś złym (mimo dobrych chęci mamy) przez wstrzymywanie zatwardzenie a przez zatwardzenie bolący tyłek i tak oto do dziś jest płacz jak kupę trzeba zrobić:baffled:
 
Jestem tego samego zdania nic na sile. Amelia nauczyla sie robic kupe na nocnik jak skonczyla roczek, zawsze bylo widac kiedy robi wiec zaczelismy ja sadzac, widocznie spodobalo ejj sie bo po paru razach zaczela sama siadac i robic. Teraz nie zrobi kupy w pampersa.
Z sikaniem to inna sprawa, siada tylko w domu albo jak jest u kogos, na noc zakladam jej pampka bo ona potrafi duzo nasiakc przez noc no i jak gdzies idziemy, jeszcze nie nauczyla sie wolac siku poza domem, juz pare razy probowalam wychodzic bez pampka to sikala mi sie po drodze w majtki. Poczekam az bedzie gotowa.
 
reklama
Wlasnie weszlam na ten temat i mnie lekko "zalalo".
Wyobrazcie sobie,ze moja V ma 2l8msc i jeszcze nie robi na nocnik,uzywa pieluch na wszystko.Zaczelam ja sadzac jak skonczyla 2lata,wczesniej dla mnie to by byla tortura dziecka,ktore jeszcze nie rozumie ze moze panowac nad swoimi potrzebami,ale opcji nie bylo i nadal nie ma,rozumie ale nie chce,a ja na razie nie mam sil zeby ja zmuszac - myslalam,ze jestem sama a tu sie okazuje ze 3/4 dzieciakow jeszcze w pieluchach lata juz do przedszkola.Ja jak slucham znaomych mi wloszek,ze ich 6msc dziecko robi kupe na nocnik to sama sikam ze smiechu.Przepraszam,dla mnie to nie jest naturalne,bo zmuszaja dziecko do siedzenia na plastiku,az sie zsika czy skupka(tak samo nie naturalne jest to,jak to ze moja ma jeszcze pieluche,ale to juz inna bajka).Pieszczoszka,widzialam Twoj pierwszy post na tym temacie i jestem naprawde ciekawa,jak to bedzie u Laury,czy aby tak napewno juz bedzie bez pieluchy w wieku dwoch lat,zobaczysz ze to nie takie latwe..ale powodzenia zycze tym ktore zdecyduja juz sadzac dziecko na zrobienie potrzeb na nocnik.
 

Podobne tematy

Do góry