reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Ojejku to WIELKIE gratulacje!!!! Olla Toska super!!!
No a ja zagladam ale nie na kazdy watek i nawet dzis czytalam ten o przyszlych mamach na zamknietym i tam nic o Olli nie pisze tylko ze narazie sie nie bedzie starac. No wiec jak to sie stalo?:-:)-D Przypadek czy zmienila zdanie? Ktory to juz tydzien? Oswieccie mnie dziewczyny.
 
reklama
:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: dzielnie przeczytałam wszystko, co naskrobałyscie od niedzieli (a trochę tego było), napisałam dłuuuuugiego posta, i mi się kopmuter zawiesił:wściekła/y:

więc teraz w skrócie:

termin mam na 10 marca, czyli to 6 tydzień

postanowiliśmy, że planów nie zmieniamy i lecimy do Włoch. Trzeba w końcu odpocząć:-).

Dziękuję raz jeszcze za gratulację.

Szopka trzymam kciuki, żebyś była następna.
Dzagud fajne ręczniki
Olla ależ oczywiście, że teraz ja pannę a Ty pana. Wszystko zostanie w rodzinie
anni trzymam kciuki, żeby jednak się wszystko ułożyło. Nie ma ideałów
gingeros, no uparciuch z tego Twojego. Bądź twarda i się nie daj, czas najwyższy wychować sobie Małża jak to fajnie określa Esia-specjalistka od szkoleń "idelanych małżonków';-):-D
Kachasek gratulacje
Monika witaj
Agik zegarek fajny prezent, ja myślałam jeszcze o portfelu, albo teczce.
Olla, Esia myślicie, że będzie potrzebny taki podwójny wózek. Ja tam liczę, że Stasiek w końcu zacznie chodzić, a jak zacznie to wózek pójdzie w odstawkę. A na szybkie wypady mam taki plan: Stasiek w wózek, Junior(ka) w chustę. :tak:

i cholera więcej nie pamiętam, z tego co napisałam w poprzednim poście (ale i tak chyba nieźle mi poszło:cool2:)
 
toska super! Czyli będzie mała ryba ;-)
A z wózkiem może Ci się uda, w końcu to 3 miesiące po nas, Stasiek jest raczej ruchliwy więc szanse masz - ja z moim żuczkiem to niewielkie ;-) Poza tym, jednak wiosna to co innego niż późna jesień i pełnia zimy... Chusta na mrozy jakoś mi nie leży ;-)
I fajnie że jednak jedziecie! :tak: Przydadzą Wam się porządne wakacje :tak:
Na długo?

Dzagud gratuluję końca kursu, a instruktora to bym w du.ę kopnęła :wściekła/y: Chyba że ten nowy to taki typ, co to "jedyny na świecie umie auto prowadzić" ;-) To wtedy olewator i spokojnie na egzamin ;-)

szopka widzisz, przymknęłaś na chwilę oko, a tu od razu bobaskowo :-D To co - "berek!!!" - i teraz Twoja kolej! :-D

Piotruś przedpołudniowo spał 3h :szok: a teraz kolejna drzemka (Małż chciał Go na rowerek wyciągnąć, ale brak przytomności :-D). Zaraz będę musiała obudzić, żeby zwyczajowo o 20.15 poszedł w kimono :-D
 
Esia na dwa tygodnie :-):-)
Juz nie mogę się doczekać tamtejszego jedzenia. Nasz przyjaciel, z którym tam się spotkamy ma restaurację w Sydney = gotuje bosko, juz mi zapowiedział, że będzie mi dogadzał;-). Obawiam się tylko, że jak wrócę to będę wyglądała jak w 6 miesiącu:-D

Dzagud ja też gratuluje zakończenia kursu (o tym pisałam w poście, który mi zniknął)
 
Toska- zabierzzz mnie ze soba kochana:-D

A mi dziecko dzisiaj w sklepie zwialo z wozka. Wiecie myslalam, ze zawal zalicze. Nauczyla sie odpinac jedno zapiecie - z drugiego udaje jej sie wykarakac -( co to za wozek:wściekła/y:).
Sekunda - ogladalam cusss i myk - obracam sie dziecka w wozku niet. Wiec, przecieram oczy - myslalam, ze mi sie sni - ale nie.Wozek pusty. Szukam wiec bombla - wiecie jaka byla moja pierwsza mysl : hehehe " Grzesiek mnie zabije" :-D
Szukam nie ma, wiec latam po calym sklepie pytam ludzi nic - nagle patrze, a ta sobie spokojnie podraczkowala do dzialu z ...zabawkami.:szok::szok::szok: Zaczynam myslec, ze mam zaradne dziecko noo... Bawila sie plastikowym telefonikiem. Ryczlam ze szczescia jak nawiedzona chyba z kwadrans.:-D Oczywiiscie jej go kupilam (troche zaluje bo niczym innym sie od godziny nie bawi - jak juz mnei ten odlglos dzwonka w nim wkurza :shocked2: pomocy).


GPS chyba jej do kufra przymocuje:sorry::cool2:.

aaa dzwonilam do mamy i jej powiedzialam co sie stalo - to mnei oswiecila, ze ja jak bylam mala chyba nei cale 2 latka to sobie sama otworzylam drzwi i poszlam w swiat. Rodzice juz z policja przeczesywali cale osiedle - a ja grzecznie sie bawilam w piskownicy przed domem :-D Wiec, chyba moja krew.
 
anni :szok::szok::szok:
Zapisuj to wszystko - BŁAGAM!!! :-D:-D:-D
Nieodrodna Córka swojej Matki - będziesz z Nią miała naprawdę wesołe życie - wróżę osiwienie przed 40-tką :-D Btw - jak tam kolor włosów Twojej mamy? :-D
Nieprawdopodobne...

toska mam ślinotok... :cool2:
Ależ zazdroszczę - wypoczywaj ile wlezie, obżeraj się i niczym nie przejmuj, a Staśkiem niech się inni zajmą, Ty musisz dbać o siebie :cool2:
 
Anni, jak zwykle z przygodami. No ale jak widać jaka Mama taka Córcia.:-D:-D:-D Ale ja też bym pewnie zawału dostała.

Esia, nowy instruktor jest zupełnie inny niż poprzedni. Na co innego zwraca uwagę i kładzie nacisk. I tak naprawdę, pierwsze zajęcia z nim po tamtym to był szok. Tamten nauczył mnie dobrze "motoryki" i poruszania się samochodem bez szarpania, gaśnięcia silnika i takich tam. Ten zwraca większą uwagę na przepisy. Cuzamen do kupy tworzyliby ideał. No i przypuszczam, że gdybym z tym nowym miała od początku to egzamin miałabym w kieszeni. A tak... mam poważne obawy.

Muszę Wam powiedzieć, że po raz kolejny dziś przeżyłam szok związany ze szpitalem na Kopernika. Zaczynam się zastanawiać czy czasem się nie biją o złotą patelnię.;-)Jak byłyśmy z Weroniką w szpitalu po ukąszeniu i oglądał ją ordynator w czasie obchodu, to zwrócił uwagę że ona ciągle ma problem z tym trzecim migdałem. Powiedziałam mu, że chodziłam do laryngologa u nich i pani doktor powiedziała że nie widzi potrzeby wycinania. Na to on stwierdził, że ona już od roku u nich nie pracuje i przydałaby się konsultacja. No to dziś zadzwoniłam żeby zarezerwować wizytę (z nastawieniem że to pewnie na koniec sierpnia albo wrzesień będzie). A grzeczna pani w rejestracji spytała czy chcę wizytę na ... jutro, bo ma wolne miejsca. I którą godzinę sobie życzę? 9.30, 10.00 czy 10.40? No i znowu mi kopara opadła.:szok: Co jest z tym szpitalem nie tak???? W Leśną Górę się bawią czy co??? Jam nie przywykła do takiej obsługi....:sorry2::-D No ale trudno, mają we mnie zagorzałego zwolennika i batem mnie nie wygonią nigdzie indziej!!!
 
Toska miłego wypoczynku, a wiesz, że mój M jest z 10 marca. Cóż...cięzki przypadek :dry:;-)
Dzagud, Anni czy Wy czasami o mnie nie zapomniałyście:dry:. Ja będę może stała i się z wywalonym językiem na Was patrzyła jak sobie spijacie drineczki:confused::szok: może i ja coś kupię hę?
A ja dzisiaj pół dnia jeździłam za kostiumem, byłam w dwóch miastach oddalonych od siebie o 60 km (nie wiem skąd mąż wziął cierpliwość na takie wycieczki:szok:) a i tak nigdzie nie znalazłam kostiumów Mewa Styl. M powiedział, że zadzwoni do producenta (bo ja też z nim gadałam, ale powiedzial, że w centrali u nich nikogo nie ma bo urlopy itp.) i poprosi o zlitowanie i pomoc jako facet facetowi bo go żona wykończy (czyli ja :-)) Jeszcze w sobotę mamy jechac w jedno miejsce gdzie podobno są (też będzie jakieś 60 km).
Ale muszę mieć ten: SOFIA SUPER BIKINI DUŻY BIUST XXL/L-75E, 80D, 85C (395542127) - Aukcje internetowe Allegro bo w żaden inny mi się cycki nie mieszczą :szok::wściekła/y:
 
Toska, Olla, powaliłyście mnie na kolana - wczoraj nie doczytałam... Ale numer..
GRATULACJE PRZEOGROMNE ;-):-)
To która następna, skoro już tak się rozkręcamy, heheh?
 
reklama
Do góry