reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Anielap, Kingug -u lekarki nie bylam bo przyjmuje raz w tygodniu a wczoraj wlasnie jej cos wypadlo (jakies sprawy rodzinne ) wiec idziemy na przyszly tydzien.

Iza GRATKI:-):-):-):-):-):-)
 
reklama
Toska ojjjj ten mój interes.....
Ten opisywany na zamkniętym sobie na razie odpuściłam :zawstydzona/y: same wiecie co sie wtedy działo z kursami walut a ja duszy ryzykanta raczej nie posiadam...
Poszłam za to na studia podyplomowe z wyceny nieruchomości - no i oczywiście sie pocieszam i tak tłumacze męzowi ze to przeciez inwestycja w siebie i ze pracując na cały etat nie dałaby rady co drugiego weekend spedzac na zajęciach. A tak pracuje na pół etatu bo sie przeciez ucze!!!;-)
No, wiec troche odpuscił iz ju mi tak nie suszy dupci jak kiedys...
Swoją drogą zajmowanie się dzieckiem to nie pikuś - nie mam czasu nawet otworzyc kompa w ciągu dnia - no chyba ze mam w planch sprzątania i wielkiego gotowania jak dzisiaj.
A jeszcze kolezanka zaproponowała mi spółke w biurze rachunkowym - jak co prawda księgową nie jestem ale ona nie chce robić tego sama wiec moze nam się jakoś uda rozkrecić ten biznesik :-) Ale to na razie wstępne plany i zadnych konkretów - przyznam, ze takie cóś najlepiej by mi odpowiadało - chyba jednak jestem biurwą i lubie wygodną prace :-p
No wiec jak cos sie bedzie rodzić to dam znac i zwróce sie o mocne trzymanie kciuków.
 
Dziewczyny ,moja Livka cierpi,zaropiało jej uszko z kolczykiem,od kilku dni mówiła że ałła ale niczego nie zauwazyłam ,a dzisiaj ucho granatowe i lała sie ropa z krwią,tak płakała.Lekarz przepisał maśc z antybiotykiem i nurofen teraz spi bidulka .Mówię wam jakie mam wyrzuty sumienia i serce mi pęka:-(Mam nadzieje ze masc podziała
 
Gośka, biedna Livia, mam nadzieję, że maść pomoże.

Między innymi dlatego jestem przeciwniczka przekuwania uszu małym dziewczynkom :sorry2:

Emmila, wycena nieruchomości to fajny pomysł:tak: Co do spółki z koleżanką to z doświadczenia Ci powiem, że musisz być pewna, że będziecie w stanie razem pracować. Bo przyjaźń przyjaźnią, ale jak w grę wchodzą finanse, podział obowiązków itd, to często dochodzi do konfliktu. Dlatego najlepiej na początku wszystko ustalić, podzielić sie pracą, wtedy się uda.
 
Dobra wiadomość - odzyskają 97% danych z kompa :-):-):-)
Zła wiadomość - wśród "niepewnych" jest plik, na którym mi najbardziej zależało :-( (prowadzony od 2 lat dziennik Piotrusia, a teraz i Małgosi). Za kilka dni ma już być wiadomo :dry:

Ale brzydka pogoda... :dry:
 
Witam
Uszko lepiej ropa wyleciała,Toska nawet nie wiesz jakie mam wyrzuty sumienia.
Esiu szkoda takiej pamiatki ,trzymam kciuki zeby sie udało odzyskac:tak:
Pogod do du......
 
Gosia to dobrze że z uszkiem już jest ok.:tak:Nie martw się:tak:
No nie mogę w takiej sytuacji nie powiedzieć, że też jestem przeciwniczką przebijania uszu malutkim dzieciom.

Esia, a coż to za dziennik? Jeśli dobrze móżdżę, to z miejsca żałuję, że i ja na taki kapitalny pomysł nie wpadłam:zawstydzona/y::-(

A ja ciągle w łóżku:wściekła/y: No dajcie spokój, ile można chorować. Dodatkowo się n:wściekła/y: drugi migdałek przeniosło:angry::angry::angry::angry: Szlag by to...!!!!
Mam nadzieję, że do majówki będę już ok!
 
Toska witaj:-)Wakacje z rodzicami maja swoje plusy-wolny czas dla ''sia'':tak:Super ze odpoczelas;-)a Stasiek to obiezyswiat:-)Dzieki ze pytasz o Amelkowe odpieluchowanie,u nas to numer 1 na jezykach:-DJest super,chodzi juz bez pieluszki,na spacerach trzyma az do domu wrocimy,w nocy troszke sika do pampersa ale jak tylko otworzy oczy to wola ''siusiu'' i leje jak tralala pol nocnika po nocy sie nazbiera:-)Jestem w szoku ze tak roztrzepane dziecko jak Amelka tak szybko zalapal,no ekspresem:tak:

Gosia ,Amelka z uszkiem miala identyczne przeboje!I wygoilo sie uszko ale pod nakretka z tylu kolczyka ciagle cos troszeczke sie papralo wiec zmienilam kolczyki na koleczka i wygoilo sie calkowice w kilka dni i juz nigdy nie wrocilo.Wydaje mi sie ze te wkretko powodowaly jakis ucisk,moze przy spaniu...nie wiem ale przy koleczkach jest o niebo lepiej!Nie urazam jej uszek przy sciaganiu bluzeczk itp.
Wiec polecam Gosik zmiane kolczyczkow na cos bardziej wygodnego:tak:,kto wie,moze wlasnie te kolczyki sa przyczyna problemow tak jak u Amelki.Ciesze sie ze masc pomogla:-)

Esia pamietnikow szkoda ale ciesz sie ze az tyle uratowalo sie...zdjecia to tez cudna pamiatka!Buziaki:*

Dzis idziemy na ''kolki'' bo pogoda pod psem a mielismy isc na karuzele bo przyjechaly wczoraj:dry:Niech juz bedzie pogodnie:sorry2:
 
reklama
Od Agik ;-) zarazilam sie chyba angina hehehe;-) Leze w lozku ledwo zyje. Apropos sielanki w lozku- prosze G by mi herbaty zrobil i kanapke z pomidorem i slysze:
" ty wstawaj, a nie udawaj, ze jestes chora" a potem" pamietasz podzielilismy sie rolami, ja kanapek nie umiem robic - ja chodze do pracy, maluje, naprawiam takie rzeczy ...ty robisz jedzenie:-D:sorry2: " I nie zrobil:angry:. hehehe normalnie wymiekam. Pierwszy raz w zyciu go kuzwa chyba o kanapki poprosilam - no normalnie odjazd.:-D Choc nie wiem czemu nie rusza mnie to...
Wiec, zaraz ide sie kapac - kawka i wale do pracy w domu. Jednak ja pamietliwa bestia jestem, wiec G dostanie za swoje...:cool2:

Caluski dziewczynki -G leci na impreze wieczorkiem - bede sama, wiec sie odezwe.
 
Ostatnia edycja:
Do góry