Neiv
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Marzec 2019
- Postów
- 5 290
10 lat temu też miałam termin na 5.11 (albo 4., nie jestem pewna). Córcia urodziła się 28.10.2009Też mam na 5 listopada termin![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
10 lat temu też miałam termin na 5.11 (albo 4., nie jestem pewna). Córcia urodziła się 28.10.2009Też mam na 5 listopada termin![]()
Ja to wzięłabym od razu od ginekologa ale najwcześniejsza wizyta u mojego dopiero na 29. I właśnie się zastanawiam czy rodzinny da mi na tak długo zwolnienie.
Jak poszłam do rodzinnego to mi dała na wysypkę do piątku a od ciąży to jest ginekolog i to on mi ma wystawić zwolnienie tak usłyszałam od lekarza ,służbistka z tej mojej rodzinnej
MIałyście takie wyczekane te ciąże? Dla mnie to totalna niespodzianka, a i tak się mega cieszę. I to pomimo tego, że nie mogę pojechać na moje ukochane narty do IschglJuż mamy dwójkę dzieci i w zasadzie nie chcieliśmy więcej, ale jak dają, to trzeba brać!
![]()
Oj moja wyczekana... Lekarze mówiłi że nie mam już raczej szans na naturalną ciążę, w kwietniu miałam już zacząć zaszczyki do in vitro. Calkiem odposcilismy już a tu taka niespodzianka.
U mnie jeszcze nie ma radosci ale marzy nam sie dziecko , zeby tylko wkoncu sie udaloMIałyście takie wyczekane te ciąże? Dla mnie to totalna niespodzianka, a i tak się mega cieszę. I to pomimo tego, że nie mogę pojechać na moje ukochane narty do IschglJuż mamy dwójkę dzieci i w zasadzie nie chcieliśmy więcej, ale jak dają, to trzeba brać!
![]()
U mnie jeszcze nie ma radosci ale marzy nam sie dziecko , zeby tylko wkoncu sie udalo![]()
Narazie nie dziekujeTrzymam kciuki!