reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Dzidziusiowe zachcianki

iwosz no to witaj w klubie

a ja uż się nie moge doczekać pierwszych zakwasów uwielbiam je ;D

wczoraj wieczorem po kisielku o dziwo dopadła mnie taka zgaga że myślałam że paprykę chilli mam w gardle ble
 
reklama
Koga - to średnio fajne te twoje żywieniowe problemy. A masz w ogóle jeszcze silę na cokolwiek? Może spróbuj jakis kaszek dla dzieci? (nie obraź się) Tak naprawdę to to, że nie jesz raczej nie spowoduje, że będziesz miała siłę. A jeszcze te stresy... Hm...
 
Koga- miałam takie sensacje po glukozie zakończone odwiedzinami WC.
To pewnie przez to,że na czczo zjadłaś słodkie. Pewnie taka nasza uroda ;D
Ja dziś też przysypiam. Podobno ciśnienie spada i to przez to.

Agao- Mniam, sorbet.... ale mi narobiłaś ochoty!!! Najlepiej jakiś kwaśny. Może wiśniowy? :)
 
to może po poodzie założymy wątek: "sporty dla młodych mamuś" ;D

ja jednak wolę wszystkie sporty na powietrzu - nie lubię siłowni i aerobików - bo nie czuję się po nich dotleniona, zimą poprzestaję na pływalni bo to jeszcze jest dla mnie ok no i oczywiście narty lub deska ... ale bym sobie pojeżdziła ... ::)

iwosz - staram się jeść jak najwięcej mięsa - plasteki wędlin, gotowane mięso z zupy i gotowane warzywa, ziemniakami gotowanymi sobie też menu urozmaicam ;)
... a myślisz , że na basen to jeszcze można????? bo ja się wykurowałam z przeziębienia i przeszłabym się
 
Ja ostatni raz byłam w 32 tygodniu i gdyby wtedy mnie gin nie postraszył, że szyjka przygotowuje się do porodu (inaczej jest ustawiona, krótsza) to pewnie chodziłabym dalej. A tak - przestraszyłam się i przestałam chodzić; jednak ten 8 miesiąc nie jest najfajniejszy jesli chodzi o urodzenie malucha. Ogólnie to cały czas chodziłam "na własną odpowiedzialność", bo lekarz mówił, że to nierozsądne. Najlepiej zapytaj swojego lekarza.
To fajnie, że jesz trochę więcej, bo już się zaczęłam poważnie o Ciebie martwić ;)
 
załóż koga taki wątek - przynajmniej poczytam sobie o sportach! ;)
nie mogę się już doczekać do siłowni, roweru  ::) w tym roku to pewnie przy dobrych układach późną jesienią sobie dam popalić

podobnie jak i Wy dziewczyny - jestem dziś nieprzytomna, nie mogę sobie znaleźć miejsca, faktycznie chyba cisnienie spada
 

podobnie jak i Wy dziewczyny - jestem dziś nieprzytomna, nie mogę sobie znaleźć miejsca, faktycznie chyba cisnienie spada




spada spada bo ja z kolei czuję się lepiej niż w ostatnich dniach kiedy ciśnienie było wysokie


a my nasze rowery zeby nie kusiły wywieźliśmy na jesieni do teściów, bo mi lekarz zabronił pedałowania i ogólnie wysiłku na początku ciąży, a jak już pozwolił pójść na basen, to złapałam infekcję gardła, która się wlekła jak guma z gaci i tyle mojego co sobie w telewizji skoki narciarskie pooglądałam :mad:
 
reklama
Do góry