reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Mój ośmiomiesięczniak dziękuje wszystkim za buziaki i przesyła wszystkim rówieśnikom :-):-):-)
szopka Czarek wciąż kaszle? To już dość długo trwa...

Wyzdrowiał, ale po paru dniach znów się rozchorował :dry: I coś mi się nie podobały jego dzisiejsze ataki suchego kaszlu - na jutro znów zamówiłam lekarza i modlę się by się nie okazało że znów przeszło na oskrzela i trzeba antybiotyk podać :no:
 
reklama
szopka dużo zdrówka dla Czarusia:tak: i oby wizyta lekarza okazała się wizytą "na marne"
zmykam do wyra, póki krzykacz śpi
życzę wszystkim (jak również sobie) przespanej nocki:-)
 
kachasek śpij spokojnie i bez pobudek! :tak:

szopka kurka, no co za dziadostwo czepiło się Czarka!!! Trzymam kciuki, żeby jednak antybiotyk nie był konieczny :tak:

Też idę spać. Pomimo wspaniałych nocek, wciąż jeszcze nie odespałam tych wcześniejszych 7 miesięcy - strasznie wolno się regeneruję :zawstydzona/y: Gdzie te czasy, gdy całe noce się balowało, a potem szło na zajęcia... Eee... ;-)
 
Witojcie...
przede wszystkim dużo zdrówka życzę wszystkim skarbom.
Moje dzieciatko, po tyg. antybiotyków teraz jakieś inhalacje dostało i jakies syropki na alergię, bo ten kaszel i bardzo nieładana skóra na policzkach to ponoć alergiczne :baffled:
A co u mnie...jeden egzamin niestety w plecy (ale coś czułam że tak będzie, SHIT!), poprawka w sobotę, i tłumaczę mojemu M jak pastuch krowie, że jak mi się nie zajmie dzieckiem to NA PEWNO ZNOWU NIE ZDAM :wściekła/y: no i pisanie mgr...do końca miesiąca mam oddać cokolwiek żeby dostać zaliczenie...dzisiaj dopiero pojechałam do biblioteki i wylazłam z niej z 10 książkami i sie biorę.( i zastanawiam się jak połączyć naukę na poprawkę z pisaniem pracy:baffled::confused:).
Ogólnie jestem zmęczona, wkurzona ( w oczekiwaniu na @:wściekła/y:) i taka do d...
Ale i tak serdecznie Was pozdrawiam :-D
 
hmmm u nas Eryk od zawsze zasypiał sam, nakarmimy i zostawiamy go, kryzys był po tym jak nauczył sie wstawać ale przesunęliśmy porę spania o godzinę i po probl;emie. Natomiast w dzień jest bujany do snu... dopiero po przeczytaniu was zdalam sobie sprawe ze tak nie musi być- ale jak ja to wytłumacze mojej mamie która reaguje na najmniejsze skrzywienie Eryka:confused::dry: troche go rozpuszcza ale w przyszłym tyg jedziemy zapisac Eryka do super żłobka, pójdzie od wrzesnia :) bardzo się cieszę, on tak uwielbia weekendowe spotkania z dziećmi moich koleżanek :D
 
Dzieńdoberek!
agik zagoń małża do dziecka, a sama zakopuj się w książkach :tak: Na pewno się uda
a020.gif

Sorga faktycznie, spacyfikowanie babci jest wyczynem w porównaniu do uczenia dziecka :tak: Widzę jak moja mama reagowała na kwękanie Piotrusia - wyłaziła ze skóry, byle tego nie robił...
A żłobka trochę zazdroszczę (kontakt z dziećmi i ogólnie pojęta socjalizacja), a trochę nie (oby nie zaczął łapać choróbsk...)
Czyli wracasz do pracy w pełnym wymiarze?

Moje Słonko wstało o 6.30, właśnie zalicza pierwszą drzemkę, więc ja
a020.gif
.
Miłego dnia wszystkim :-)
 
Wszystkim ośmiomiesięcznym duża buzia.
Chorowitym, dużo zdrówka.
Sesyjnym i piszącym Mgr Mamom - powodzenia, Kachasek - gratki kujonico!
No a Mamusiom wprowadzającym nowości - szczęścia i cierpliwości.:-D Magda też zawsze zasypiała sama i zawsze tylko we własnym łóżku. Teraz przesypia całe noce z ewentualną pobudką jak coś się przyśni albo sobie przypomni że smoka wypluła i nagle się zachce. Więc generalnie mam luzik, chyba że coś tam się dzieje. Wczoraj np. były problemy z zaśnięciem i Madzia mocno marudna była, ale chyba idą dolne dwójki. Kurczę, góra wyszła prawie niezauważalnie, a przy dolnych jedynkach było marudzenie i teraz też jest. Wczoraj jak wreszcie wpadłam na pomysł posmarowania dziąsełka, to były opuchnięte, a ona wyrywała się i nie bardzo chciała dać sobie posmarować. No a potem, w końcu zasnęła błogo i spokojnie.
 
Czyli wracasz do pracy w pełnym wymiarze?
Ja pracuje w pełnym a nawet podwójnym wymiarze + dom od września :zawstydzona/y: niestety bardzo szybko musiałam wrócic do pracy i tak na rano pracuje w biurze- prowadze kilka firm dla belgijskiej spółki a po południu ucze angielskiego ;-)Zazwyczaj miedzy jedna praca a drugą wpadam do domku na dwie godziny :) ale mam nadzieje że niedługo bede mogła przestać uczyć :) interesy ida dobrze i jak zostane wspólnikiem to finanse pozwolą mi na to :)

Dzagudku kochany sto lat cie nie czytałam a wyczyny Madzi DEBEŚCIARY są niepowtarzalne i super się o was czyta :) Buziaki
 
Dzięki Sorga, to miłe...:tak::-) Ostatnio miałam jakiś spadek formy i wprawdzie czytałam BB codziennie ale kompletny brak weny na pisanko.... Liczę że się to zmieni i wróci mi ożywienie.:-D
 
reklama
Szopka duzo zdrówka dla Czarusia :-*
Ja ostatnio brak czasu, praca, po pracy czas tylko dla synka, kąpiel, a po kąpieli kolejna praca (na szczęście w domku). Do tego z powodu opienkunki muszę codziennie mieszkanie ogarnąć ;-)
 
Do góry