reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2010

Witam.
Oj troszkę mnie nie było.A tu tyle do nadrobienia.Produkcja wątku idzie pełną parą:-D.
Mojej Julce idą kolejne ząbki.Teraz górne trójki jej wychodzą.Jedna jest już na wierzchu.Nie chce za bardzo jeść.Jadłaby tylko kaszkę.A ja troszkę powiększam się hihi.Od początku ciąży przytyłam 2,5kg.Ja w pierwszej ciąży też schudłam jakieś 3-4 kilo.A później organizm nadrobił z nadwyżka.
W poniedziałek w końcu kupiłam sobie sukienkę na wesele.Nawet cena była normalna pomimo że kupiłam w sklepie ciążowym.Będę mogła chodzić w niej przez lato.

Miłego dnia
 
reklama
Ja powiem tak teraz chudne wiec jestem zawiedziona, a jak zacze tyc to bede wreszcie sie cieszyc, bo mi tobaaardzo trudno przytyc a jak juz sie uda to bardzo szybko trace te kilogramy.

Nie martw się. Dziecko wraz z infrastrukturą pod koniec ciąży waży prawie 10 kg, więc te kilogramy na pewno zobaczysz na plusie i tak szybko ich nie stracisz ;-)
 
no cały problem polega na tym, że nikt nie uważa, że zawinił ... pech po prostu, też uważają, że to nie fair, ale nie zamierzają absolutnie nic robić, łącznie z władzami naszej firmy ... właśnie siedzę i staram się opanować, żeby w metrze ludzi nie straszyć :-) najgorsze to, to że teraz na mnie spada odkręcanie tego, a nie powinnam sie denerwować więc od razu wywieszam białą flagę ...

KasiuB, też kiedyś pracowałam w takiej firmie jak Twoja (Wielka4?...).
Myślisz, że oni "przez przypadek" "zapomnieli" o Twoim podaniu? Zapewniam Cię że nie!
Zmieniłam pracę parę lat temu, teraz pracuję w "normalnej" firmie i nareszcie czuję że żyję... :-) Wreszcie mam czas zająć się swoim mężem i swoimi pasjami!
Zastanów się nad zmianą ścieżki kariery, zwłaszcza jak pojawi się maluszek...
 
hej,

Mysza...leżę plackiem, tylko laptopem obracam we wszystkie strony;-), nawet posiłki jem w łóżku... jedyny mój spacer to do toalety i pod prysznic króciutki....mam brązowe plamienia...ale jest to stara krew,więc niech się oczyszcza...tylko ciekawa jestem jak długo:sorry2:

ja przytyłam 3 kg, w ciąży z Mikiem 11 kg, przy czym Miko ważył 4200...więc malutko,ale ja chudziaczek wtedy byłam i wcale mi to nie przeszkadzało

lori...a czy to prawda,że w Irlandii ciężarnymi zajmuje się tylko położna?i w razie czego, jak się coś dzieje niepokojącego ciaży się nie podtrzymuje żadnymi lekami:confused:
 
Meryan to dobrze że odpoczywasz...wyleżysz się teraz za wszystkie czasy ;-)
U Ciebie już syneczka potwierdzili ?

Zastanawiam sie czy mi się jutro uda płeć ustalić...bardzo bardzo bym chciała.
 
Meryan odpoczywaj, odpoczywaj i jeszcze raz odpoczywaj, to paskuctwo musi jak najszybciej zniknac. Wysylam pomyslne fliudki i trzymam jak zawsze kciukasy &&&&&. I oczywiscie mysl pozytywnie, nie jedna znas juz miala wieksze i mniejsze tarapaty i na wlasnej skorze sie przekonalam ze wsparcie jakie daja dziewczyny naprawde podonos czloweka na duchu. Zdrowka zycze :*

Mysza mysle ze jak maluzek nie skrzyzuje nozek to sie jutro dowiesz :)
 
Mysza...na 100% mój gin potwierdził siurka:-D
Miko jest przeszczęśliwy...:-)tata też...choć liczył na córcię, a ja chciałam mieś drugiego synka,ale ślepa intuicja podpowiadał mi dziewczynkę, choć zazwyczaj z monitoringu owulac.powstają siurki;-)

mama2010...dzięki... Waszewsparcie i kciukaski dają mi tyle wsparcia:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Meryan w Irlandii ciężarną zajmują się położne , ciąży nie podtrzymują lekami do 12 tygodnia - później jak coś się dzieje to interweniują tak przynajmniej słyszałam, obym nigdy nie musiała się o tym przekonać.

Dziewczyny witam w środku tygodnia, ja jutro zaczynam mój trzydniowy tydzień pracy więc zbieram siły :)
 
Do góry