reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Dzidziusiowe zachcianki

kaśka76 pisze:
Agao: zazwyczaj tak jest. do nas przyszedł a ja akurat pożerałam jabłko. a jeszcze potem listonorka przyszła. a dotarł do Ciebie w końcu listonorek, bo do mnie świnka jeszcze nie przyszła. buuuuu
tak listonosz się przykulał ale zanim podeszłam do drzwi mąż już odebrał i nawet kasy nie powąchałam ;) a tak wogóle to ten porąbany ZUS podzielił sobie moje zwolnienie i wypłacił mi część - no ale oni mają swoje prawa ja ich nie kumam ale zadzwoniłam tam i mi powiedzieli że cś tam tak zaksięgowali i następna część dostanę przy następnym zwolnieniu albo osobno nie kumam
 
reklama
agao pisze:
kaśka76 pisze:
Agao: zazwyczaj tak jest. do nas przyszedł a ja akurat pożerałam jabłko. a jeszcze potem listonorka przyszła. a dotarł do Ciebie w końcu listonorek, bo do mnie świnka jeszcze nie przyszła. buuuuu
tak listonosz się przykulał ale zanim podeszłam do drzwi mąż już odebrał i nawet kasy nie powąchałam  ;) a tak wogóle to ten porąbany ZUS podzielił sobie moje zwolnienie i wypłacił mi część - no ale oni mają swoje prawa ja ich nie kumam ale zadzwoniłam tam i mi powiedzieli że cś tam tak zaksięgowali i następna część dostanę przy następnym zwolnieniu albo osobno nie kumam

jak to wypłacił ci część to oni tak mogą?
 
Agao: ja miałąm L-4 do 05.01 i mi zapłacili tylko do 31.12 i na resztę jeszcze czekam. ewentualnie mogląś mieć w międzyczasie 182dzień L-4 i to też inaczej księgują i przedzielają wypłatę. bynajmniej mnie tak pani poinformowała jak dzwoniłam o swoją kasiorkę.
 
mi wypłacili od 26,12 do 13,01 nie wiem o co chodzi bo dałam zwolnienie od 26 do 25 sty 2006 znając ZUS to mogą wszystko :)
 
reklama
jest duże prawdopodobieństwo mokkate że w absolutnie naturalny sposób po porodzie nabawisz się mandarynkowego wstrętu i dzidziuś później też ;D moja kumpela w ciąży żłopała jak opętana colę a teraz po 5 latach od porodu nie bierze coli do ust a jej synek nie znosi gazowanych napojów (chyba jedyne takie dziecko jakie znam) ;D
 
Do góry