reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pierwsze dziecko, po 30...

Bardzo się cieszę że tak ci się ładnie życie ułożyło. Ja przecież nie napisałam że po 30 nie można zajść w ciąże tylko że może być trudniej. W końcu ludzi z problemami niepłodności jest odsetek w porównaniu z płodnymi ale czasem warto się zastanowić bo nie wiadomo kiedy kogo co spotka...
Dla przykładu: Znam dziewczynę co zaszła naturalnie w ciążę a żeby mieć drugie dziecko musieli mieć ivf...
Drugi przykłam dziewczyna nie mogła zajść w ciąże bo niedrożne jajowody i w trakcie stymulacji trafił się naturlas...
Tak więc różnie bywa.
wiesz, ja o pierwsza ciaze walczylam pol roku, zaszlam i ciaze stracilam, mialam wtedy 29 lat, potem rok sie staralam i nic :( zrobilam przerwe by pozmieniac duzo w swoim zyciu i boom ciaza! ja znam dziewczyny, ktore maja 22-24 lata i juz sie lecza bo nie moga zajsc, takze nie u kazdej wiek ma duzo wspolnego z niemoznoscia posiadania potomstwa :)
 
reklama
Dokladnie różnie bywa więc nie ma sensu sugerować Panią po 30 że tak ostatni dzwonek na dziecko. Mają jeszcze mnóstwo czasu. Problemy pojawiają się i u młodych i starszych na to nie ma reguły. Nie ma sensu żebyś straszyła tu inne kobiety tym bardziej, że no niestety nie do konca masz rację.
 
Nie jestem rozgoryczona. Mam cudowne dziecko i nie mam problemu z tym że ktoś może zajść szybko w ciążę. Wokół mnie jest mnóstwo takich osób i nie wyskakuję z pretensją do nich że łatwo im poszło. Chciałam żeby autor tematu zrozumiał że różnie może byc ale wy wszystkie źle to zrozumiałyście. Chcecie to czekajcie i do 50. Nic mi do tego. Powiem tylko że głodny sytego nie zrozumie. Kończę tą dyskusję bo i tak nic z tego nie zrozumiałyście.
 
wiesz, ja o pierwsza ciaze walczylam pol roku, zaszlam i ciaze stracilam, mialam wtedy 29 lat, potem rok sie staralam i nic :( zrobilam przerwe by pozmieniac duzo w swoim zyciu i boom ciaza! ja znam dziewczyny, ktore maja 22-24 lata i juz sie lecza bo nie moga zajsc, takze nie u kazdej wiek ma duzo wspolnego z niemoznoscia posiadania potomstwa :)

Tu się zgadzam bo ja swoje pierwsze podejście miałam w wieku 25l.
 
Iga nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, albo pisać o co ci chodzi. Krytykujesz wszystkie inne dziewczyny które mają inne zdanie, nie przyszło ci do głowy, że to ty możesz nie mieć racji? Możesz narodzić nawet dziesiątki dzieci i nie martwić się co dasz im jeść czy gdzie będziecie mieszkać lecz dziecko to nie zabawka. Trzeba mieć pracę, mieszkanie, warunki. Niestety miłością dziecka nie nakarmisz. Dobrze, że co raz więcej kobiet myśli także o tych małych istotach, a nie tylko o ja, mój, moje
 
Iga nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, albo pisać o co ci chodzi. Krytykujesz wszystkie inne dziewczyny które mają inne zdanie, nie przyszło ci do głowy, że to ty możesz nie mieć racji? Możesz narodzić nawet dziesiątki dzieci i nie martwić się co dasz im jeść czy gdzie będziecie mieszkać lecz dziecko to nie zabawka. Trzeba mieć pracę, mieszkanie, warunki. Niestety miłością dziecka nie nakarmisz. Dobrze, że co raz więcej kobiet myśli także o tych małych istotach, a nie tylko o ja, mój, moje

No tak. Jesteśmy bezdomni, bezrobotni i zyjemy na socjalu. Przejrzałaś mnie:D
 
reklama
Jeśli prawdą jest jak napisała Iga, że po 30 spada płodność, to jakim cudem najwięcej dzieci rodzą teraz kobiety właśnie w takim wieku?! To mit jest i tyle.
Niestety to nie jest mit. To jest święta prawda. A odpowiadając na Twoje pytanie dlaczego najwiecej dzieci wlasnie rodzą kobiety po 30 to jest przekładanie kariery na sam początek, to jest najważniejsze a druga sprawa jest taka, że niestety jest coraz wiecej kobiet które chcą mieć dziecko ale nie mogą i wymagają leczenia. A niestety takie leczenie trwa. Już nie wspomnę o tym, że szacunkowo ok 40% kobiet traci pierwsze dziecko i dochodzi do samoistnego poronienia. Niestety te statystyki idą w górę

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry