reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

hej popoludniowo

pomagaja okreslic owulke... i tyle :sorry2:
choc w tamtym cyklu byly tulaski w owulke i nic ;/
oby nam sie udalo! :tak:
 
reklama
Larvunia kochaniuta zycze tobie aby w tym cyklu sie udalo i zebys zobaczyla na tescie upragnione dwie kreseczki:-) szkoda ze nie zostalas z nami na listopadzie:-( daj znac jak w tym cyklu pojdzie pozdrawiam i zycze wesolych swiat
 
lila witaj kochana :tak:
jak milo ze zajrzalas tu :tak:
widziszja nie wiem czy i tu dlugo zagoszcze... bede tak sie blakac i co miesiac zmieniac watki :-( eehhh...
 
Witam. Ja również się przyłącze. O fasolce wiemy z mężem od ponad tygodnia. Przewidywany termin rozwiązania to 02.12.2010.

Pozdrawiam serdecznie.
 
Witaj Stefanko :) Najszczersze gratulacje :*

Wogóle dziewczyny jak tam.. odczuwacie już coś.. ?
Mnie sie już zaczynają mdłości...;/ blee.. i to nie tylko rano..;/
poza tym tak mnie piersi bolą że masakra ... ale dam rade :D
 
Dziękuje i również serdecznie gratuluje :)

U mnie jak na razie mdłości nie występują. A piersi bolą ale troszkę, także nie dokuczja mi za bardzo. Najbardziej dokuczliwy u mnie jest strach przed porodem :(
 
No to bedzie niemiłw przeżycie.. ja narazie sie tym nie stresuje ale podejrzewam że w ostatnich miesiacach nie bede mogla o niczym innym myśleć.. ale jak to mówią.. cierpć ciało co się chciało.. :)
Damy rade!!:*
 
reklama
Witaj Stefanko :) Najszczersze gratulacje :*

Wogóle dziewczyny jak tam.. odczuwacie już coś.. ?
Mnie sie już zaczynają mdłości...;/ blee.. i to nie tylko rano..;/
poza tym tak mnie piersi bolą że masakra ... ale dam rade :D

też tak miałam ;-) i co wam mogę podpowiedzieć to rady które otrzymałam od położnej gdy byłam w szpitalu ze względu na odwodnienie :-/ przez wymioty na początku schudłam 3 kilo!!! ale spokojnie to nic strasznego ;-)

Ważne żeby:

  • pić dużo przy męczocych wymiotach, tu nie jest ważne tak bardzo jedzenie jak picie!
  • jedzcie to na co macie ochotę, nic na siłę... jeśli tylko sychy chleb.. no to niech tak będzie :-) później nadrobicie
  • rano, po przebudzeniu, nie wstawajcie od razu z łóżka... niech na szafce nocnej stoi zawsze jakieś piciu na rano i biszkopty, albo inne sucharki itp :-) nic slodkiego żeby nie zmuliło...
  • a w raze konieczności przejść się do lekarza po lek Torecan (czopki lub tabletki) pomaga i jest bezpieczny ;-)


    Szczęścia i radości wielu Wam życzę z rosnącym dzidziulkiem pod sercem :-) jeszcze jakiś miesiąc lub dwa i zacznie brykać i szaleć :-D buziaki!!


 
Do góry