reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Prawo kobiet w 2009/10 roku

Dziewczynki, może to nieodpowiedni wątek ale napisze tu zeby nie zaśmiecać innych, może któraś z Was mi coś doradzi bo nie wiem co mam zrobić

Jestem na ostatnim roku studiów i w tym semestrze mam pisać prace licencjacką, w zeszłym roku brałam urlop dziekański ze względu na Zuzie która była mała, więc już jestem rok do tyłu, w tym roku miałam skończyć ale nie wiem czy mi sie uda, przez te moje mdłości opuściłam dużo zajęć a prace musimy napisać do końca maja. Nie mogę tego wszystkiego ogarnąć, bo na uczelnie musze dojeżdzać godzine autobusem potem leciec na miejski autobus i znowu jakies pół godziny, wiec z tymi moimi mdłościami ciężko mi. Nie wiem więc jak mi te przedmioty pozaliczają. Nie wiem czy jak dam zaświadczenie ze jestem w ciąży to mi uwzględnią:baffled: (ćwiczen juz nie mam, same wykłady). Druga sprawa to ta praca licencjacka, bo wieczorami padam, w dzien latam za Zuzia i cięzko mi idzie. I tak sie zastanawiam czy nie zostawić sobie tego ostatniego semestru na za rok, a przynajmniej samą pracę licencjacką, tylko nie wiem czy tak można skoro już miałam raz urlop. Prosze doradźcie mi coś bo ciągle o tym myśle i ten stres mnie dobija:angry:
A na jakiej uczelni studiujesz państwwej czy prywatnej??
U mnie na uczelni wykłady nie są obowiązkowe więc nie muszę jeździć.. U nas jest taka możliwość że np zamiast oddawać prace i bronić się w lipcu czy wrześniu, można bezpłatnie przedłużyć to do lutego 2010. Jeśli do tego czasu praca nie zostanie złożona to można jeszcze później płacić jakąś część czesnego i wtedy przeciągnąć o kolejne pół roku. Ja miałam w tym roku bronić mgr ale niestety nie zdałam egzam i muszę czekać do lutego na popr więc orientuje się jak to jest u nas :)) na pewno takie rzeczy powiedzą ci w dziekanacie lub gdzieś w zarzadzeniu rektora będzie coś pisać na temat terminów oddawania prac lic.
 
reklama
Dziewczynki, może to nieodpowiedni wątek ale napisze tu zeby nie zaśmiecać innych, może któraś z Was mi coś doradzi bo nie wiem co mam zrobić

Jestem na ostatnim roku studiów i w tym semestrze mam pisać prace licencjacką, w zeszłym roku brałam urlop dziekański ze względu na Zuzie która była mała, więc już jestem rok do tyłu, w tym roku miałam skończyć ale nie wiem czy mi sie uda, przez te moje mdłości opuściłam dużo zajęć a prace musimy napisać do końca maja. Nie mogę tego wszystkiego ogarnąć, bo na uczelnie musze dojeżdzać godzine autobusem potem leciec na miejski autobus i znowu jakies pół godziny, wiec z tymi moimi mdłościami ciężko mi. Nie wiem więc jak mi te przedmioty pozaliczają. Nie wiem czy jak dam zaświadczenie ze jestem w ciąży to mi uwzględnią:baffled: (ćwiczen juz nie mam, same wykłady). Druga sprawa to ta praca licencjacka, bo wieczorami padam, w dzien latam za Zuzia i cięzko mi idzie. I tak sie zastanawiam czy nie zostawić sobie tego ostatniego semestru na za rok, a przynajmniej samą pracę licencjacką, tylko nie wiem czy tak można skoro już miałam raz urlop. Prosze doradźcie mi coś bo ciągle o tym myśle i ten stres mnie dobija:angry:

zaglądam do sierpniówek z sympatii, a tu Ewelia zafasolkowana w listopadzie się wyświetla:tak:
Słuchaj, ja pracuję na uczelni jak pamiętasz i my zaliczamy dziewczynom w ciąży zaawansowanej lub z jakimikolwiek problemami (L4 wystarczy) na indywidualnych zasadach.:tak: Dziewczyny są zawsze zwolnione z zajęć wyjazdowych itp (kierunek lekarski). Najczęściej przychodzą kiedy mogą, a reszte odbrabiają w postaci referatów itp. Termin jedynie obowiązuje na pisemnych zaliczeniach i egzaminach.:sorry:
Myslę, że bez probelmu załatwisz sobie IOZ.:laugh2: Wykłady i tak nieobowiązkowe, więc najlepiej może zagadaj z wykładowcami i poproś o zagadnienia. To zawsze dobrze wygląda, jak się student interesuje przed, a nie po fakcie. Postaraj się, po później na pewno nie bedzie Ci łatwiej z dwójka brzdąców.:baffled:

no i pozdrowionka dla listopadówek:-D
 
Ostatnia edycja:
Dzieki kochane, zastanawiam sie cały czas i chciałabym zaliczyć choć semestr, ale pracy chyba nie dam rady, bo nie chciałabym na odczep sie napisać byle czego. Studiuje na Państwowej uczelni dziennie, mam nadzieje że zrozumieją:baffled: Nawet nie wiedziałam ze jest możliwość bronienia pracy we wrześniu, byłoby super jakby u mnie było tak:tak: Kurcze troche mi głupio, jak byłam w pierwszej ciąży to wszystkie egzaminy zaliczałam w pierwszym terminie i żadnych zajęć nie opuściłam, ale wtedy dobrze sie czułam no i nie miałam Zuzi.Musze rzeczywiście pogadać w dziekanacie. Dzieki wielkie jeszcze raz
 
Witam serdecznie
Cieszę się, że temat się Wam spodobał. A wszystkim dziewczyną, które udzielają cennych porad bardzo dziękuję. Mam nadzieję, że w pracy, na studiach i w domu wszystko będzie dobrze i doczekamy się kochanych maluszków. buziaczki dla listopadówek
 
witam serdecznie:)
obecnie jestem na urlopie wychowawczym na pierwsze dziecko termin porodu mam na 17 listopada 2009 jezeli macie jakies pytania na temat wychowawczego to chetnie pomoge :) zawsze mozna dowiedziec sie czegos nowego pozdrawiam:-)
 
A ja mam pytanko na temat zasiłku chorobowego. W tej samej firmie zmieniam umowę z 1/2 etatu na pełen, a w maju wybieram się na l4. Czy zasiłek z zusu będzie wyliczony z nowego wymiaru godzin, czy z ostatnich 6 miesięcy?
 
podpinam sie pod pytanie lagajkatez bede zmieniac umowe z pol etatu na caly z tym ze pracuje od pazdziernika 2008 i umowe na caly etat bede miec od 1kwietnia a chce pracowac do czerwca lipca max i czy ten okres z calego etatu liczy mi sie do tego zasilku...i przez jaki czas po porodzie dostaje sie kase z zusu??
 
podpinam sie pod pytanie lagajkatez bede zmieniac umowe z pol etatu na caly z tym ze pracuje od pazdziernika 2008 i umowe na caly etat bede miec od 1kwietnia a chce pracowac do czerwca lipca max i czy ten okres z calego etatu liczy mi sie do tego zasilku...i przez jaki czas po porodzie dostaje sie kase z zusu??
tak.
podstawę do zasiłku będziecie mieć liczoną od momentu zmiany etatu- czyli jakbyś w czerwcu poszła na zwolnienie to do podstawy Ci wejdą 2 miesiące- kwiecień i maj.
zasiłek macierzyński wypłacany jest za okres 20 tygodni po porodzie.
 
kasiekkb dziekuje za odpowiedz..ale ja planuje pracowac do konca czerwca min ale najprawdopodobniej do konca lipca aby wiekej tej kasy mi sie nabilo...
mam jeszcze jedno pytanko wiem ze pierwszy miesiac zwolnienia placi pracodawca i czy ten pierwszy mc zwolnienia liczy sie jako okres za ktory dostanie sie kase czyli tak jakby sie go przepracowalo czy liczy sie do sumy mcy przepracowanych??
Jak juz zus zaczyna palcic za mnie te zwolnienie to czy pracodawca placi jakies skladki dla mnie do zusu??czy wszystko juz zus placi??
 
reklama
kasiekkb dziekuje za odpowiedz..ale ja planuje pracowac do konca czerwca min ale najprawdopodobniej do konca lipca aby wiekej tej kasy mi sie nabilo...
mam jeszcze jedno pytanko wiem ze pierwszy miesiac zwolnienia placi pracodawca i czy ten pierwszy mc zwolnienia liczy sie jako okres za ktory dostanie sie kase czyli tak jakby sie go przepracowalo czy liczy sie do sumy mcy przepracowanych??
Jak juz zus zaczyna palcic za mnie te zwolnienie to czy pracodawca placi jakies skladki dla mnie do zusu??czy wszystko juz zus placi??
pierwsze 33 dni zwolnienia płaci pracodawca i on też liczy podstawę do wynagrodzenia chorobowego z poprzednich miesięcy. te 33 dni nie liczą się do tych miesięcy przepracowanych. po 33 dniach (pod warunkiem, że zakład zatrudnia poniżej 20 pracowników) obowiązek wypłaty za zwolnienia lekarskie przechodzi na ZUS- z tym, że to pracodawca przesyła do ZUS specjalnie zaświadczenie z jakich miesięcy i jakie wynagrodzenie brał pod uwagę wyliczając wynagrodzenie chorobowe za te pierwsze 33 dni. Dopiero na podstawie tego zaświadczenia ZUS wypłaca pracownikowi zasiłek chorobowy.
w momencie kiedy płaci już ZUS- pracodawca nie odprowadza za Ciebie już zadnych składek.
 
Do góry