reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Maj 2011

reklama
Młody wcale nie chciał zjeść mleczka,tak bidulka gardło boli:-(Ale w końcu udało się trochę zjeść i zasnął przy butli.Biedaczek.Muszę dziś czuwać i aplikować czopek w razie gorączki,bo podobno cała akcja gardłowa się dopiero ma rozkręcić-tak powiedział lekarz:dry:
 
persefona - dużo siły dla Ciebie i maluszka

jolek - my sie właśnie oswajamy z nocnikiem. Wysadzam młodego rano podczas przebierania i przed kąpielą. No i czasem w ciągu dnia jak go przyłapię na robieniu kupska, ale jak dotąd ciekawe to na tyle, że przestaje jak siedzi na nocniku więc nie szalejemy z tym dodatkowym siadaniem...

Łazanki się prawie zrobiły.
Sąsiedzi mają nowego kota, który też na dwór będzie wychodził - ciekawe co nasza Tośka na to powie i zrobi czy się będą darły i gryzły czy raczej pokojowo to zniosą.
Jestem dzisiaj padnięta. Skończyłam czytać rozdział o usypianiu dzieci z 'Język dwulatka' i chyba wymiękam jak będę miała wstawać do przebudzającego się mopsa czterdzieści pare razy... Ciekawe jak to będzie bo chcę mu smoka ewakuować...
 
My żarełko mamy zrobione. Jutro tylko nafaszerujemy jajka i upieczemy mięsko. Zaraz idę sprzątać łazienkę a jutro ogarnę resztę.:)

Persefona zdrówka dla Remika.

Matusia
tulam mocno

Alex dobrze,że bardziej się nie rozkręciło.

Poziomka to już niedużo Ci zostało

Młoda nie czytaj i się nie nakręcaj :p

Agacio buziak od zębistego Igorka :*
 
Aleście się narobiły babki, żeby to było tego warte :cool:

Ja tam się nie przemęczam, jedzonko powoli się pichci od tygodnia, codziennie jedna, góra dwie rzeczy, wymienimy się produktami z mamą, TZ sprząta (palcem nie kiwnęłam w domu), córa z psami wychodzi :-)


Se trzeba rodzinę wychować :-p
 
ehehhe hope moja Emma tak samo jak słyszy fanpak :-p to od razu jej się głowa okręca , skasze i piszczy :-)
tak ją lubi :-)
hope gratuluje tylu ząbków

karolku jak slicznie wyglądasz:-) a Twoje drugie dziecko jest boskie:-p hihih

bra ciesz sie że spadłaś..
ja mam DD i ni chu** nie chce spaść w dół.. a cieszyłabym się średnim C :-)

wisienka zdrówka dla Nadii

to się narobiłaś poziomko :-) ale jak tak czytam to mnie prawie to samo czeka :-D heheh i to jeszcze dziś...! jestem w połowie.. zamierzam teraz rybkę po grecku robic :-)
a ciasta na szczęscie zrobiłam sobie wczoraj :-p


a ja się dzisiaj wkur*****
pojechaliśmy na ostatnie zakupy i do połowy dnia byłam pięknie zadowolona...
aż nie poszłam po jakieś duperele do jednego odzieżowego w cewntrum handlowym i si tak zakręciłam że babka mi nie wydała 30euro..!! as ja fłupia posżłam do kolejnego sklepu.. staję już z D przy kasie (a to były ostatnie pieniądze do wydania więcej nie wypłacaliśmy z karty)i patrze a tam kasy nie ma...
:no::wściekła/y: więc musiał zapłacić kartą a ja biegn do tamtego skleu i mówię że pani mi nie wydała pieniędzy bla bla bla...
i zaczęły sprawdzać na kasie z utargu czy nie maja nadwyżki..
późńiej poszła do biura... nie wiem po co.. okazało się ze nadwyżkę mają.. ale ż ejest przed świętami to ona musi to na spokojnie pi*&%*
:wściekła/y:przeliczyć po zamknięciu klepu i musza to dokładnie sprawdzić.. dopiero mi jutro zadzwoni rano i powie czy mi odda kasę czy nie..:dry:
co najgorsze ta kasa jest w sklepie 70 km od mojego domu!!!! i żeby po nią jechać musze dać 25e na paliwo.. czyli zwróci mi sioę 5e...!!!!
jestem taka wkurzona że normalnie bym coś rozniosła.. chyba jej powiem żeby mi wpłaciła na konto i mam to w 4 bo jechac po to nie zamierzam... o ile uzna ze mi odda... bo jak nie to będę w plery o 30 e
:wściekła/y:a jestem pewna że mi nie wydała bo pamiętam dokładnie jak płaciłam jej 50e i dpołacałam drobnymi 3 euro zeby mi dała równe 30 bo muiałam do zapłaty 23e a ona wzięła te 5 dych i te drobne i dała mi jedynie rachunek.. a ja zapomniałam na szybko i odeszłam od kasy :-(
teraz tylko się modlić zeby mi oddali
 
Hope nie mam tak dużej rodziny jak Ty wokół siebie :-p

Kamcia
ja bym pojechała nawet jeśli tylko 5e miałoby Ci się zwrócić bo inaczej pani w sklepie będzie o 30e do przodu!!!
 
reklama
hej kochane :)

witam w ten... wigilijny ... poranek, choc tak jakos nie czuc , że to juz dziś.

wigilie spędzamy u mojej siostry i jak sie okazało spędzimy u niej jeszcze mniej czasu niz mysleliśmy.
prosiłam ja aby początek był o 16, bo po 18 będziemy juz szli do domu, bo mała będzie marudna do spania, a ta stwierdziła dzis, że mamy przyjśc na 16:30. biorąc pod uwagę składanie życzeń i odpakowywanie prezentów to nie wiem czy nawet zdąrzymy cokolwiek zjeść... no cóż.
poprosze mamę o wałówkę, będziemy nadrabiać w domu.
chyba pójdę na zakupy i cos porobie we własnym zakresie.

oprócz tego musze sie zebrac i pojechać po rajstopy i jakąś bluzke, bo wczoraj nie udało mi się nic kupic, a nie mam w co sie ubrać ---- jak zwykle ;)

z domowych rzeczy pozostało tylko posprzątanie łazienki i pokoju i wsioooo :)

narazie mówię papa, później wrócę z życzeniami :)
 
Do góry