Dzień Dobry. : )
Alusia, ułożyć się ułoży. Od tego miesiąca najważniejsze, że jakieś pieniądze dostane, tyle zapierdzielać prywatnie nie będę musiała i czas dla małego będę mieć. Ja też takich ludzi nie rozumiem.. w ogóle nie rozumiem jak tak można o swoim dziecku mówić albo do dziecka.. ehh -,-
Gaja, on nie przyszedł z nożem tylko chwycił nóż z kuchni ze stojaka na noże. W sumie ja nawet nie wiem o co mu chodziło, najpierw dziecko chciał wziąść, ja powiedziałam, że nie, popchnął mnie na łóżko, kręgosłupem walnęłam o róg, ledwo wstałam, i już mi nożem przy twarzy wymachiwał i krzyczał, że mnie za*ebie, za*urwi itp. Całe życie mi śmigneło przed oczami, darłam się ile bozia da, to rzucił nóż, i uciekł, a policja i tak przyjechała, sąsiedzi wezwali, i go teraz szukają.
Kropeczko, ja teraz u mamy jestem i tata mnie do pracy podwozi i przyjeżdża po mnie. Ciesze się, że w przyszłym tygodniu jadę do Polski, będę mieć święty spokój. -,-
Dorotko, ja sie tylko zastanawiam teraz jak przez tyle czasu udało mu się udawać.. a w cholere z tym. Będę siedziała i myślała, nie ma sensu. Najważniejszy jest Maksiu. I my sobie rade damy we dwójeczke. : D
W ogóle, ja nie wiem. Pilnowałam się bardzo wczoraj i co? nawet 100 g na minusie nie mam. A zawsze miałam jak się pilnowałam. Grrrr. ale za to mam zakwasy, pompki, przysiady, brzuszki robiłam wczoraj i mam mega. Przeciągam się i przeciągam i nic to nie daje. *_*