Mama u lekarza

[aga221122]

Ja na samym początku ciąży miałam z zaparciami problem. Zaczęłam stosować takie metody: miód rozpuszczony w wodzie letniej na czczo (około 2-3 łyżeczki na niecałą szklankę), pomogło na jakieś dwa - trzy tygodnie, następnie jak miód przestał działać, organizm się przyzwyczaił. Następnie wieczorem zalewałam 4-6 suszonych śliwek gorącą wodą i zaraz po przebudzeniu wypijałam wodę i zjadałam śliwki. Strasznie mi to nie smakowało, ale uczucie nie robienia kupy jest gorsze. Po jakimś czasie wszystko się unormowało i na tą chwilę chodzę do toalety 2-3 razy dziennie, ale tylko w domu, gdzie indziej nie ma tak dobrze, nie wiem dlaczego nawet.

 

[antar]

Aga 221122 ja też poza domem nie umiem.
A dowiedziałam się jak to jest z tym parciem od lekarza. Parcie to fizjologia, przy wypróżnianiu musi występować i nie wywołamy w ten sposób porodu. Nie uważacie że gdyby to było takie łatwe to nie byłoby aborcji, bo dziewczyny by wypijały 10 kaw dziennie i parły. Mój M mi tak mówił jak tak na siebie przesadnie uważałam. Więc kupę można swobodnie robić

 

[MonikaWroclaw84]

Kochane a co z bolami glowy?????? Bo u mnie niestesty to codziennosc(( nie sa to bardzo mocne bole - raczej mnie tak mocniej ćmi w glowie((( uciazliwe to jest jak nie wiem co((( no i zaparcia((( - moglabym juz napisac esej na ten temat(((
Mdlosci mi przeszly jak tylko skonczylam 3 miesiac)
wiec o tyle dobrze Lekarz na te bole powiedzial ze moge brac ale sporadycznie paracetamol....jest podobno nieszkodliwy ale ja i tak jeszcze sie ie odwazylam go wziac(((

 

[Justa_82]

Moniko a jak z twoim ciśnieniem?

 

[jezyk]

Monika jak bardzo boli to radziłabym wziąć ja już kilka razy brałam apap i w tej i w tamtej ciąży i mam zdrowego synka. i tak jak pisze -j- może to wina ciśnienia? może pomogłaby leciutka kawka z mlekiem

 

[Niunia8381]

Ja też mam bóle głowy ale moja gin powiedziała, że to pewnie od ciśnienia. Nie biorę tabletek przeciw bólowych tylko łyżeczkę cukru pod język i to pomaga, albo się kładę na drzemkę lub spacerek. Z zaparciami miałam krótko do czynienia i samo się wyregulowało.Teraz w zasadzie nic mi nie jest czasem brzusio pobolewa, ale co się dziwić jak rośnie

 

[alek]

Kobitki, dla tych co cierpią na zaparcia, mogę podrzucić kilka sprawdzonych przeze mnie sposobów, dzięki którym unikam zaparć :-)

- picie przed śniadaniem kefiru lub activi
- do śniadania wypicie kawy inki z mlekiem lub kakao (grunt, żeby było dużo mleka)
- w ciągu dnia 2-3 jabłka, winogrona lub pomarańcze
- dużo wody i soków niesłodzonych z miąższem
- jedzenie zup
- unikanie smażonych i tłustych rzeczy
- dużo nabiału (twarogi, jogurty, mleko)
- przed snem duża szklanka wody niegazowanej (tylko wtedy sikanie w nocy gwarantowane, przynajmniej u mnie )

Mi te sposoby pomagają, pomimo tego, że biorę witaminy z żelazem. Nawet mój dr się dziwi, że nie mam zaparć ;-)

 

[larkaa]

a dla mnie najlepszym lekiem na zaparcia jest BŁONNIK duuużo błonnika, we wszystkim

 

[habcia]

Dziewczyny ja męczę się z zaparciami od wielu lat. Wdg. mnie najlepsze jest SIEMIĘ LNIANE. Smakuje jak grysik. To jest najlepszy lek na różne dolegliwości żołądkowe. Ta maź działa jak powłoka chroniąca na przełyk. Znakomity na zgagę. POLECAM

 

[jezyk]

habcia muszę wypróbować bo od paru dni męczy mnie zgaga okrutnie a kiedyś nigdy jej nie miałam.
A to można pić w ciąży?