reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny kochane wiem, że ten temat już niejednokrotnie był na forum, ale nie pamiętam. Chodzicie/Chodziłyście do pracy po transferze?
Ja chodzilam do 6 tygodnia ciazy i musialam wziac l4
Dziewczyny juz jestem po [emoji2]
Transfer przebiegł spokojnie i jak to powiedziała pani doktor bardzo ładny transfer
Mieliśmy 2 zarodki i wspólnie z mężem zdecydowaliśmy ze zabieramy do domu 2 kropusie
Bo tak naprawdę nie wiadomo czy by jeden dotrwał do 5 doby i wtedy by nie było co mrozić a tak u mamusi zawsze to lepiej niż w labo [emoji16]
Powiedziałam kropkom by się ułożyły wygodnie jedno w jednym lozeczku drugie w drugim [emoji16][emoji173]️
Teraz tylko czekać najdłuższych w naszym życiu 2 tygodni[emoji33]
Będziemy się betować na święta a wiec niech zajączki przykicają do mamusi [emoji173]️

Powiedzcie co mogę zrobić by ułatwić im zajęcie odpowiednich miejsc w brzuszku ?

Dziekuje za kciuki i za to ze jesteście [emoji173]️
Super, powodzenia, oby obydwa zostały z mamusia [emoji3590][emoji7][emoji16]
 
reklama
Dziewczyny juz jestem po [emoji2]
Transfer przebiegł spokojnie i jak to powiedziała pani doktor bardzo ładny transfer
Mieliśmy 2 zarodki i wspólnie z mężem zdecydowaliśmy ze zabieramy do domu 2 kropusie
Bo tak naprawdę nie wiadomo czy by jeden dotrwał do 5 doby i wtedy by nie było co mrozić a tak u mamusi zawsze to lepiej niż w labo [emoji16]
Powiedziałam kropkom by się ułożyły wygodnie jedno w jednym lozeczku drugie w drugim [emoji16][emoji173]️
Teraz tylko czekać najdłuższych w naszym życiu 2 tygodni[emoji33]
Będziemy się betować na święta a wiec niech zajączki przykicają do mamusi [emoji173]️

Powiedzcie co mogę zrobić by ułatwić im zajęcie odpowiednich miejsc w brzuszku ?

Dziekuje za kciuki i za to ze jesteście [emoji173]️
Co możesz zrobić, żeby zajęły odpowiednie miejsca? Cieszyć się życiem, mężem, wiosną i dużo się uśmiechać oraz korzystać ze słońca :)
 
A ja dziś poszłam ze swoim problemem infekcji do ginekologa i co się dowiedziałam
Może przyda się komuś ta wiedza:
1. luteina dopochwowa może powodować podrażnienia i pieczenie miejsc intymnych
2. Podczas przyjmowania luteiny należy zachować ostrożność podczas golenia się oraz stosunków płciowych :D

Ginekolog wziął mnie tydzień wcześniej na podglądanie pęcherzyka i już siedzi sobie w macicy i ma 6 mm :)
 
A ja dziś poszłam ze swoim problemem infekcji do ginekologa i co się dowiedziałam
Może przyda się komuś ta wiedza:
1. luteina dopochwowa może powodować podrażnienia i pieczenie miejsc intymnych
2. Podczas przyjmowania luteiny należy zachować ostrożność podczas golenia się oraz stosunków płciowych :D

Ginekolog wziął mnie tydzień wcześniej na podglądanie pęcherzyka i już siedzi sobie w macicy i ma 6 mm :)

Superaśnie niech siedzi i wygodnie się ulokuje bo czeka go kilkumiesięczna podróż z mamusia [emoji173]️
 
Dziewczyny kochane wiem, że ten temat już niejednokrotnie był na forum, ale nie pamiętam. Chodzicie/Chodziłyście do pracy po transferze?
Ja wiem na pewno ze jesli juz bede po transferze to pojde albo na l4 albo urlop bo prace mam z dziecmi niepelnosprawnymi wiec jest to wykluczone bo to praca jednak fizyczna.
 
Ostatnia edycja:
reklama
tak wezmę L4 na poniedziałek, bo nie dam rady już przekładać pracy z poniedziałku na inny dzień, bo czwarty poniedziałek od końca lutego to trochę dużo, a jak będę mieć L4 to mi to rozliczą i pójdzie ktoś inny za mnie. Zastanawiam się jeszcze nad wtorkiem, bo ja nadmierne reaguje na przeciwbólowe i nie wiem czy dam radę się skupić na zadaniach we wtorek, a wtedy wyjątkowo muszę myśleć ;)
 
Do góry