magdalena25
Majowe mamy'08 Przeszczęśliwa mamuśka
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2005
- Postów
- 2 899
Bacia ja z kwietniówek i właśnie dziś byłam w bielańskim na ktg (na 18 dni przed terminem). Kazał mi je zrobić lekarz i nie miałam skierowania, ale na izbie przyjęć powiedziałam tylko, że ja na ktg i zapytałam gdzie mam się zgłosić? Czy mam czekać w jakiejś kolejce. Pani kazała chwilę poczekać, po chwili poprosiła mnie do pokoju podpięła do urządzenia w ogóle nie chciała żadnych dokumentów oglądać. Tylko dane jej podyktowałam sama (imię nazwisko termin) Po badaniu dostałam wydruk i poszłam z nim już sama do mojego lekarza. Byłam dla nich pacjentką z ulicy, żadnych skierowań, nie jestem po terminie.