reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
Witam..:)
widze ze nie tylko mnie doskwiera brzydota naszej aury... nie dosc ze zimno jak cholera leje jak z cebra to jeszcze wiatrzysko ze hoho..
ja od dzisiaj zaczelam kurs ksiegowosci komputerowej i przez 2 miesiace 7 godzin poza domem... juz sie odzwyczailam hehe... myslalam ze dostane czegos bo nei wiedzialam co u mojej kruszyny .. no ale babcia sie dobrze nia zaopiekowala i mala byla zadowolona chyba nawet nie zauwazyla ze mnie nie bylo...

pisalyscie ze nie ktore z waszych maluchow dziwnie sie zachowuja ostatnio.. otuż moja mala od wczoraj prawie nie je... trzeba ja niewiadomo jak zabawiac i przekupywac zeby dziubla... jak potrafila zjesc 210 kaszki czy mleka tak teraz 90 to cud.. nie wiem co jej jest:( a do tego juz druga noc pod rzad prawie nie spi.. wstaje kolo 2 i do 5 placz i marudzenie:( jak tak dalej pujdzie chyba czeka mnie wizyta u lekarza:(..mam andzieje ze nic jej nie jest..
 
madzia ty wiesz że my bardzo blisko w sumie siebie mieszkamy. ile masz do kościerzyny 10 km tak? a kartuzy jak daleko?

Tak do Koscierzyny 10 km,a dokładnie niewiem ile do Kartuz,bo tam nie jezdziłam.Pytałam sie meza i do Kartuz mamy 30km takze blisko prawie jestesmy sąsiadkami:)

Mój bąbel wykąpany jest zjadł kaszke malinową i wypił mleczka 80ml.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witajcie mamuśki
mam nadzieje ze mnie jeszcze pamietacie.
Moi chlopcy juz spią wiec moge cosik napisac.
Wybaczcie ze tak rzadko do Was zagladam, ale ciagle cos robie a jak mam wolny czas to laze po dworze albo jade do jakiejs kolezanki bo w domu mozna do glowy dostac.Postaram sie wpadac do Was czesciej.

U nas dobrze wszystko Sebi juz siusia i robi kupki do nocnika od jakiegos czasu, Krystianek smakuje zupki deserki i wogole juz prawie wszystko co moje ugotowane hehe, mam ekologiczne warzywa i owoce to mu sama gotuje , jakbym nie miala to chyba bym sloiczki dawala. Mlodszy wazy ponad 8 kg jak nie wiecej hehe, klocus z Niego. Sebi przechodzi chyba bunt dwulatka, bo jakis nie do zniesienia czasem.
Mam tyle dobrze ze godzina 18 i dzieciaki juz spia wiec ja to nawet po 17 juz kapanie zaczynam. Dobrze ze tak śpią bo moge wieczorami troszke popracowac jakby nie bylo kazdy grosz sie liczy.

No to chyba tyle u nas , trzymajcie sie cieplo kochane :)

Buziaki
 
Do góry