reklama
	
	
	
					
					
				
					
					
						
	
	
	
	
	Kuklaki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2014
- Postów
- 2 058
Witam dziewczyny, u mnie deszcz i ponuro wiec cieszcie sie sloncem.
Joanna no to udanego weekendu;-)
Margo nie stresuj sie bo bedzie wszystko ok. Ja to czasem gdzies sie obije brzuchem ale raczej uwazam.
KinaM teraz to noce chyba czesciej takie beda.
Sataga to nie ma zle. Kontroluj tylko sobie i bedzie ok. A mlody bajke o 1 w nocy I co puscilas? Pilnuj sie zeby sie nie rozchorowac na sam koniec.
 I co puscilas? Pilnuj sie zeby sie nie rozchorowac na sam koniec.
Magda no ja nie wiem co faceci maja w glowach, czlowiek sie ledwo schyla a ten ci na ziemie rzuci
Nie doluj sie Myla.
Mnie wczoraj to taka zgaga meczyla ze porazka z 1 litr mleka wypilam i dalej nie pomagalo, az rano jak wstalam to te mleko czulam.
Mowie wam tyle mleka co pije w ciazy na zgage to przez cale zycie nie wypilam.
Ja tez jeszcze ktg nie mialam ciekawe kiedy tu na to zapraszaja
				
			Witam :-)
Piękny, słoneczny dzień dzisiaj u mnie.
Znowu źle spałam, od paru dni i nocy męczą mnie skurcze, wprawdzie nie non stop i nie za często, ale są i bolą.
Jest za to jedna bardzo dobra wiadomość: mój mąż przyjechał. Tylko na weekend, ale zawsze coś :-).
Joanna no to udanego weekendu;-)
Margo nie stresuj sie bo bedzie wszystko ok. Ja to czasem gdzies sie obije brzuchem ale raczej uwazam.
KinaM teraz to noce chyba czesciej takie beda.
Hej. Ja już po wizycie u lekarzaDostałam tabletki w razie gdyby ciśnienie było większe niż 145/95. Mam nadal kontrolować i pojawić się za 2,5 tygodnia. Mam nadzieję, że zdążę przed porodem

Sataga to nie ma zle. Kontroluj tylko sobie i bedzie ok. A mlody bajke o 1 w nocy
 I co puscilas? Pilnuj sie zeby sie nie rozchorowac na sam koniec.
 I co puscilas? Pilnuj sie zeby sie nie rozchorowac na sam koniec.Myla nie przejmuj się. Ja też tak mam... wystarczy kilka minut i mam takie nerwy, że masakra! Mój K to już nawbet do mnie nie podchodziw ogóle to od kilku dni ciągle się kłócimy, nie wiem czy mojemu mężowi mózg do reszty wyżarło czy w ogóle go tam już wcześniej nie było. Wczoraj wieczorem poszłam usypiać małego, a on się wykąpał, swoje ciuchy i ręcznik rzucił w sypialni na podłogę i pierwsze co to komputer... co on ku*wa myślał, że ja to posprzątam. Jak ryknęłam to od razu był bysk. Zamiast mi pomóc bo widzi, że ledwo chodzę to jeszcze dodatkową robotę mi robi. No idiota no!!! małemu też się nieraz nabiera a potem mi łezki polecą bo wiem, że czasem to nie jego wina. Choć grzeczny nie jest...
A ja dziś chyba pójdę przedterminowo do lekarki. Byłam w tamtym tygodniu we wtorek, 3 marca, nastepna wizytę mam dopiero 24 marca. Od wczoraj brzuch mi ciągle twardnieje. Nawet kilka razy w ciągu godziny.czasem jest to nawet bolesne. Mały tez się mocno rozpycha.
Wczoraj odebrałam wynik gbs i jest negatywny.kurcze ta ciąża jest na prawdę ciężka i nieobliczalna w porównaniu z pierwszą. Szok.
Magda no ja nie wiem co faceci maja w glowach, czlowiek sie ledwo schyla a ten ci na ziemie rzuci

Co do wagi to mi się wydaje ze jednak lekarka przegiela z ta waga teraz . fakt ze mówiła na ok,na szybko ale w 31 tyg 1300 a teraz 2800 prawie??? To by wychodziło ze mała w miesiąc przybrała 1.5 kg to by mi chyba bardzo ten brzuch urósł i w ogóle...
Jak nas się czyta teraz
Boli mnie w pachwinie,kuje mnie w srodku, boli mnie spojenie, nie mogę spać,jestem nerwowa, mam zgage... Haha Jake emerytki !!!!!!
Nie doluj sie Myla.

Mnie wczoraj to taka zgaga meczyla ze porazka z 1 litr mleka wypilam i dalej nie pomagalo, az rano jak wstalam to te mleko czulam.
Mowie wam tyle mleka co pije w ciazy na zgage to przez cale zycie nie wypilam.
Ja tez jeszcze ktg nie mialam ciekawe kiedy tu na to zapraszaja

Tabasia
Podwojna marcowka :)
- Dołączył(a)
- 22 Luty 2009
- Postów
- 5 835
Kuklaki wdpolczuje zgagi. Ja mialam pare razy i zauwazylam ze jak pije duzo wody to mi pomaga. Do tego brzuch mam dosc nisko to wydaje mi sie ze ta zgaga mnie tak nie meczy 
Ale ewidentnie nasila sie po soku pomaranczowym i bananach.
				
			Ale ewidentnie nasila sie po soku pomaranczowym i bananach.
Myla teraz wku..rw to chyba normalne ja wstałam i czepiam się M o wszystko już nawet o to że on ma dobry humor :-/ jak świeci słońce to człowiek bardziej optymistycznie patrzy na świat  myśle że hormony i stres przed nieubłagalnie zbliżającą się godziną W robi swoje
 myśle że hormony i stres przed nieubłagalnie zbliżającą się godziną W robi swoje 
Margo wszystko będzie dobrze głowa do góry !!
 głowa do góry !! 
Myla wydaje mi się że waga małej jest możliwa mój też miał duży skok wagi
Dobra idę do sklepu i do urzędu skarbowego
				
			Margo wszystko będzie dobrze
Myla wydaje mi się że waga małej jest możliwa mój też miał duży skok wagi
Dobra idę do sklepu i do urzędu skarbowego
magdalenaanna29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Wrzesień 2014
- Postów
- 507
Mila no właśnie boje się, że w każdej chwili może się zacząć coś dziać, a ja nawet skierowania nie mam na cc. Zapomniała mi wypisać. Nie będę czekać tylko pojadę dziś, o ile się dodzwonię... boje się, że przez weekend co się zacznie dziać i nie zdążę do niej do szpitala - ponad 50 km w jedna stronę. Drugi dobry szpital jest w przeciwnym kierunku i mam do niego tylko 18 km. Wiec gdyby nie daj Boże coś to jadę tam gdzie bliżej, tylko musze mieć skierowanie ze wskazaniem do cc, bo mogą mnie na siłę męczyć i próbować SN,  a potem ewentualnie cc jak nie da rady normalnie...:banghead: 
Znajoma w tym tygodniu poczuła, że to już i ruszyła do szpitala. Zdążyła zadzwonić do naszej gin ze nie da rady dojechać na czas. Lekarka zadzwoniła do bliższego szpitala i juz tam na Wiole czekali. Podjechali z mężem pod szpital, mąż poszedł na IP zanieść papiery do przyjęcia na oddział i jak wszedł do szpitala na drugie piętro to synek juz na niego czekał
 szok jak szybko!  Taki SN tez bym chciała
 szok jak szybko!  Taki SN tez bym chciała 

				
			Znajoma w tym tygodniu poczuła, że to już i ruszyła do szpitala. Zdążyła zadzwonić do naszej gin ze nie da rady dojechać na czas. Lekarka zadzwoniła do bliższego szpitala i juz tam na Wiole czekali. Podjechali z mężem pod szpital, mąż poszedł na IP zanieść papiery do przyjęcia na oddział i jak wszedł do szpitala na drugie piętro to synek juz na niego czekał
sataga
Fanka BB :)
Sataga to od razu Ci mowie ze na początku będziesz się źle czula. Ja miałam takie kołatanie serca ze myślałam że wyjdę z siebie.
Myla teraz już tak będzie. Będziemy się licytować która co bardziej boli i strzyka.
Ja np wczoraj miałam bardzo dobry dzień jak osiemnastka się czułam. A dzisiaj znowu skurcze i brzuch boli.
Oj to ja mam nadzieję, że jednak się ciśnienie ustabilizuje i rosnąć nie będzie bo teraz to i bez tego mam puls ponad 100 a wczoraj 120. Chyba mi wtedy serce wyskoczy...Zresztą w tej chwili mam brać tylko doraźnie jak ciśnienie podskoczy.
No i nie przesadzajcie. Wasze dzieciaczki wcale nie są takie małe. Młoda to niby miała 2 kilo w 34+1. Ala mam nadzieję, że jednak trochę to usg zaniżyło. Ja się co prawda urodziłam ważąc 2300 w 38 tygodniu a mój młody dzień po terminie ważył 3230 więc wielkoluda się nie spodziewam
No co Ty Kuklaki. Wtedy to by mi na pewno do przedszkola tyłka nie podniósł
			
				Ostatnia edycja: 
			
		
	
								
								
									
	
								
							
							magdalenaanna29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Wrzesień 2014
- Postów
- 507
Milia no upatrzonyten Bebecar...https://www.facebook.com/Bebecar.Polska?fref=ts
Zobacz załącznik 675614 pojadę dziś po łóżeczko to się może więcej dowiem....
Patw 37 tygodniu 2500
i podobno nóżki ma młodsze o więcej niż tydzień a kopie jakby były starsze
Pytałam juz wcześniej ale może gdzieś zniknęło przy tej produkcji powiedzcie co z katarkiem u niemowlaka i co do niego kupic, bo troche mnie przeraża że ona buzią nie oddychają to jak mu sie zapcha noc to co?
Anemonne ale fajny ten wózek. Może warto poczekać. Po wyjściu ze szpitala na dwór będziesz mogła wyjść po ok 4 dniach na spacer, wiec myślę że do tego czasu to spokojnie wózek będzie do odbioru
reklama
	
					
					
				
					
					
						
	
	
	
	
	Witam się i ja!
Współczuję wszystkim bóli, humorów i zgagi Poza bólami na co dzień mam to samo... A zgaga to już się zadomowiła od jakichś 2 tygodni codziennie mniej więcej od czasu obiadu do nocy
 Poza bólami na co dzień mam to samo... A zgaga to już się zadomowiła od jakichś 2 tygodni codziennie mniej więcej od czasu obiadu do nocy

A ja mam straszny zgryz! Właśnie dzwoniła do mnie Pani dyrektor z przedszkola z informacją, że w przedszkolu panuje ospa...
Moja pociecha od tygodnia w domu bo infekcja ucha, ja mam wizytę we wtorek u ginki i tak się cieszyłam, że pójdzie do przedszkola a ja do lekarza.... A tu taki numer.... Mąż w poniedziałek jedzie w delegację. Nie mam małej z kim zostawić bo tu nie mamy rodziny ani znajomych (mieszkamy tu czasowo)... Nie wiem co robić... Wolałabym ją puścić do przedszkola i niech choruje na tą ospę i ma to już za sobą, ale czy bezpieczne jest to dla Brzuszkowego???? Ja w dzieciństwie na ospę chorowałam. Może któraś z Was była w podobnej sytuacji???
				
			Współczuję wszystkim bóli, humorów i zgagi
 Poza bólami na co dzień mam to samo... A zgaga to już się zadomowiła od jakichś 2 tygodni codziennie mniej więcej od czasu obiadu do nocy
 Poza bólami na co dzień mam to samo... A zgaga to już się zadomowiła od jakichś 2 tygodni codziennie mniej więcej od czasu obiadu do nocy

A ja mam straszny zgryz! Właśnie dzwoniła do mnie Pani dyrektor z przedszkola z informacją, że w przedszkolu panuje ospa...
Moja pociecha od tygodnia w domu bo infekcja ucha, ja mam wizytę we wtorek u ginki i tak się cieszyłam, że pójdzie do przedszkola a ja do lekarza.... A tu taki numer.... Mąż w poniedziałek jedzie w delegację. Nie mam małej z kim zostawić bo tu nie mamy rodziny ani znajomych (mieszkamy tu czasowo)... Nie wiem co robić... Wolałabym ją puścić do przedszkola i niech choruje na tą ospę i ma to już za sobą, ale czy bezpieczne jest to dla Brzuszkowego???? Ja w dzieciństwie na ospę chorowałam. Może któraś z Was była w podobnej sytuacji???
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15 tys
- Wyświetleń
- 940 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 321 tys
- Odpowiedzi
- 10 tys
- Wyświetleń
- 603 tys
- Odpowiedzi
- 12 tys
- Wyświetleń
- 664 tys
- Odpowiedzi
- 8 tys
- Wyświetleń
- 339 tys
			
				Podziel się:
			
			
		
	
 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		