reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Maj 2011

Hej
Pogodę mam śliczną, aż żal w robocie siedzieć. Ale jeszcze dzisiaj i jutro i weekend. A jeszcze koleżanka z pokoju na urlopie i nie mam z kim gadać:baffled:.

Jolek, dobrze, ze już po zabiegu i, że wszystko ok. Będzie dobrze, ja Ci to mówię, nie zamartwiaj się już tak, M. to silny facet nie z takimi problemami zapewne sobie radził. Marti ok dziękuje, z każdym dniem coraz lepiej. Ona jest z każdym grzeczna z moją mamą, teściową, bratem bawi się sama, tylko ze mną jest gorsza, tylko rączki, rączki i mama , mama i marudzenie z byle powodu. Ale wzięłam się na sposób i w fazie najbardziej marudnej wychodzimy na spacer to się zabawia bo wrażeń ma dużo.

Alex super, że pogoda Wam dopisuje, odpoczywajcie i pstrykajcie fotki:)
Ypra super, że wsio ok z fasoleczką:-). Mówiliście już rodzicom ?
 
reklama
cześć laseczki

nie martwcie się pogoda, na weekend ma lać, więc nie ma co się spieszyć do weekendu:-p
basiekk cieszę się że powoli udaje się przyzwyczająć Marti do nowej babci.
jolek jak tam po nocce? pewnie się nie wyspałas?
ypra zazdraszczamy małego szczęścia:) no ale już nie dolegliwości, pamiętam,że początek był straszny..narkolepsja i choroba lokomocyjna

maja no my też mamy takiego kolegę, zresztą już pisalam.
 
Hello
Zaraz spadamy na dzialeczke po malinki, do babci, pogoda suuuperowa od ranca!

Dziewczynki - to chyba calosc jaka wypija, nie na raz, nieeee.. ma prawie 12mcy i same papki, nom Jaipur faktycznie - kolega podobny!, ale mamusie juz chyba inne - bo ta chce zeby jadl i gryzl itp .. nie wie po prostu jak sie za to zabrac.. dalysmy malemu troche kolorowego makaroniku do sprobowania - ale niet, ciasteczko jablkowe<takie bez cukru> mamlal tylko i wypluwal... ehh... biedna mama :/

Lepi
wspolczuje tej 'drzemki' ,,, u mnie tez same halasy pod oknami :/ ..do piaskownicy dluuugo dlugo nie chodzilymsy - bo po co? ale teraz jak jest plac to musi do piasku i wyciagnac sie nie da! babek jeszcze tez nie robimy:-D
 
Witam się :-)

Pranie rozwieszone - widziałam ostatnio na tvp2 jak radzili rozwieszać pranie by nie prasować i wypróbowałam. To akurat coś dla mnie, ja prasuję głównie koszule i spódnice. Zajadam lody kawowe, od kawy mnie odrzuca, a lody ok.
Basiekk tak jak piszesz, z każdym dniem będzie coraz lepiej, trzymamy kciuki:-) Rodzice już wiedzą, teraz kolej na resztę rodziny.
Jaipur no właśnie dziś tak pięknie, a weekend ma być szkoda gadać.
Madzik zdrówka Julkowi!

Dziś przywożą nam łoże, materac i komodę. A także instalują internet stacjonarny - hura!:-) Od kwietnia jestem jak z ciemnogrodu, raz lepiej raz gorzej z tym plusem.
 
Ja się tylko grzecznie witam :-) Joluś takie rozłąki dobrze robią związkom, masz czas na przemyślenia, łatwiej sie później ugryźć w język a jak przyjdzie ochota na marudzenie przypomnij sobie, jak tęskniłaś. Ypra patrzę na Twój suwaczek i wspomnienia wracają...
 
Madzik najpierw trzeba 3 razy strzepać podkoszulek - za ramiona, za dół, no i znów za ramiona a potem powiesić do góry nogami, przyczepić żabkami u dołu, to ponoć nie będzie widać. Testuję na męża podkoszulkach, które i tak przestałam prasować. Może teraz ładniej będą wyglądać :-p
Hope może za jakiś czas powtórka z rozrywki? ;-)
 
Ostatnia edycja:
Hejka :-)

Huraaa mamy juz prąd!i oby już nie wyłączali w najbliższym czasie ...

U Nas cudna pogoda , iście jeszcze urlopowa , z dzieciaczkami byliśmy już na spacerku , potem obiadek , Filiś spał a teraz czekamy na tatę i jedziemy na zakupy m.in przedszkolne , i takie tam.
W sobotę kroi się Nam znowu festyn u Nas , zaprosimy znajomych z córeczką i moją Hanię - będzie fajnie.

Ypra- super że maluszek zdrowo rośnie ! :) mam nadzieję że wstawisz Nam jakąś fotkę brzuszka :) :tak:
Matusia- witaj kochana ! :)

kurczę i nie pamiętam już co komu ... ;/
 
Hej laski. M dziś wyszedł ze szpitala. Ma się oszczędzać przez kilka dni. Mam nadzieję,że ataki już więcej nie powrócą. Ponoć w ponad 90% zabieg za pierwszym razem się udaje i częstoskurcz nie powraca. Mam nadzieję,że M się załapał do tej grupy.

Jaipur
oj żebyś wiedziała,że się nie wyspałam. Po 4tej obudziłam się i już zasnąć nie mogłam. Do tego coś mi w krzyż wlazło i się ruszać nie mogłam. Przez to cały dzień mam do doopy.

Futrzaczku widzę weekend szykuje się super,oby tylko pogoda dopisała.

Hope coś w tym jest...Kurde uświadomiłam sobie wczoraj że nie chcę żeby M wyjeżdżał za granicę do pracy ( jesteśmy w trakcie załatwiania). Niestety decyzja została podjęta i jeśli koleżanka się odezwie że jest robota to pojedzie.

Ypra
to teraz będziesz spać jak królowa:)

Basiekk dobrze ,że Marti coraz lepiej się miewa:)

Madzik zdrówka dla Julka:*

Przepraszam jeśli kogoś pominęłam,ale pisałam z pamięci :)
 
reklama
Futrzaczku życzę udanej zabawy na festynie.
Jolek super, że już wyszedł, niech teraz wypoczywa i szybko wraca do formy. Ja sobie nie wyobrażam sytuacji jakby mój miał wyjechać na dłużej :no: A na długo jedzie?
No i jakoś wszystko u nas nie tak :wściekła/y: Przywieziony materac był w rozerwanym opakowaniu, zauważyliśmy już w mieszkaniu, jest brudny i muszę zaprać. Zainstalowany internet słabo chodzi i nie ma zasięgu w całym mieszkaniu, trzeba będzie reklamować, piszę dalej z plusa (dobrze że on działa, a tak na niego już narzekałam). A łóżko nie dojechało i zero odzewu z ich strony!
 
Do góry