reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Drzemki 5 miesięczniaka

ja zauwazylam,ze jest poprawa jak Nadia powieczor troszke sie zdrzemnie i tak po 17 biore ja na krotki spacerek,tak zeby 30 min sie zdrzemla i widze,ze wieczorem jak znacznie spokojniejsze,wczesniej marudzila przy kapaniu i kolacji oraz przy uspianiu,odkad ma drzemki pod wieczor,to wieczorem jest spokojniejsza,idzie spac ok 21 bez marudzenia i spi nawet do 7.30,oczywiscie zdaje sobie sparwe,ze jeszcze moze sie to jej odmienic,bo jak wczesniej pisalam,jej spanie zmianie sie z tygodnia na tydzien.Sa noce,gdy ladnie spi,a sa gdy budzi sie w nocy i ma problem z pownownym zasnieciem.Babylola musimy przetrwac ten okres,moze tak jest,ze dzieci ok 5 miesiaca sie przestawiaja,bo nasze dzieci sa w tym samym wieku i nawet podobnie sie budza ( 3 rano)
 
reklama
hm.. no własnie Bartek tez robil sobie drzemki pod wieczór, przeważnie ok 17, czasem 18 ale pozniej mu sie odmieniło, i jak znów zasnął np o 17 to zamiast półgodzinnej drzemki zasnął juz na noc.. przestawilam mu pózniej drzemki na 16 i tez od 16 potrafił juz spac na noc, nie chcial sie obudzic, nawet nie szlo na sile.. wiec jego ostatnia drzemka musi byc max. do godz 15, wtedy spi pol godz. no i juz nie moge mu pozwolic zasnąc do 19. ale nic mi to nie daje, bo i tak znow budzi sie o 3. ;/ znajoma mówila ze tez tak miala, i te budzenie sie wczesnie nad ranem trwalo do 8-go miesiąca... :szok: ja mam taka nadzieje, ze przyjdzie ładna ciepła wiosna, duzo czasu na dworze i męki ze wstawaniem w nocy sie skończą.;p
 
czesc mamuski :) moj pawelek tez ma 5 miesiecy i jego spaniem rozne bywa... przede wszystkim tak: w dzien drzemki ok. 11 przez dwie godziny ok.14 dwie godzinki i o 17 godzinka. potem okolo 20 kapiel potem zabawa z ttusiem ok.21 cycek i spac. klade malego do lozeczka tylko ze okolo 23 - 24 budzi sie na karmienie i potem spi z nami... nie ma mowy o spaniu ponownym lozeczku !!!! ;( pozniej budzi sie co dwie godziny do karmienia i tak do 8-9 rano.. masakra... juz nie wiem co mam zrobic zeby go nauczyc spac cala noc w lozeczku i zeby nie budzil sie tak czesto... moze jakies rady ??


pozdraiwam ;))
 
Nadia,jak sie w nocy obudzi,lub zaczyna sie budzic to tez bierzemy ja do naszego lozka,posprostu jest mi latwiej ponownie ja uspic i zreszta ona szybciej zasypia,przytuli sie do mnie lub do tatusia i spi:) wiem,ze spanie z rodzicami nie jest dobrym rozwiazaniem,bo bedzie trudno odzwyczaic,ale bywaja noce,ze przespi w swoim lozeczku.Babylola mojej malej drzemki ok 18 pomogly,bo idzie spac ok 21 i przesypia do 7 rano,mam nadzieje,ze juz tak zostanie,ale oczywiscie kazde dziecko jest inne.Moze Bartus budzi sie w nocy,bo jest mu za ciezko na brzuszku,albo jest glodny.ja swojej Nadi daje kaszke na noc (150 ml wody,5 lyzeczek mleka mm i do tego 4 lyzki kaszki)
 
kopka- wczoraj dorwałam nowe MAMO TO JA i wyczytałam, wlasnie o 5-miesecznym dziecku, ktore wczesnie sie budzi, zeby przed spaniem, wieczorem wyciszyc dziecko, tzn, przyciemnione światlo, zadnych zabaw, cisza, spokój. a w nocy jak budzi sie np do picia, to nie swiecic swiatla, jak juz to bardzo ale to bardzo słabiutkie, bo przy swietle mocniejszymw nocy dziecku wytwarza sie melatonina co odpowiada za "nadpobudliwosc" dziecka, dlatego pozniej jest pobudzone i nie chce spac, i oczywiscie wyprobowalam, w nocy nie swiecilam prawie wcale swiatla ( taka mala przenosna lampka na baterie) i nawet oczu nie otwaorzyl, wypil mleko i zasnąl do 7 ;)
a co do picia na noc. nie daje małemu kaszki, samo mleko, ale jak sie budzi o tej 3 lub 4 to daje mu mleko, a on nawet nie ejst glodny, wypije tylko troche, jakies 70-80 ml. wogole pije mało... powinien wypijac jakies 180ml 4 razy dziennie, a moj pije co 3 godziny po 100 ml. ale je raz dziennie obiadek i troche deserku.
a jego waga to równe 9 kg. tyle, ze grubo nie wygląda, bo jest bardzo długi. (wielkoludek) :)
 
w gazeecie mieli racje,ja tez wieczorem, po kapaniu swiece lampke,sciszam tv,nadia jest karmiona i tulona do snu. W nocy jak sie obudzi nie swiece swiatla,zeby jej nie orzbudzac,Dzisiaj w nocy panna sie obudzila,ale nie trzeba bylo jej nosci,Troszke pogrymasila w lozku i sama zasnela:)
 
reklama
a co do jedzonka,to Bartus ma dobra wage wiec nie masz sie czym martwic.Nadia je 4 razy ok 150 ml mleczka,w poludnie obiadek (caly sloiczek) no i w miedzy czasie troszke deserku.Moja mama mowila mi,ze ja jadlam bardzo malutko,bo caly czas spalam,a na wadze przybieralam normalnie.
 
Do góry