reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Dzidziusiowe zachcianki

te, które rosną w Polsce chyba mniej niż te sprowadzane z zagranicy - chodzi też o to,że na początku układ pokarmowy malucha jest jeszcze niedojrzały i może sobie nie radzić z konserwantami i surowiznami (które trudniej się trawią niż gotowane) - tak sobie myślę
 
reklama
moja przyjaciolka jadla praktycznie wszystko,nawet kapuste i malemu nic nie bylo,tylko zawsze trzymala sie zasady,ze najpierw sprobowala i sprawdzala reakcje dzidzi,po czym jak mu nic nie bylo to wprowadzala to do diety
wiadomo kazdy maluch jest inny i naczej reaguje na rozne potrawy

 
Wlasnie doszly do mnie ksiazki Tracy Hogg- Jezyk niemowlat i Jezyk dwulatka- dopiero zaczelam czytac ale ona tam wyraznie pisze, zeby jesc wszystko i tylko w razie problemow pewne rzeczy na dwa-3 tygodnie odstawiac.
 
Też mi się wydaje, że będzie można próbować coś zjeść i jeśli wszystko będzie oki, to dołączyć do diety. Powli maluszka trzeba przyzwyczajać :-)
 
wczoraj obejrzalam sie w lustrze i stwierdzilam tzn.przyrzeklam sobie ze ZERO slodyczy,nawet glosno to mowilam,powtarzalam setki razy a maz tylko sie smial...............chce jakiegos batona,nie mam silnej woli i zaraz ruszam do sklepu............echhhhhhhhhhhh ta ciaza
 
wiesz co sylwia ja dzisiaj wychodzę z mężusiem na obiad i chciałam włożyć coś bardziej wyjściowego niż jansy i koszula i oczywiście w nic się nie mieszcze i powiem szczerze...................mam to w dupie ;D, będę się martwić od kwietnia
 
a ja znopwu żrę słodkie na potęgę. nawet nie chcę myśleć o tym, że w piątek wchodzęu ginki na wagę.
 
dziewczyny, od kwietnia stracimy połowę naszych nadliczbowych kilogramów ;) olać to teraz! ;)
ja dziś w nocy o 2 zrobiłam sobie kolację - 3 kanapki z szynką, bo nie mogłam spać ;) martwić będe się od kwietnia!!!
 
moja droga - szynka i pieczywo są bardzo zdrowe!!!! i o każdej porze dnia i nocy jak najbardziej wskazane ;) :D
ja też jem o różnych porach - wczoraj o 23 tosty z szynką, serem, cebulą i oliwkami :p :p :p :p :p
 
reklama
jejku ale wy macie zdrowe zachcianki....ja ostatnio uwielbiam wszystko co nie zdrowe...wczoraj aż wstyd sie przyznac zjadłam chyba ze 3 kilo frytek...boje sie pomyslec jak to sie odbije na wadze....jutro u gina
 
Do góry