reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Ewidentnie brak slonca zle wplywa na moja psychike i dola lapie. Do tego nic mi sie nie chce, najchetniej poszlabym juz spac. Do tego maz mnie opuscil.... na 3 dni pojechal na ryby, wiec wszystko na mojej glowie
 
reklama
Moje dzieci tez roznosi w domu wiec lacze sie w bolu...do tego @ mnie nawiedzila i wszystko mnie wkurza...a na polu leeeeeje :( absolutny dramat pogodowy. Dlaczego wszystko przeciwko mnie? :(
 
Hej, ja tylko na chwilkę, młoda ma kryzys, dziś na terapii nic nie robila tylko rzucała się na podłodze (u logopedy).
Na SI znów miała sesję fotograficzną, Paula i jej postępy w tej terapii mają być tematem pracy dyplomowej.
Odwiedziłam w końcu fryzjera i długie kłaki poszły do kosza ale humor mi mała nadal skutecznie psuje.

U nas też leje:-( zostajemy w domu bo w taką pogodę młodej od razu charczy w płucach, ino patrzeć jakby jaką infekcję złapała.

Ella gratki dla Alusi, pierwsze kroczki są fajne:tak:
 
Dziewczyny ogladalam tv i wiadomosci wszelkie i gadaja o jakiejs powtorce powodziowej z 2010 w najblizszych dniach. Co to za jaja? Jak prognozy sie sprawdza i bedzie powodziowo to łodzi nie mamy zeby do Wro na spotkanie poplynac. :/
A na powaznie- AgnieszkaSz Wy mimo domniemanej powodzi do Maonki jedziecie w ten weekend?
Bo my sie troche obawiamy nie utknac. Ostatnio z tarnowa tak uciekalismy ze godzine po nas juz drogi byly nieprzejezdne i bylo malo zabawnie ogolnie.

Mamo Paulinki wspolczuje bardzo buntu mlodej.
 
Ela wybieram sie nadal :tak: zobaczę na bierząco rozwój sytuacji. Ja chce wyjechać ok 8 rano w niedzielę więc już będzie mniejwięcej wiadomo co i jak a najgorsze powinno już przejść. Gdyby sie okazało że jest bardzo nieciekawie to zostanę w domu ale na razie jade ;-) ja tam optymista jestem.

Przez te skoki temperatury gardło mnie boli... Reszta odpukać w niemalowane.
 
Ella Ty jedź bo nigdy nie pojedziesz , zawsze będzie za mokro , za słonecznie , za wietrznie :-D a potem marudzisz że lasek nie znasz :tak: Aniez do mnie w styczniu w deszczu jechała ze spóźnionym R złym z tego powodu jak osa , walizy w biegu wypakowaliśmy u mnie w ulewie a R dalej leciał . Żyjemy :tak: i bez pogody może być fajnie :tak:


Gosieńka my też czasem po zajazdach śmigamy :tak: Tylko najpierw wypytujemy panów przez CB :-D:-D


Aniez - ja to musze psy gorące wyprodukować , bo Szymek meczy :-D


Nogi mi w d. włażą . w korabkach byłam a że bez dzieci i jakiś wolontariat pracowniczy zajechał , to i fizycznie troszkę się popracowało .
Ale jakby Aniez potrzebowała kogoś do impregnowania mebli z balkonu to się zgłaszam i oświadczam że jestem to w stanie zrobić w kilka min :-D Trenowałam dziś na psich budach :tak::-D


Ja to mam nadzieję że się wypada a w czerwcu na spotkanie będzie lampiło słoneczko jak szalone :)
 
Ella sprawdzałam moją pogodę dla Wro i najgorszy będzie piątek, ściana deszczu przez cały dzień. W niedzielę też może popadać, ale to się jeszcze może zmienić.
Dla pocieszenia dla wszystkich od niedzieli idzie ocieplenie!!! W poniedziałek do 23, wtorek 26, dalej nie ma sensu patrzeć. Chociaż mam wrażenie, że Wrocław jest w innej strefie klimatycznej, bo tam przeważnie najcieplej. :-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Maonka i na to liczę ;-) u mnie ma przestać padać koło wtorku ale juz poniedziałek ma byc 23 st wiec luz bo dzisiaj to marne 12 widziałam.
Z tego wszystkiego nie miałam nic przeciwko złożeniu ognia w piecu a jeszcze sama byłam dorzucić trochę :tak:

Chłopaki śpią :tak: kot mruczy mi miedzy nogami (dosłownie mi sie tam ułożył ;-)) a ja pogaduje sobie przez komunikator z A. .... Byle do niedzieli...
 
Do góry