Dziewczyny a która przy wyborze imienia zastanawia się przy okazji czy dziecko nie będzie się jego wstydzić?Bo wydaje mi się,że co niektóre propozycje mogą dziecku nie przypaść do gustu.Bez obrazy dla osób którym to imię się podoba...Henryka to imię siostry mojego kumpla,który sam uważa,że siostra została skrzywdzona...25letnia Heńka..hm..pomyślcie nie tyle czy wam się podoba,ale czy dziecko nie zostanie wyśmiane mając na imię Antonina,Konstanty,Felicja,Ambroży itp...Moja mama ma na imię Gertruda i nadal wstydzi się tego.
ja się bardzo przejmuje tym, jak potem dziecko będzie sobie ze swoim imieniem radzić wśród rówieśników.. tak samo myślę sobie, że dla mnie ważne są zdrobnienia, bo nie chcę na dziecko wołać jak na dorosłego, ale jednocześnie fajnie by w każdym wieku to imię (zdrobniane czy nie) brzmiało ok.

chociaż powiem Wam, że jak się przysłu****ę imonom dzieci obecnie, to nie wiem, czy nie żyjemy w czasach, gdzie wśród naszych dzieci biegać będą różne dziwne imionka i określenia, a te "zwykłe" będą w mniejszości...

najdziwniejsze, jakie spotkałam w PL to: Nuno (mojej koleżanki syn, a propos)

sporo jest tez obcojęzycznych, od żydowskich w stylu: Abraham, Noe po anglojęzyczne, nawet niektórzy nadaja dziecku niby oswojone imiona w naszej kulturze, ale w zapisie obcojęzycznym, np. w francuskim
bo np. Weronique, a nie Weornika
czy Phillipe czy Felippe zamiast Filip

kosmos
