Listopad 2008

[monik75]

Witam wszystkie nowe mamusie i gratuluję serdecznie :-)
Fajnie że jest nas co raz więcej Będziemy musiały założyć listę listopadowych mamuś. Ale jeszcze poczekajmy na resztę,która już niedługo do nas dołączy
Ja kolejną wizytę mam na 25 marca i mam nadzieję zobaczyć bijące serduszko fasoleńki :-)
Ja o fasolce powiedziałam paru osobom w pracy bo musiałam (zwolnienie L4) a poza tym to wiedzą nasi rodzice i moja przyjaciółka. I chyba powiem też siostrze no bo by głupio wyszło jak by się dowiedziała od kogoś innego :-).

 

[majeczka02]

My o ciąży powiedzieliśmy tylko mojej mamie i przyjaciółce. Tata dowie sie sporo pózniej no bo zaraz wszyscy będa wiedzieć...A pierwszy trymestr chcę zachować w tym małym gronku (bo pózniej się nie da ukryć:-)) We wtorek idę na wizytę...boję się...

 

[nik_i]

ja muszę czekać do 10-03 nie doczekam się chyba
potrzebuje usłyszeć ze ciąża na 100% a nie na 90%

 

[majeczka02]

Nom u mnie chyba nic nie bedzie jeszcze widać,ale pójdę..bo mi w domciu mama z mężem glowę ususzą;-) Dobrze,ze reszta nie wie-to dopiero by było... Jutro chyba pójde o to prawko sie dowiedzieć...Przydałby sie je miec bo pózniej jak będzie dzidzia to nawet do lekarza jest jak sie dostać

 

[agathe82]

hej

wlasnie zrobilam tescik - dwie kreseczki:-) wedlug kalendarza 9 listpad 2008!!

chetnie dolaczam do tego watku.

Mam juz jedna coreczke, ktora wlasnie skonczyla roczek w lutym, wiec napewno sie ucieszy ze pojawi sie ktos z kim sie bedzie mozna pobawic po jakims czasie

 

[majeczka02]

agathe82 witaj!!! Bardzo Serdecznie Ci Gratuluję!!! Niech Fasolcia rosnie ładniusio pod serduszkiem:-) Z dnia na dzień jest nas coraz wiecej:-) Kiedy planujesz wizytę u ginka? Dziś jest terin Twojej @?

 

[agathe82]

chcialabym sie dolaczyc do listopadowych mam. Wedlug kalendarza termin wypada na 9 listopada. Narazie nie wybieram sie do lekarza, bo mieszkam w Norwegii, a tutaj jest troche innaczej. Praktycznie do 12 tygodnia nie chodzi sie do lekarza, jesli wszystko przebiega w porzadku. Ale w kwietniu wybieram sie do Polski to pojde sobie na usg, bo tak naprawde to nie wiem kiedy zaszlam. Juz w poprzednim cyklu czulam sie jakos podejrzanie.

Mam juz jedna coreczke, ktora wlasnie skonczyla roczek w lutym i napewno bardzo sie cieszy, ze po jakims czasie bedzie miala sie z kim bawic:-)

 

[agathe82]

z tego co widac jestem poczatkujaca wiec wydawalo mi sie ze pierwszy post nie poszedl, bo nie moglam go odszukac, ale co tam, czlowiek uczy sie na bledach.

Tak dzisiaj powinnam dostac @. chcialam zrobic test rano, bo jest najpewniej, ale nie moglam sie juz doczekac, wiec poszlam popoludniu. Od razu wyskoczyly dwie mocne kreseczki. Maz oszalal ze szczescia, bo bardzo chcial miec jeszcze jednego bobaska:-) Ja tez sie ciesze, bo moja corcia bedzie miala towarzystwo, a ja wysylajac ich do przedszkola bede mogla wrocic do pracy.

 

[magdziara]

Wszystkim mamom, które zobaczyły dwie kreski gratuluję i zyczę pomyslnych informacji od lekarza. Rozumiem Waszą niecierpliwość. Sama 8ego dnia spóźnienia@ poleciałam do gina i był tylko pęcherzyk..za tydzień też był pęcherzyk trylko większy dopiero 3tyg po terminie spodziewanej @ zobaczyłam zarodek. Nie stresujcie się każda ciąza jet inna..każda z nas jest inna. Wystarczy owulacja nie w srodku a na końcu cyklu i już wszystko się wydłuża. Pozdrawiam. :-)

 

[Lucyann]

Witam , kolezanki Listopadoweczki....
ale nas duzo będzie takim tempem...???
ja sie nie spieszę do lekarza ok 7-8tydzień na usg teraz badania sobie zrobię jeśli ok to poczekam nie spieszy mi się.... ale wiecie niedorbrze mi nie mogę soę pozbierać rano , moj maly nie wie co z mama bo bawic sie nie chce .... i smutny chodzi.... a ja tylko męzowi i przyjaciólce ktora na poczatku lutego urodzial coreczke , ze bedziemy maily dzieciaczki w tym samym roczniku.... causki mamuski
ps. wiecie ja nie pijam wogle alkoholu a dzis mnie tak pirzglo ze musialam sobie male piwko kupic.... oj co to beda za miesiace..hihihihihi