AnetteLaura
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
 - 9 Grudzień 2024
 
- Postów
 - 30
 
Lekarka powiedziała, że ryzyko jest tak duże,  że bliskie pewności. U nas w rodzinie nigdy nie było przypadków tak chorych dzieci. Nie palimy, nie pijemy alkoholu, nie mówiąc już o narkotykach- te czynniki mogą wywoływać takie mutacje. Jest nam przykro, że mamy takiego pecha.  Ciężka droga przez in vitro a teraz takie coś. Nie wyobrażam  sobie urodzić dziecka, które umrze zaraz po porodzie lub w ciągu kilku miesięcy ( takie dzieci często są podłączone do aparatury,odżywiane przez rurkę, głęboko upośledzone  i niepełnosprawne, z  licznymi wadami)-  będę miała traumę  do końca życia.