reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

I zjadłam 1/2 bułki z plastrem polędwicy i ogórkiem kiszonym - więc śniadanie ok? Później tak o 10-11 jabłko
Ok, ale Gaja - jedz częściej! Dietetycy zalecają do godziny 14-stej jeść co 2 godziny, tyle, co zmieści się w dłoni złożonej w garstce. Zjedz po 2 godz od śniadania pół jabłka, za 2 godziny znów coś i zobaczysz za tydzień co się dzieje z wagą.
 
reklama
Albo co 3 godz, jak w zegarku nawet jak godna nie jesteś :tak::tak::tak:
ja na śniadanie 3 weczki z serkiem żółtym i przeklęty sos tatarski ale już się skończył :-D:-D:-D aaa.. no i kawka po 6 do łóżka mezowi przyniosłam był w ciezkim szoku :p
 
u mnie z tym jedzeniem co ileśtam godz to ciężko bo często mnie albo nie ma w domu albo nie mam ochoty, nie umiem w siebie wmuszać:sorry2:

Ech tam zobaczymy za tydzień jak do pn się nic nie ruszy to ja już się poddaję:dry:
 
Gaja ale wystarczy że zjesz jakies suszone owoce - pare sztuk, albo jogurt i tyle, a poza domem jakis jogurt pitny :)
 
dobra ćwiczeń dokładnie 42 minuty zaliczone:tak:
Mateuszkowa postaram się z tym jedzeniem ale ja w sumie 2 śniadanie w formie owocu jem i potem obiad koło 14 więc to jest w normie:dry: Potem koło 16 znów jakis owocek albo kefirek lub cos zdrowego i na tym koniec
 
No o 20 to w łózku leżę i wtedy nic nie ruszam hehe:tak: no chyba że mnie przyssie to np ogórka czy surowego czy kwaszonego:tak:
 
Gaja ja jem podobnie do Ciebie i mi waga leci w dół więc niestety ja nie wiem czemu u Ciebie stoi w miejscu :((
Wydaje mi się tylko że tłuszcz przerabia się w mięśnie i dlatego Ci kg nie spadają a co z wymiarami? Mierzysz się?
 
Witam Was:-)
I znowu miałam kupę czytania ;-) ale spoko wszystko nadrobiłam i mogę spokojnie popisać.
Byłam w tym rossmannie wczoraj ale u nas nie ma tej tołpy co Kropeczka pokazała na allegro tylko jakiś innny
ale on był antycellulitowy tylko i go nie kupiłam, ale za to wzięłam sobie wyszczuplająco-antycellulitowy z eveline 4D czy coś jak mi się skonczy to sobie kupię tą tołpę z sieci.
A co do snów to mi się wczoraj własnie sniło,że umówiłam się z kimś na randkę a mój mówi do mnie to idź zabaw się też ci się coś od życia należy:-D:-D:-D spoko heh
Alusia butki fajne nawet mój typ tylko jakby obcas byl o połowę niższy bo za tym moim małym oszołomem biegac to nie dało by rady heh
Gaja a może ty masz zastój wagi bo tak chyba jest że waga spada spada a potem stoi w miejscu i do jakimś czasie znowu zaczyna spadać. Aj zamotalam troche ale mam nadzieję, ze zrozumiesz o c mi chodzi. A co do tego kompostu z pokrzyw to ciotka mojego zrobiła tydzień temu i zapach masakra, ale na drugi dzień już nie było czuć a mówi,że rośliny piękne po tym.
Toxi no niezły typ z tego twojego bylego współczuję kochana:*
Kropeczka a to zumbowanie co wrzuciłaś dla Alusi to ty masz jakieś dłuższe czy poprostu puszczasz sobie od nowa za każdym razem jak się skończy?
Mateuszkowa fajnie,że chudniesz bo jak ja bym miala taką samą dietę to i 10kg na plusie heh
Dajcie jakiś przepis na ten nieszczęsny szpinak tzn. szpinak mam tylko z czym to się je?:confused:
Ide poszukam na kompie jakies zdjęcie to się Wam w końcu pokaże:-p
 
reklama
Editek witaj :-)
nalesniki ze szpinakiem i czosnkiem
szpinak + ziemniaczki + jajeczko
ryba + szpinak zapiekana :-)

ot, na szybko :-)
 
Do góry