reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Maj 2011

wieczorna buziaki dla wszystkich
sanki nas wykończyły
od 20 cała ekipa śpi aż miło,a ja winko i męża pod pachę biorę do łóżka;-)
dobranoc miłej nocki:tak:
 
reklama
Cisza, cisza. Ja jestem, bo Majka zasnęła. Chłopaki pojechali na obiad do mojej babci z okazji dziadka imienin. Babka na 13 zaszykowała, ja placek posłałam a sama siedzę w domku, bo Maja chora. Wczoraj lekki katar, a dziś zielenina i kaszel...:-( Mi się urlop skończył, a Ona chora do niani... :sad:
 
Matusia no to zdrówka dla Majci oby się nic poważniejszego nie przypałętało!

Zaliczyliśmy spacerek po spacerku szklanka witamin czyli świeży soczek z pomarańczy a teraz przynudzamy.
 
Impreze zaliczam do udanych :) Ponczyk byl miodzio jak zwykle.
Pijacie dziewczynki poncze alkoholowe? Polecam! Alkohol ze spritem i owocami z puszek + syropy z tych puszek + listki miety = mmmm :-D
U nas to ostatnio hicior na imprezach :-)

Jessuuu, masakra gotowanie dla takiej ilosci ludzi w domu, nic tylko siedze w garach! Mlodych zaganiamy do mycia garow chociaz i rozladowywania zmywarki, ale i tak mega wyzwanie taka rodzina, biorac pod uwage, ze mam 5 osob jedzacych jak dorosli + 2 swoich szkrabow...
 
Bubbles och jak ja Ci zazdroszczę, nie mam nawet kiedy zrobić takiej imprezki przez ten moje ciągłe nauki.
Jak się w końcu spotkałysmy z koleżankami to było bezalkoholowo, bo jedna karmi, druga karmi, trzecia autem itd:-D a takie coś to ja robię z grzańcem- czyli mieszanka egzotyczna (cała zawartość puszki) plus winko czerwone i trochę przyprawy do grzańca,podgrzać, pyszne wychodzi.Tylko troszkę szybko poniewiera :sorry2:3 szklaneczki i jest git.
 
Weekendzik to pustki na forum :tak:potem jak zawsze będzie lepiej :))

Joluś- ja też jeszcze nie do końca zdrowa , katar się przypałętam , wieczorny ból głowy , wczoraj jelitówka ...:no: a u Was fajniutko :) spacerek , pizza ( własnej roboty to super ) odpoczynek :-)
Lepidoptera- jak tam wieczorek się udał na lodach ?
Matusia- zdrówka dla Maji , kurcze taki paradoks nie raz ale co zrobisz mam nadzieję że szybko jej przejdzie :*
Basiekk- hmm nie piłam ponczu jeszcze , brzmi fajnie :) ale obawiam się skutków rano ? mam rację czy jest ok ? a i dzięki za przepis na syrop , zwykły prosty racja - ja dodam miód :) tylko czy w razie co wypiją ? :confused:
Jaipur- takiego grzańca też nie piłam ... powodzenia w tych naukach :))
Madzik- to super że się sprawdza :)) a to że ucieka czasami to normalne :-D;-)Szymek do tej pory wędruje do Nas czasami

edit: zmykam kochane :* samopoczucie nie takie ... do jutra
 
Ostatnia edycja:
Hejka!
Znów pierwsza od rana:)
Całkiem miły weekend za nami, oby więcej takich:) A w przyszłym tygodniu idziemy z małżem na imprezę karnawałową:)
Bubbles, Jaipur, ciekawie brzmią te Wasze przepisy alkoholowe:) Muszę koniecznie wypróbować kiedyś:)
Matusia, zdrówka dla Majki.
Futrzaczku, dla Ciebie też zdrówka, wracaj do formy szybko.

Miłego dnia i tygodnia dla wszystkich!
 
Witajcie,

Widzę, że na jogę się przerzuciłyście:-D, tylko mi się nic nie chce...
a weekend miałam trochę migrenowy, więc ew. plany z zapraszaniem gości zarzuciłam w kąt.
futrzaczku - dzięki, było całkiem miło, tylko u nas taki wypad to musi byc w południe, przed drzemką :-D, na początku fajnie, bo byliśmy sami (nie dziwota o takiej godzinie), ale później coraz więcej ludu sie schodziło. Tylko deser jakiś oszukany, bo więcej śmietany niż lodów:baffled:. Ale czasem fajnie pogadać z własnym mężem:-D

Zdrówka chorującym!
matusia - jak zielenizna, to pewnie na antybiotyku sie skończy, co??U nas odpukać na razie nawet bez kataru..., no poza M, ale on często się zaziębia. A tego gramolenia się na górę to szczerze Ci współczuję, bo dobrze to znam... 3 piętro:baffled:
madzik - dzięki, db że piszesz, że większe też są. my na razie nie potrzebujemy, ale jak trzeba bedzie już czegoś szukać, to dobrze wiedzieć, że takowe są.
 
reklama
Witajcie laseczki :)
U nas też leniwy i miły weekend:-). Wybawiłyśmy się z Marti, wyszalałyśmy.

Futrzaczku niezmiennie podziwiam Cię za ćwiczonka:-) . Zdróweczka!
Lepi super, że wypad z mężem udany:blink:, oby więcej takich:-)
Matusia zdrówka dla Mai, oby ta zielenizna nie wróżyła nic poważnego
 
Ostatnia edycja:
Do góry