reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Imionka dla Naszych POCIECH :)

Ja narazie zakładam że to będzie dziewczynka, więc: Hania, Ewa, Małgosia. Co kilka dni mi się zmienia. Natomiast chłopiec to tragicznie z imionami, ewentualnie jedno nam się udało wymyśleć Aleks. No ale mam nadzieję, że będę wybierać w damskich :-)
 
reklama
Pamietam, że w pierwszej ciąży miałam dokladnie tak jak ty Mart81 :) Dla chłopaka zupełnie nie mogliśmy znaleść imienia. Zostalam skierowana na badanie dopplerowskie i pani doktor zrobiła zdjęcie maluszka "od dołu". Wtedy też poznalismy pleć. Na zdjęciu mieliśmy dwie stópki i jajeczka :D
Wróciłam do domu, pokazuję zdjęcie mężowi i tłumaczę mu co ma widzieć. Powiedzialam wtedy tak:
Tu jest prawa stopka, tu jest lewa stopka, a tu (pokazując jajeczka) jest Sebastianek :D I tak juz zostalo :) Imię wpadło mi do głowy w sekundzie, a wczesniej zupelnie nie myślelismy o nim :)

Zobaczysz że jak dowiecie się jaka płeć, albo jak zobaczysz maleństwo po porodzie to imię samo się nasunie :)
 
My myślimy nad Lenką, Lilką, Laurą albo Blanką dla dziewczynki a dla chłopca jakoś brak pomysłów mi bardzo się podoba Borys albo Iwo ale mąż nawet o tym nie chce słyszeć:-p
 
Ja nad imieniem myślałam po nocach, jednak mój mąż ciągle tylko kręcił nosem. Jedyne na co się zgodził po kilkudziesięciu propozycjach to Lily i Kendra. Jednak Lily brzmi podobnie do Molly, a tak nazywa się nasz york, więc do brzuszka mówię już Kendruś :-) Będę miała suprise'a jak na USG wyjdzie chłopczyk :baffled: ale myślę, że intuicja mnie nie zawodzi
 
Ja już od dłuższego czasu myślę nad imionkami, chociaż jeszcze nie wiem czy będzie chłopczyk czy dziewczynka. Odkąd pamiętam zawsze chciałam synka... i chyba nadal chciałabym chłopczyka. Choć z imieniem dla dziewczynki jakoś mi łatwiej idzie - bardzo podoba mi się Nadia. Dla chłopca Kordian (tu nie jestem do końca pewna). Niestety moja rodzina wybrzydza, a to jak sie przekonałam potrafi bardzo popsuć plany :(
Jakoś zwykłe imiona - Kuba, Piotrek, Maciek, Michał, Ania, Basia, Marta itd itp - nie przypadaja mi do gustu. Są ładne, oczywiście.. Ale ja chciałabym jakies wyjątkowe imię, takie moje, śliczne..

Chyba lepiej nie mówić rodzinie wcześniej jakie wybrało się imię/imiona. Kiedy postawi się ich przed faktem dokonanym, nic już nie zmienią. A z czasem pewnie i tak się przyzwyczaja i będą uważali to imię za najładniejsze.

Jak myślicie?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Katerina witam w naszym gronie :-) Co do rodziny ja się z Tobą zgadzam żeby nie brać ich opinii pod uwagę, a przynajmniej nie w dużym stopniu. Imię powinno podobać się rodzicom, reszta się przyzwyczai. Sama w przypadku córki mojej siostry byłam osobą marudzącą co do imienia. Strasznie nie podobało mi się imię Natalia, które wybrali. Teraz młoda ma prawie 8 lat i uważam że to śliczne imię bo bardzo ją kocham. Nie lubiłam tego imienia bo spotykane wcześniej Natalie nie były osobami które lubiłam.
 
reklama
Do góry