A
agik25
Gość
Dzagud, ja też Ci chętnie pomogę, tyle, że nie bardzo zrozumiałam o co faktycznie chodzi.
Weź mi to bardziej po polskiemu napisz, to pewnie Ci pomogę
Wiecie, ja chyba jednak nie umrę tak szybko;-) Dzisiaj ogromna poprawa, wyszłam z domu, i zjadłam normalny obiad




:-) Także do majówki będę jak rybka zdrowa, tzn. coś mi strzeliło w krzyżu jak Wojtka kąpałam
(bo nie powiem M mi bardzo pomagał przy małym i w domu ogarnął jak 3 dni zdychałam w łóżku, ale jak tylko wyhaczył, że dzisiaj mi lepiej to już taki chętny do pomocy nie był
)
Więc, miejmy nadzieję, że bolący krzyż nie popsuje nam zabawy (najwyżej trzeba się będzie dobrze znieczulić;-)
)


Wiecie, ja chyba jednak nie umrę tak szybko;-) Dzisiaj ogromna poprawa, wyszłam z domu, i zjadłam normalny obiad








Więc, miejmy nadzieję, że bolący krzyż nie popsuje nam zabawy (najwyżej trzeba się będzie dobrze znieczulić;-)
