sprite OCD jest dziedziczne (choc ja sadze, ze czym skorupka za mlodu... na tej zasadzie). Ja sie leczylam na OCD i nerwice.
W pewnym momencie nie moglam sobie poradzic juz z nerwami i zaczelam miec tak potworne bole brzucha. Ale zauwazylam problem dopiero jak na 5 minut z domu nie moglam wyjsc.
U mnie to wszystko bylo zwiazane ze sprzataniem: ksiazki na polce musialy byc od najwiekszej do najmniejszej; wogole wszystko parzyscie; pranie zielone z zielonym, rozowe z rozowym, niebieskie z niebieskim itd.; jak gotowalam to wszystko musialo byc w perfekt kosteczke pokrojone; mialam zmywarke ale absolutnie nie moglam jej uzyc bo zle myje; kiedys 5h mylam kalofyrer szczoteczka do zebow...
Po terapii otworzylam serwis sprzatajacy.:-)
Znajomej coreczka 5 letnia miala OCD na ciuchy. Chodzila przez pol roku tylko i wylacznie w jednej koszulce. Nie dala sobie nic innego zalozyc. Co oni sie z nia naszarpali, skonczylo sie po miesiacu terapii.
Juz u nas sie temperatura ustabilizowala, 28 stopni dzisiaj, Misko w baseniku na ogrodku siedzial i przetestowalismy w koncu plac zabaw.
W pewnym momencie nie moglam sobie poradzic juz z nerwami i zaczelam miec tak potworne bole brzucha. Ale zauwazylam problem dopiero jak na 5 minut z domu nie moglam wyjsc.
U mnie to wszystko bylo zwiazane ze sprzataniem: ksiazki na polce musialy byc od najwiekszej do najmniejszej; wogole wszystko parzyscie; pranie zielone z zielonym, rozowe z rozowym, niebieskie z niebieskim itd.; jak gotowalam to wszystko musialo byc w perfekt kosteczke pokrojone; mialam zmywarke ale absolutnie nie moglam jej uzyc bo zle myje; kiedys 5h mylam kalofyrer szczoteczka do zebow...
Po terapii otworzylam serwis sprzatajacy.:-)
Znajomej coreczka 5 letnia miala OCD na ciuchy. Chodzila przez pol roku tylko i wylacznie w jednej koszulce. Nie dala sobie nic innego zalozyc. Co oni sie z nia naszarpali, skonczylo sie po miesiacu terapii.
Juz u nas sie temperatura ustabilizowala, 28 stopni dzisiaj, Misko w baseniku na ogrodku siedzial i przetestowalismy w koncu plac zabaw.