reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2024

też tak mam😓 a że ciąża nie jest książkowa to też jeszcze nie dowierzam że to się zakończy dzidzia 😓 mam takie przykre przeczucie że teraz na wizycie nie usłysze serduszka... Ciąża nie dość że młodsza o dwa tyg to ta beta powoli rosła i jeszcze serduszko biło tylko 120 nic nie jest tak jak powinno być... Z objawów ciążowych to tylko ból sutków mi został i wyczulony węch więc też nie za dużo... Nie umiem się cieszyć tym stanem 😔 wie tylko moja teściowa bo razem pracujemy i mamy trudny okres w pracy i nie chciałam jej zostawiać w trakcie.. ( wiec powiedziałam że zostanę jak będzie ok to do końca lipca) i jedna przyjaciółka bo też jest w ciąży zagrożonej(11 TC) wiec jak ona mi się zwierzała to nie wytrzymałam.. ale nie mówię żeby potem nie tłumaczyć....😢
trzeba być dobrej myśli. Tyle nam pozostaje, wierzyc do końca.
Aczkolwiek wiem że ta nadzieja też potrzebuje faktów które nie zawsze są optymistyczne ale jednak wierzmy ze będzie ok.. Kiedy masz wizytę?
 
reklama
A czy ktoras z Was rodzila w Angli? Mam wrazenie, ze w Polsce opieka nad ciezarna od samego poczatku musi byc bardzo dobra albo ciezarne w Polsce sa po prostu bardziej przewrazliwiony. Jest ktos kto moze porownac?
Kilka moich znajomych rodziło w Anglii, nie wiem jak jest teraz ale wcześniej jak koleżanka urodziła w nocy to rano już była w domu 🥺 , w sumie prawie wszystkie mówiły że tam nie trzymają jak u nas, chyba że po CC.
 
też tak mam😓 a że ciąża nie jest książkowa to też jeszcze nie dowierzam że to się zakończy dzidzia 😓 mam takie przykre przeczucie że teraz na wizycie nie usłysze serduszka... Ciąża nie dość że młodsza o dwa tyg to ta beta powoli rosła i jeszcze serduszko biło tylko 120 nic nie jest tak jak powinno być... Z objawów ciążowych to tylko ból sutków mi został i wyczulony węch więc też nie za dużo... Nie umiem się cieszyć tym stanem 😔 wie tylko moja teściowa bo razem pracujemy i mamy trudny okres w pracy i nie chciałam jej zostawiać w trakcie.. ( wiec powiedziałam że zostanę jak będzie ok to do końca lipca) i jedna przyjaciółka bo też jest w ciąży zagrożonej(11 TC) wiec jak ona mi się zwierzała to nie wytrzymałam.. ale nie mówię żeby potem nie tłumaczyć....😢
Bądź dobrej myśli, chyba każda z nas ma obawy 😔 z jednej strony te 9 miesięcy potrzebne na przygotowanie, ale z drugiej strony nikt nie wie co my przeżywamy w tym czasie i pewnie każda z nas chciałby żeby to trwało 9 dni 😁
Głowa do góry, będzie dobrze, musi być dobrze ❤️
 
Hejka, jak tam? Jak się czujecie dzisiaj?

Ja wczoraj czułam się okropni, dziś jak sie obudziłam o 5 to znowu masakra.... Napiłam się wody. Właśnie wszystko zwróciłam.😔

Myślę czy nei zrobić porady na to zwracanie. 🤔Bo nie mam siły. To były takie jakby przymusowe wymioty za wymiotami. 😔
 
Ostatnio jak byłam na wyjeździe służbowym to też dolegliwości odeszły, a jak tylko wróciłam do domu to mnie dopadły ze zdwojoną siła. Może nasze organizmy potrafią się zmobilizować w takich sytuacjach?
Może i tak. Jak już wracałam to było coraz gorzej, a jak już weszłam do domu to jak piszesz ze zdwojoną siłą. A kolejny dzień praktycznie przeleżałam na kanapie bo nic nie mogłam zrobić.
 
reklama
U mnie było 6 w 4 d 0.73cm, potem 8 w +5d 2,50 cm. Serduszko było na każdej wizycie, ale nie słuchał mówił że jest za wcześnie i nie ma sensu. W poprzedniej ciąży lekarz od początku słuchał, ale to był inny lekarz.
 
Do góry