reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Prawo kobiet w 2009/10 roku

A jak wygląda sprawa z zatrudnieniem,w tej sytuacji??znajoma została zatrudniona w kwietniu w nowej firmie (małej)Jest w ciązy w 3 mc.Czy też może iść na zwolnienie i ZUS wypłaci kasiorkę , czy też musi przepracować jakiś okres?
 
Ostatnia edycja:
reklama
jeśli lekarz który wystawił zaświadczenie, że jest zdolna do pracy to znaczy że była zdolna do pracy.
koleżanka śmiało może iść na zwolnienie, i nawet jeśli ma umowę na czas określowny (np umowę próbną, czy też umowę do np końca maja) to ona z automatu jest przedłużana do dnia porodu.
można iść na zwolnienie i jest ono 100% płatne...

dla pracodawcy to "niestety".... wiem coś o tym. w moich sklepach mam 10 lasek w ciąży, które pracują w od grudnia, a jedna to rodzi w czerwcu, więc była w 3 miesiącu ciąży, więc na pewno wiedziała...
nic nie można w takie sytuacji zrobić. zus skontrolował lekarza, który wystawiał zaświadczenia... no i tylko tyle. lekarz tez niewinny...:no:
 
Do pracy zostałam przyjęta 1.03, o ciąży dowiedziałam się 05.03 , 17.03 ze wzgędu na ciążę wysokiego ryzyka (jestem po dwóch poronieniach) poszłam na zwolnienie. za marzec za to zwolnienie nie miałam zapłacone, bo należy przepracować 30 dni (chyba, że przerwa w pracy trwa nie dłużej niż 30 dni, jest się absolwentem, lub się się po urlopie macierzyńskim / wychowawczym) , a ja przepracowałam tylko 17. ale za kwiecień mam normalnie 100 % płacone.
w firmie się nie pokazuję, mimo, że o ciąży nie miałam pojęcia zatrudniając się tam. moje zwolnienia nosi im mąż, a jak ostatnio był w delegacji, to zaniosła mama. trafiła na główną kadrową i ta powiedziała mamie, że nie ładnie postąpiłam, ale umowa zostanie mi przedłużona do dnia porodu (miałam do końca maja na okres próbny).
ZUS może wezwać na kontrolę, ale w ciąży nie ma się do czego przyczepić. może też kontrolować lekarza. jeżeli na zwolnieniu jest kod 1B, tzn. że trzeba leżeć i wtedy ZUS może przyjśc na kontrolę do domu. ja mam kod 2B, czyli mogę chodzić, ale przez pierwszy miesiąc musiałam leżeć.
 
babeczki a ja mam pytanie:od 1kwitnia przeszlam na umowe na caly etaty z duzo wieksza stawka niz do tej pory(wczesniej bylo pol etatu)i moje pytanie czy zwolnienie zus bedzie mi liczyl tylko z calego etatu bo tak mi Mama powiedziaala ona w zusie pracuje ale nie w tym dziale co sie zajmuje l4!!
 
Ja też mam pytanie do was, może któraś podobnie jak ja jest osobą zarejestrowaną w Urzędzie Pracy jako osoba bezrobotna. Nie wiem czy muszę im przedstawić jakieś zaświadczenie o niezdolności do podjęcia pracy?? czy nie jest to wymagane?? bo ja już sama nie wiem czy ciąża jest tam porównywana z chorobą. Wiem że jak się jest chorym to trzeba przynosić takie zaświadczenie od lekarza że jest się nie zdolnym do podjęcia pracy, a nie wiem jak jest z ciąża??
Jak będziecie coś wiedziały na ten temat to odpiszcie... może więcej ma ten sam prblem :))
 
babeczki a ja mam pytanie:od 1kwitnia przeszlam na umowe na caly etaty z duzo wieksza stawka niz do tej pory(wczesniej bylo pol etatu)i moje pytanie czy zwolnienie zus bedzie mi liczyl tylko z calego etatu bo tak mi Mama powiedziaala ona w zusie pracuje ale nie w tym dziale co sie zajmuje l4!!

L4 będzie Ci sie liczyło od całego etatu. A macierzyński to średnia z ostatnich 12 miesięcy pracy.
 
A ja mam problem z pensją. Jestem 14 dni na zwolnieniu i dostałam tragicznie mało. Zrobiłam rozrubę, bo przeceż jest 100% płatne w ciąży, ale zarówno kadrowa jak i główna księgowa przekonywały mnie, ze jest dobrze, bo ponoć teraz podstawa liczy się nie jak do tej pory z ostatnich trzech miesięcy tylko z całego zeszłego roku czyli I-XII 2008 (mimo, ze teraz mamy maj 2009) a ja w 2008 roku byłam na urlopie macierzyńskim (tylko 2 miesiące) i 2 miesiące na zwolnieniu, a to znaczy, że zarobiłam ), bo płacił zus, więc jakimś sposobem średnia wyszła im 600zł!!! A normalnie zarabiam 1500 + przez 4 miesiące 250 nadgodzin + trzynastka i świadczenie urlopowe. Powiedzcie mi moje drogie czy to naprawdę tak jest czy mnie kantują???? Bo dosłownie załamana jestem
 
Kilolek, ja rozmawialam z moja kadrowa(od 5.05 jestem na L4). Ona mowi, ze bedac na zwolnieniu ciazowym dostaje sie 100% pensji plus premii(jesli nie sa np na dzielo) z ostatnich 12 miesiecy poprzedajacych zwolnienie, czyli w moim przypadku do srednie wejda miesiace od maja 2008 do kwietnia 2009.
 
reklama
Kilolek, ja rozmawialam z moja kadrowa(od 5.05 jestem na L4). Ona mowi, ze bedac na zwolnieniu ciazowym dostaje sie 100% pensji plus premii(jesli nie sa np na dzielo) z ostatnich 12 miesiecy poprzedajacych zwolnienie, czyli w moim przypadku do srednie wejda miesiace od maja 2008 do kwietnia 2009.
no i to wydaje mi się logiczne!

Wiecie może gdzie ja to mogę dokładnie sprawdzić?
 
Do góry