reklama
Ja odkąd zaczęłam marzyć o dzieciach chciałam mieć czwórkę dzieci, sama jestem z trójki rodzeństwa i wiem że to nie zawsze było dobre bo jak się robiły obozy to zawsze jedno dziecko było samo przeciwko dwójce . Czwórka dzieci kojarzy mi się z wielką miłością i wsparciem w rodzinie.
Na razie jednak nasze możliwości mieszkaniowo finansowe pozwolą tylko na dwójeczkę, ale jeśli się coś zmieni to nie zawaham się dalej powiększać rodzinkę
Na razie jednak nasze możliwości mieszkaniowo finansowe pozwolą tylko na dwójeczkę, ale jeśli się coś zmieni to nie zawaham się dalej powiększać rodzinkę
A
Agnezzz
Gość
Piękne plany....
My, gdyby udało sie nam dorobic domku to prawdopodobnie zdecydowalibysmy sie na 3 dziecko, oczywiscie pod warunkiem, ze dom nie zabralby nam ostatniego grosza ;D
My, gdyby udało sie nam dorobic domku to prawdopodobnie zdecydowalibysmy sie na 3 dziecko, oczywiscie pod warunkiem, ze dom nie zabralby nam ostatniego grosza ;D
Oj masz racje mi sie marzy trojka,ale zobaczymy na ile pozwola finanse,moze z czasem bedzie coraz lepiej,choc wydatkow przy dzieciach jest duzo ,ale damy rade,tylko potem trzeba myslec o wiekszym mieszkanku,oj tych przeprowadzek czasmi mam dosc,tyle pakpowania ,niestey czeka mnie w listopadzie przeprowadzka,mam nadziej,ze szybko czas zleci,w sumie ciesze sie nowe mieszkanko,moze i nowa fasolka,oj milo by bylo pozdrawim
reklama
Podziel się: