reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Imiona dla kwietniowych maluszków

Tak naprawdę to nikomu nie dogodzisz. Z Filipem ja zadecydowałam że takie imię będzie nosił, mężasty komentował "Filip jak z konopii", na Stasia (bo też obstawiałam) też głupie teksty szły, że Stanisław kojarzy mu się z menelem pod sklepem, itp. Ale w końcu jakoś przełknął że będzie Filip.

A drugiego imienia nawet nie rozpatrywałam, bo też nie widzę sensu w nadawaniu podwójnych imion.
 
reklama
ja tez mam wlasnie drugie imie. w sumie mi nie przeszkadza, ale tez nie widze jakiejs potrzeby posiadania go :-p
no ale jak juz maz chce, a pradziadek ma tak sie cieszyc (jego pierwszy prawnuk) to niech bedzie :-)
 
a my mieliśmy imię dla chłopca, a dla dziewczynki jakoś ciężej... Myślimy nad Zuzia, Zosia lub Ania, ale pewnie jeszcze 10 razy się zmieni :)

A co do dwóch imion, u mnie jest taka tradycja, że daje się drugie po rodzicach, dziadkach, myślę, że to całkiem fajne :)
 
White - dobry teściu, że listę ci wysłał :D. A Witek to mi sie raczej z zdrobnieniem Witolda kojarzy :p. U Antka w żłobku jest właśnie taki mały Witold!!!! A Tymon śliczne!

Madan - nasz znajomy ma na imię Patrycjusz. Nazwał swojego syna Paweł, Patrycjusz. A jego ojciec (Patrycjusza) nie lepszy, bo ma na imię Piotr i syna Piotra :p
 
Ostatnia edycja:
Zonqa to za kilka lat jeszcze Agatka do kompletu ;)
My dla chłopca nie mamy żadnego konkretnego pomysłu, dziewczynka na dzień dzisiejszy będzie Dominiką :)
Moja córcia ma drugie imię na które w zasadzie zdecydowaliśmy się podczas rejestracji w urzędzie, drugie imię ma na pamiątkę po ś.p. babci której nie miała okazji poznać :tak:
 
reklama
Z tym drugim imieniem to nie do końca tak jest że jest niepotrzebne. Ja mam po mężu bardzo popularne nazwisko, a imię - no same wiecie ile Kasiek w naszym pokoleniu... W sumie okazuje się, że kobiet nazywających się tak samo jak ja jest mnóstwo, nawet w samym Krakowie. To nawet nie chodzi o to, że chciałabym być jakimś oryginałem, ale ze względu na specyfikę zawodu muszę być jednoznacznie identyfikowalna i dlatego zaczęłam używać obu imion, czasami wystarczy tylko inicjał. (Pewnie nie ma to większego znaczenia przy charakterystycznych nazwiskach)

A tak poza tym to uważam, jest to fajna tradycja - pierwsze imię jakie nam się podoba, a drugie po kimś np patronie, dziadkach itp.
 
Do góry