reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Esiek to są trudne chwile. Ale przed Tobą perspektywa szybkiego powrotu po mrozaczka i tego się mocno trzymaj. Najgorsze już za Tobą.
Powrót do pracy na pewno wydaje się przerażający, ale myślę, gorzej to wygląda w naszych głowach, a przychodzi się do pracy i nie jest źle, a już na pewno nikt nie będzie tego roztrząsał.
Ja poszłam do pracy na następny dzień po zabiegu, a pracuję z małymi dziećmi- myślałam, że oszaleję... ale parę chwil i okazało się, że dobrze jest zająć czymś głowę, a może nawet bardziej czas do następnego podejścia, który dużo szybciej leci, gdy coś robisz.
 
Dorota- jak Ci spadło przy euthyroxie 100 to powinnaś dalej tak brać a nie zmniejszać. W ciąży Tsh rośnie więc dawkę się zwiększa a nie zmniejsza. Tak samo podczas stymulacji też Tsh rośnie. Dlatego takie leki powinno się konsultować z lekarzem jeśli się ma tylko taką możliwość. Jak Tsh jest za duże bierze się więcej euthyroxu
 
esiek dobrze cie rozumie z tym stresem, tez sie bałam strasznie tego powrotu, ale kochana napewno bedzie dobrze:tak:
dorotav mnie tez tak skoczylo tsh a brałam 75 mg i potem kazali mi brac 75 i 100 naprzemiennie.mnie tak skoczylo tsh po pozytywnej becie, a mysle ze w poniedzialek nie ma sensu robic badania krwi ponownie bo org nie zdarzy zareagowac na te 2 dni podwyzszonej dawki euthyroxu.
zula 5 dziekuje ci bardzo za inf. wiem ze jak bylam po ost crio i odstawilam metformax bo dr kazal to duzo dziewczyn i mi pisalo ze nie powinno sie odstawiac metformaksu i ze one przyjmuja do max 12 tc, poruszylam ten temat z moim dr ale on uparcie ze mam odstawic. na ost wizycie bylam w zastepstwie u innego dr z kliniki ktory tez jest endokrynologiem i ona zas potwierdzila ze nie powinam odstawiac leku. Ja chcialabym go dalej brac ale nie wiem jak mam na to wpłynac skoro moj dr jest przeciwny
 
Ostatnia edycja:
kiki - to jest Twoja decyzja ale wiem że dr Cz jest dobrym endokrynologiem i skoro mówi, że nie odstawiać. Guru immunologii z wawy też tak mówi i guru nasze forumowe czyli Sylwusia też Ci potwierdziła to dla mnie decyzja jest jasna. Ja mam zastrzeżenia co do niektórych decyzji dr M i totalnie się z nimi nie zgadzam. I nie jestem fanką ślepego zaufania lekarzowi prowadzącemu w tematach pobocznych typu obniżanie tsh czy insulinoodporność. Tu powinien prowadzić Cię specjalista.
Cyryjanka - a możesz powiedzieć co działo Ci się po metforminie? Ja mam brać glucophage i ze względu na jelita boję się go wziąć... Jak nie chcesz na frum to może na priv?
Jogo - ja cały czas o Tobie myślę. Nawet nocą:)
 
Hope - a co z Twoimi przygotowaniami do crio??


STYCZEŃ:

10: elleni - USG pęcherzykowe
10: Jogo - wizyta i USG

około 10: Kinga_1 - podglądanie endometrium
13: _Infinity_ - kontrola + ustalenie daty transferu
14: Lilia♥ - wizyta w nowej klinice
15: GizaS - wizyta u endokrynologa
16: Cyryjanka - USG pęcherzykowe
17: dorotav - wysoka beta
17: Niepokorna - wizyta + USG
20: genna - kolejna wizyta u immunologa
21: Lilia♥ - wizyta w starej klinice
22: Zuzia2011 - USG serduszkowe
22: GizaS - wizyta, ustalenie dalszego planu działania
23: martaczi - podglądamy maluszka
27: martaczi - badanie prenatalne
30: Jo.M. - kolejna wizyta u immunologa
Hope84 - udane crio
Madzia76 - punkcja
 
Witajcie. A ja już po podglądaniu. Endometrium mam 8,8. W poniedziałek emek ma wizytę w
Klinice i będzie seks na szkiełku. Z iloma komórkami to nie wiem bo zależy ile się rozmrozi. No i jak dobrze pójdzie i jakaś się zapłodni to w środę mam transfer. Ale się denerwuje. Nie wiedziałam że to będzie już. Trzymajcie za mnie mocno kciuki kochane. Dzisiaj jeszcze muszę załatwić kredyt na to. Zostało mi do zapłacenia jeszcze 17 tys. Ale czego się nie robi dla spełnienia najważniejszego marzenia. Pozdrawiam wszystkie :)
Ale jestem przejęta
 
reklama
Do góry