reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dieta naszych Maluszków

w czy w nocy dajecie mleko maluchom swoim ? kurcze moj dosyc czesto sie budzi i ciaga cyca moze powinnam mu dawac wode z butelki zeby odzwyczaic ? :eek:

ja daje cyca w nocy caly czas... nie wiem kiedy i jak zabiore sie do nicnego odstawiania..

Tylko mleko w nocy jest najbardziej wartosciowe i tak jak Lena jest szczuplutka to wlasnie to mleko jest dla niej najbardziej wartosciowe i pozywne!!!
 
reklama
ja daje cyca w nocy caly czas... nie wiem kiedy i jak zabiore sie do nicnego odstawiania..

Tylko mleko w nocy jest najbardziej wartosciowe i tak jak Lena jest szczuplutka to wlasnie to mleko jest dla niej najbardziej wartosciowe i pozywne!!!

Ja sobie własnie zdaje sprawe. I w sumie powinnam mała karmic w nocy jeszcze. Ale musiałabym chyba wcale nie sypiac, bo Zosia wpadała w cycowy nałóg- budziła sie co 15 minut bo cyca nie było w buzi, po tygodniu takich nocek myslałam, ze oszaleje:eek: Tym oto sposobem zakonczyłysmy nocne karmienie...
 
A mojego cyca Kubuś sam odrzucił. Najpierw prężył się i wił się jak chciałam go w dzień karmić, a potem doszła histeria nocna na próby dostawienia do piersi. Nawet jak go przetrzymałam to i tak nie chciał. Chyba posmakował za bardzo zupek i kaszek :( Było mi przykro, ale z drugiej strony nie jest już ode mnie tak zależny jak będąc na cycku, a i ja mogę sobie pozwolić na małe przyjemności (ostre potrawy, jakiś alkohol, słodycze)
A co do karmienia nocnego-to odkąd odrzucił pierś-czyli ponad miesiąc temu- w nocy nie pije i nie je, dostaje 260 ml kaszy na noc i to go trzyma, je zazwyczaj koło 20 a potem podobna dawka około 8 rano.
 
A co do karmienia nocnego-to odkąd odrzucił pierś-czyli ponad miesiąc temu- w nocy nie pije i nie je, dostaje 260 ml kaszy na noc i to go trzyma, je zazwyczaj koło 20 a potem podobna dawka około 8 rano.
:szok::szok::szok::szok::szok: moja nigdy nie wypiła więcej jak 200 ml, ona dostaje na noc o 21 zazwyczaj 180ml mleczka i to jej wystarcza do 7-7.30 gdzie też dostaje 180 ml mleczka
 
Ania najlepsze w tym wszystkim jest to, że jak Młody opróżni butlę, to płacze z takim żalem że już się skończyło i patrzy na Nas z takim wyrzutem :) Dodam, że nie jest gruby, mimo że tyle je:) W sumie kaszę na mleku je 2 razy (rano i wieczorem), w ciągu dnia zje jeszcze jogurt i na tym się kończą jego mleczne posiłki. Mleka modyfikowanego nie chce mimo że próbowałam róznych rodzajów. Nie za mało ma mlecznych posiłków??
 
Ania najlepsze w tym wszystkim jest to, że jak Młody opróżni butlę, to płacze z takim żalem że już się skończyło i patrzy na Nas z takim wyrzutem :) Dodam, że nie jest gruby, mimo że tyle je:) W sumie kaszę na mleku je 2 razy (rano i wieczorem), w ciągu dnia zje jeszcze jogurt i na tym się kończą jego mleczne posiłki. Mleka modyfikowanego nie chce mimo że próbowałam róznych rodzajów. Nie za mało ma mlecznych posiłków??

moja ma mleka 2-3 razy dziennie, 2x 180ml i 1x 150 i do tego jedna porcja kaszki ok 150-160ml, no ale z moją nie ma problemu, bo pije mleczko i jak na razie nie wybrzydza, a skoro twoje dziecko ma 3 razy dziennie mleczny posiłek to myślę, że to wystarczy, chociaż może inne mamuśki się wypowiedzą, bo ja w sumie nie wiem ile tego powinno być
 
to moja Jula zjada max 170 tylko na kolację, to ja trzyma do 24 max 1 i wtedy zjada 140 mleka (woda, herbatka jest beeee) a rano ok 8 zjada az 50ml:eek: pożniej je mleko o 16:30 i 20. Czyli ma 3 mleczne posiłki, oczywiście nie tylko samo mleko jej daję, dosypuję raz kaszki, raz bułkę wkruszę albo biszkopty. Ale ona jakiś taki tadek niejadek jest z rana.
 
hej mamusie dawno mnie nie bylo ale podczytuje:-)

pozwole sie wypowiedziec:-)

moja tez je 3 posilki mleczne

rano o 8 je kaszke na 150ml mleka czyli z kasza wychodzi około 180ml gotowego posiłku, potem o 11 je obiadek słoik lub półtorej słoika zalezy co je. potem o 14 je sinlac z owocem potem o 17 zje jakiegos owocka albo czasem z 60ml mleka albo dopiero po 18 na noc kasze 180 ml i w nocy o 1-2 130 mleka:-)
 
A ja wam powiem ze jak bylam w pl u siostry to zaczelam mu dawac naprawde sporo nowych rzeczy..nic mu nie wyskoczylo a wcinal az mu sie uszy trzesly...wszystko nowe,smaczne :) balam sie ze sie bedzie ksztusil-ale nie!! radzi sobie swietnie :) w koncu ma juz te swoje 4 zebolki :D
 
reklama
Do góry