reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Pierwsze 4 kólka - na co sie zdecydować?

dziewczyny,mam troche glupawe pytanko,ale nie pomyslalam zeby zadac w sklepie i teraz mnie meczy.....
wszedzie pisza,ze obicie w wozkach ( Emmaljunga,Inglesina i Peg Perego) jest zdejmowana i da sie prac. pamietam,ze w Atlantico PP, rzeczywiscie dalo sie ja zdjac i prac,ale tylko z siedzenia,budki juz nie; korci mnie jednak gondola, czy da sie zdjac obicie i je wyprac,czy tylko ta biala wysciolka z srodka,a co z budka.... wiem,ze budka tak nie brudzi sie jak siedzenie ze spacerowki,ale jestem ciekawa...
rowniez sobie wymyslilam,ze jak bede kupowac wozek to chce dwie budki, jedna do gondoli i druga do spacerowki; mam zamiar miec co najmniej dwoje dzieci i uzywac tego samego wozka, a boje sie ,ze budka uzywana na spacerowce nieco wyblaknie i jak przyczepie ja do gobdoli,to bedzie roznica, a ze jestem straszna pod wzgledem,zeby mi wszystko pasowalo,to wymyslilam sobie takie rozwizanie.... widzialam tez fajne daszki na lato do Inglesiny i PP, ale nie wiem jak one sie sprawuja...
 
reklama
Ewa-Krystyna ja co prawda nie mam tych wózków, o które pytałaś, ale z mojego mogłam wszystko zdjąć i wyprać. Wszystko wrzuciłam do pralki z wyjątkiem budki. Miała ona w sobie taki giętki pręcik (jak w namiotach) i obawiałam się, że w pralce może coś się z nim stać. Więc budkę wyprałam ręcznie.
 
Monika77, nie pomyslalam o recznym praniu,bo jestem len i niczego nie piore w reku... kupilam dobra pralke z porzadnym cyklem prania recznego,zeby nie robic tego samej.... ale to jest pomysl na budke...
 
Ewa-Krystyna ja też rzadko piorę ręcznie, bo mi się nie chce. Ale budkę zdecydowałam się tak prać bo po pierwsze balam się, że ten drut się połamie, a po drugie, że jeszcze może mi on uszkodzić bęben w pralce :szok:. A tego bym nie chciała :no:
 
Monika77, ja tez bym sie nie odwazyla wlozyc budki do pralki... ale jesli wozek kupie tutaj ( na co sie bardzo zapowiada,bo w razie jakiejs awarii bede miala serwis na miejscu,a z wysylaniem do Polski w te i z powrotem,tobyloby za duzo klopotu i pewnie bardziej oplacalo drugi wozek kupic),to moge rowniez dokupic dodatkowa budke,bo sobie wymyslilam,ze jak bede najpierw uzywala do gondoli a potem przeloze do spacerowki to mi troche wyblaknie i jak znowu zaloze do gondoli dla drugiego dziecka,to bedzie kolor sie odznaczal... jestem niemozliwa pod tym wzgledem...
 
reklama
Ja na szczęście mam wózek z dwiema budkami. Z cieplejszą i taką lżejszą . Ale one mają te druty tez niewyjmowane raczej. Rzeszta ladnie się zdejmuje z wózka do prania.
Mam tez taki ciepły śpiwór do wózka , jak i do fotelika. Mięciutki, rozpinany na suwaki...maluszek nie zmarźnie zimą w nim.
 
Do góry