Dzieci urodzone w 2002 roku

[malaulka]

As z tego Kuby niezły agent jest
Paula zapłaciłam 3 tysiące za całość razem z wizytą przed, po i badaniami z krwi przed zabiegiem, sam zabieg 2.5 tysiąca.
Doris chyba nie ma złotego środka na małego on bardzo dobrze wie kiedy mu się chce do wc ale chyba uparciuch jest i jeszcze nie chce być dużym chłopcem, który nie nosi pampersów, chyba jeszcze nie przyszedł czas na niego
Bodzio współczuję takiej niedyspozycji ręki i prędko leć z tym do doktora
Aftk serdeczne życzenia dla męża

A u nas jakoś dajemy radę dziewczyny mi się rozsmarkały na dobre, Karolina to nos sama wydmucha ale małej to by trzeba było woreczek pod nos podłożyć a jak już widzi,że idę z fridą to drze się w niebogłosy, aż się boję co będzie w nocy........
Dostałam kartkę że mam iść 1go pazdziernika do dentysty z Karoliną, drugą że w następny wtorek wieczorem mamy spotkanie z księdzem w sprawie 1 komunii dzieciaków o 8 wieczorem a co ja z dziećmi zrobię jak sama jetem???? i akurat to jest pora spania Lenki???
Muszę coś wymyślić;-)

Kupiłam dziś na allegro rowerek dla Lenki na roczek, choć z tego jestem zadowolona
Noi to chyba tyle na dziś..

A gdzie jest MONIA????

 

[As 76]

Ech no,zasiedziałam się nad obrazem.
Dobranoc wszystkim.

 

[As 76]

Witam moje drogie.
Miłego dnia.Piękne słonko świeci,więc trzeba łapać te ostatnie promyki.;-):-):-)

 

[atfk]

Już słów mi na niego brak.
Pani poprosiła,żeby narysowali dla rowerzysty co musi mieć ,żeby się ochronił przed urazem podczas wypadku.
UWAGA: Mój Kubuś narysował:
-na klatce piersiowej skorupę żółwia z odrzutowym plecakiem(co by w ogóle do wypadku nie doszło)
- w jednym ręku mega piłe elektromagnetyczną
-w drugim ręku super młot pneumatyczny
-na głowie hełm artyleryjski
Jak zapytałam dlaczego tak zrobił to odpowiedź była krótka.
Najlepszą obroną jest atak

ależ się uśmiałam!!dzieci są cudowne!!!i takie pocieszne!!!hihihi
niesamowite!!!
dziękuję dziewczyny za życzenia dla mojego mężusia!!imprezki nie robiliśmy jako takiej -musimy z lekka oszczędzać wiec rozumiecie jak jest!było kameralnie przyszli rodzice jedni i drudzy i nasi najlepsi przyjaciele..kawka ,ciacho i dobre winko:-)-posiedzieliśmy,pośmialiśmy sie i uczczone było!!
mój syneczek chyba znowu "idzie w górę"...znów zaczynają się u niego tzw.bóle wzrostowe..czy Wasze szkraby tez tak mają/miały???miał tak już jakiś czas temu i wtedy podrósł mi 7cm i obawiam się,ze teraz druga faza wzrostu przed nim ehhh bo generalnie póki co mój Fifi nie należy do największych;-)!
miłego dzionka .życzę

 

[doris78]

Cześć :-):-)
AS-też się uśmiałam z Twojego Kubyciekawe jakie potem teksty będzie miał
A kiedys pisałaś o problemach z Klaudią,wszystko juz ok????

MAŁAULKA-oj ten Mój Dawid jest świadomy że robi siu siu i to bardzo.Wczoraj jak wrócilismy z dworu nie ściągnełam mu pieluchy i jak robil siku to stał i się patrzył i byl zdziwony że mu nie leci po nogachtylko mowił nie ma siu siu
Oj już nie wiem co zrobić

AFTK-a co masz na myśli ,pisząc te bóle wzrostowe???
Bo Kuba co jakis czas uskarża się na ból w kolanach ,szczególnie rano i jak byłam z tym u lekarza to powiedzaił że tak właśnie jest jak dziecko szybko rośnie ,a Kuba szybko rośnie

 

[As 76]

Kochane a u mnie znów wisielczy humor.Mały mi go zepsuł.
Wczoraj twardo twierdził,że nie ma książek,bo pani nic nie zadała.
Okazało się,że on nic nie robił wczoraj na lekcjach tylko siedział pod ławką a do tego nie chciał wziąsć książek do domu,żeby pracę odrobić.
Nie dośc ,że wczoraj uciekł pani z karate to jeszcze nic nie robił cały dzień.
Utłuc gada to za mała kara,bo po co tłuc jak on bólu nie czuje??
Ludzie dajcie mi nerwy opanowane ,bo nie ręczę za siebie jak dziś będzie to samo...
Fajnie,że impreza się udała.:-)
Bóle wzrostowe miała moja Klaudia .Póki co Kubuś nie ma.
Nieraz po kilka godzin w nocy nie spała i krzyczała mamo kości mnie boląąąą..A najgorsze jest to,że na to lekarstwa nie ma

 

[As 76]

Doris z Klaudią niby jest oki,ale terapia specjalisty jej potrzebna.
Nie widać tych przeżyć po niej tak na pierwszy rzut oka,ale jak się z nią pogada to wyczuwam smutek i poczucie winy za to co się stało.
A to niej wina,że ma porąbaną i zboczoną rodzinę.
Ech nie chcę o tym pisać,bo mnie szlag trafia i nerwy mna szarpią.
I znów ryczę.

 

[atfk]

Witam!
no właśnie na te bóle nie ma rady:---( to bóle praktycznie wszystkiego i same sie pojawiają i znikają!!Fifi już parę dni pokazuje mi ,ze wszystko go boli-to w brzuchu,to w klatce,to nogi!ja jako przyszła ratowniczka medyczna(wielkie marzenie) badam go swoimi łąpkami,ogladam,obserwuję...ehhh i nie widzę nic niepokojacego!mam tylko nadzieję,ze nie bedzie cierpiał bidus!juz 2 noc a własciwie poranek bo o 6 rano przyszedł do nas do łóżka...hehhh pieszczoszek mój!

 

[Paula 13]

Witam z wieczorka....

Oj ostatnio mam mało czasu na net...:-( wieczorkiem padam....wczoraj spała u mnie moja mamuśka, to nie wypadało siedzieć przed kompem

Pochwale się byłam w grocie solnej....tzn zabrałam mame i dziewczyny na odstresowanie...fajne miejsce ale z dziećmi cięzko sie odstresowac do konca....hi hi

Dzis tez dzień na wariackich papierach....bo pojechałam z Wiki odebrać fotki do szkolnej legitymacji....potem do fryzjera i moja córa dopięła swego i ma podcięte włosy do ramion........a miała juz do pasa no ale mi sie wydaje ze ładnie wygląda;-) no i jest zadowolona a to najważniejsze

Doris przez FOTOSIK sobie fotki wstawiaj mówi Ci to jest bardzo proste spróbuj!!!!!
No ja tez do urodzin czekam.....z zakupanmi do pokoju...np Wiki chciala taką huśtawkę co w IKei jest taki kokon....tatuś jej hak zostawił pod sufitem.....i czekamy do stycznia

Wiki cały tydzien chodzi na 8 rano...najpózniej 12:30 wychodzi ;-)
No basen sobie darowaliśmy...za dużo dzieci do jednej grupy zapisali....Wiki mówiła ze nie ma normalnie jak pływac bo jeden tor na 12 osób
No ja w dzien nie daje smoczka....chowamy ... nawet sama rano przyniosi i mówi "mama schowaj bo zginie" ......posypywanie nic u mnie nie dało najpierw się nabrała a potem piprz i sól o bluzkę wytarła cwaniara i mói "mamusiu diduś juz dobry"
No moja tez jakgdyby mogła to by cały dzien łaziła z didem....ale twardo nie daje....ale w nocy masakra tez jak próbowaliśmy wycie straszne.....
I co czekasz az sam wyrzuci? czy ponowisz próbe w nocy za jakiś czas?

As jak Kuba? chodzi na te tańce? a karate mu się podoba?
No i napisane o dogoterapii?
Kuba ma rewelacyjne pomysły i odpowiedzi
Czemu Klaudia specjalisty potrzebuje? .....chyba cos nie doczytałam

Bodzio i jak tam reka nadal boli? u dr byłas?
U nas się ucza piosenek na to ślubowanie...ale o dokładnym terminie jeszcze nic nie wiadomo....a u Was?
Ja nie mam lasu na przeciwko...ale za to mam park....i moge wyskoczyć... no nie na grzyby ale np kaczki pokarmic hi hi

Małaulka i jak tam Twoje zasmarkane dziewczyny? lepiej....ja i Tati tez katarzysko jeszcze mamy....no ale Tati juz wysmarka i frida poszła w odstawke ale tez pamiętam czasy ze na widok urzadzonka płacz był :-(
Musisz iśc na to zebranie z księdzem? nie moze Ci ktos przekazać co było?
Juz teraz komunia? .........oj to Ci się zacznie....przygotowania cały czas.......


Atfk współczuje tych bóli Filipowi.....u mnie Wiki tez kiedyś miała....
a właśnie ile teraz wasze dzieciaczki wzrostu maja ?

MONIA TY GDZIE???????????

Post mi wcięło!!!!! wkleiłam tylko to co zapisałam w trakcie....dobra mykam do łóżka jak mi się cos przypomni to jutro dopiszę.....

 

[As 76]

Kochane moje zwariowałam.
Właśnie postanowiłam,że idę do szkoły .
Od października zaczynam semestr.
A teraz się z Wami żegnam ,bo mąż do łóżeczka mnie woła.
dobrej nocki.