reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poród już niedługo.........

reklama
Dzikuska z tymi tygodniami to jest tak, że jesteś np. w 40 tygodniu ciąży, ale wiek zapłodnieniowy to 38 tygodni, stąd te 2 tyg. różnicy. ;) ;D Ciążę liczą od dnia pierwszej miesiączki a do zapłodnienia w końcu dochodzi po jakiś 2 tyg. od miesiączki. :)
 
Dziewczyny, u mnie to dopiero sie pokielbasilo ;D
Gdybym miala ustalane wg miesiaczki to termin wypadl by mi na 8 sierpnia!! A ja mialam ustalany na podstawie usg. Dlaczego tak dziwnie? Bo po przebytej operacji przepukliny (14 wrzesnia) moj cykl miesiaczkowy zaczal wariowac! Przez cale zycie mialam ustabilizowane miesiaczki w odstepach 30 dniowych, a po zabiegu co miesiac okres opoznial mi sie najpierw o tydzien, potem o dwa, a potem w ogole sie nie zjawil! Ale termin wg miesiaczki jest niemozliwy bo wtedy musialam sie jeszcze zabezpieczac aby nie zajsc w ciaze(bo byloby to za wczesnie po zabiegu). Wiec mialam ustalany wg usg. Najpierw wpadl na 2 wrzesnia, a gdy mialam robione usg ok 22 tyg, to termin wypadl na 6 wrzesnia, ale moj lekarz(a inny robi usg) powiedzial, ze trzymamy sie terminu 2 wrzesnia! Zobaczymy co wyjdzie w czwartek!! Ale pokickane, nie? ;D
 
byłam w szpitalu w którym chce rodzić, spisałam rzeczy potrzebne mi do pobytu tam i wiecej staram sie o tym nie myśleć. Co ma być i tak będzie, jak trzeba będzie zapłacic to zapłacę, pieniążki mam na to przygotowane ale boje się i to chyba normalna reakcja.
 
Oj Mycha, ja nie mogę takich rzeczy oglądać, nie wpływa to dobrze na moją psychikę ( i tak już zwichrowaną jeśli chodzi o tematy porodowe ;D) Posiadanie dziecka to zajefajna sprawa, ale rodzenie go, to niestety NIE!!!
 
Mycha12, strasznie zaluje, ze nie moge obejrzec tego filmiku-mam niestety za slabe lacze internetowe, bo lacze sie za pomoca gprs przez telefon kom+laptop, ale trudno, zostaja mi lektury ;D

cleo28, mysle, ze Twoja reakcja jest jak najbardziej normalna! Do mnie jeszcze do konca nie dociera slowo POROD, dopiero gdy zaczynam o tym wiecej myslec i czytac i wtedy tez wlacza mi sie male czerwone swiatelko! ::)
 
Małe czerwone światełko? ::)
U mnie to jest chyba WIELKI CZERWONY REFLEKTOR!
Na samą myśl robi mi się słabo i wolałabym już chyba CC.
Muszę się koniecznie dowiedzieć, czy u mnie w szpitalu znieczulają.
 
reklama
Mych widzę, że namiętnie oglądasz filmy z porodów ;D Nie dołuje Cię to??? Ja jak popatrze na takie rzeczy, to nabieram ochoty tylko na cesarkę :( :mad:
 
Do góry