reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2008

reklama
Anetko a ta operacja wodniaka bardzo pilna:confused:Może dałoby się jeszcze poczekać, wtedy mogłabyś być przy starszym synku.
Wiecie co, ja to jednak głupia jestem:baffled:Wróciłam z wykładów i ponieważ byłam głodna to zjadłam dwa gołąbki, batonik Princessę, 5 krówek, loda truskawkowego, to wszystko popiłam colą.Oczywiście zakończyło się to pawikiem:crazy:
 
Zaneta - super wiesci i serdeczne gratulacje!!! maleńkie sa piekne :-) (a juz sie o ciebie martwiłam) masz podwojna nagrode za te cierpienia w ciazy!!!
Anetko - strasznie mi przykro z powodu Kubusia :-( rozumiem twój smutek doskonale, bo wiem ze serce matki sie kroi szczególnie w takiej sytuacji ze nie bedziesz mogla mu towarzyszyc w szpitalu :-:)-:)-(. Ale pomysl ze bedzie przy nim tatus a wiem z doswiadczenia ze mali panowie w meskim towarzystwie sa odwazniejsi mniej histeryzuja i szybciutko wróca do domku!!! zobaczysz wszystko sie dobrze ułozy! Wiem co mówie!
 
witajcie ja jeszcze 2w1. caly czas niby do przodu wszystko idzie ale jakos narazie nie jakos tak konkretnie ;-) czop nadal schodzi ale skurczy brak no i wody nie odchodza ;-)

zanetko: sliczniusie skarby!!!

anetko:
kochana, trzymam kciuki za kubusia no i za ciebie zebys tez dzielna byla :tak: wszystko bedzie dobrze, jestem tego pewna, a sam kubus tez dzielnie to zniesie :tak:

antila: no ciekawa- jak sie okazalo- "wybuchowa" mieszanka :-p no ale co my tzw. ciezarowki mozemy poczac jak najdzie nas ochota na takie pysznosci jednoczesnie ;-)
 
Witam! I znowu cisza . Nadal 2w1 przez te 9 miesiecy mi sie tak nie dłużło jak teraz ciagle czekam i nic sie nie dzieje poza nadal twardnieniem brzucha i kilkom skurczami w ciag dnia. Dzisiaj rano sie troche wystaszyłam bo mała sie nie ruszła i ja próbowałam obudzic i nic dopiero po jakimś czasie zaczeła sie przeciagać ale sie zdenerwowałam.Czy wy dziewczyny tez macie takie stresa i doła że trzeba czekac na nasze maleństwa bo jeszcze troche i wyladuje w psychiatryku:-)
 
Iza a ja wyladuje tam razem z Toba :p
U mnie podobnie jak u Ciebie nic sie nie dzieje, cisza.
Jeszcze dwa dni i moze cos od poniedzialku zacznie sie dziac.
Poki co tak samo jak Ty jestem zdenerwowana wszystkim buu
 
Ja wczoraj w "rozmowach w toku" widziałam parę,co mówiłą,że trzeba jakieś przysiady zacząć robić, no i zaczęłam mąż dzielnie mnie wspierał zrobiłam ze 25 i nózki odmówiły posłuszeństwa, potem poskakałam na piłce i też nic,i znowu dupa,plamić przestałam i co ja mam myśleć o tym wszystkim, chyba jednak nastawię sie na to wywołanie 23.11,będzie najlepiej:angry:

izka_sz u mnie to samo, ciągnie się ten czas jak flaki z olejem:angry:

Aneta23 oj jak mi przykro,że Kubuś bedzie musiał bez Ciebie dzielnie znieść ten szpital, ale da radę i Ty też musisz, trzymam kciuki:tak:

Martynaag my wszystkie mamy już dosyć:crazy:
 
Tajchi ja tez sie nastawiam na 23.11 na wywołanie bo nie licze na to że mała zechce wyjsc sama predzej beda musieli ja eksmitowac:-)
Martynaag dużo ci nie zostałao bo do poniedziałku już tylko chwilka i moze wtedy juz bedziesz ze swoja córeczka. Zazdroszcze ci tego poniedziałku:-(
 
Dziewczyny, a może idźcie na jakiś długi spacer. Podobno pomaga.
U mnie skurcze się rozpoczęły jak poszłam do szpitala ale to ze zdenerwowania pewnie - nerwus jestem.
 
reklama
oj szkoda mi \Was dziewczynki... nie ma wyjścia trzeba wziąść sprawy w swoje ręce trza M wykorzystywać bez skrupułów przecież w słusznej sprawie;-) pochodzić po schodach i jakieś spacerki jak Clude radzi:tak: któraś gdzieś pisała o malinach... więc działajcie kochane:-D
A my byliśmy na spacerku młody śpi jak zabity:szok: leży przy otwartym oknie ubrany w gondolce bo szkoda było dzieciucha wyrywać ze snu:happy:
 
Do góry