reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

różyczka - My na dzialeczce mamy ogrzewanie wiec jak jest zimniej to nagrzewamy :) a jak jest brzydko na dworzu to maly bawi sie w domku w pokoiku .

U nas przebily sie cztery 3 na raz wiec maly maruda jest bo sie wyzynaja;/ a tak gdyby nie zeby to grzeczniutkie dziecie:)a po za tym nowosci nie ma:)
P1080415.jpg mały ogrodnikP1080427.jpg
 
Ostatnia edycja:
reklama
no moje kochane,
od razu lepiej jak tak sie zameldujecie:-p ja za to dzisiaj egoistka.

cus dzisiaj nie bardzo sie czuje brzuchol napina sie ciagle i dosyc czesto boli okresowo w czwartek wizyta u gina . ciekawe czy cus sie zaczyna dziac ...moglo by moglo bo brzuchol ciazy a do tego humor popsula mi "mamusia" czyt. tesciowa ktora bierze extra urlop jak ja urodze:wściekła/y::no: po jaka cholere nawet jej o to nie prosilam ratunku jak nie M mnie wkurza to teraz jego mamusia:growl:.

wy narzekacie na tych swoich chlopow , a co ja mam powiedziec moj M nie slyszy w nocy niani elektr. jak mlody lekko steknie to ja od razu na rowne nogi a ten moj chlop to nie slyszy ze dziecko placze ..i jak ja mam spokojna do tego szpitala jechac......te dziady no

Luizka ale Piotrus uradowany:-D slodki , a gdzie wy ta dzialeczke macie?
 
Ostatnia edycja:
agulek, w Karpaczu prywatne i państwowe prawie nie różnią się cenowo, więc jeszcze nie myślałam.
Lea, mój P. też nie słyszy jak Maja w pokoju obok płacze. A jak go budzę, żeby on do niej poszedł, to mówi "ju idę" i przewraca się na drugi bok:/
luizka, Piotruś jest super! I jak zawsze uśmiechnięty:)
różyczka, super, że u Was nocki już przesypiane. U nas jest parę ok, a potem znowu pobudki i tak w kółko:/
Dobrej nocy!!!
 
Bry:)
Zaraz mykamy na spacerek a tymczasem trza zjesc sniadanko:-) Lo oczywiscie kradnie mi wedlinke z kanapek a zjadł całe swoje sniadanko... :sorry:
luizka współczuje zebów Piotrus sie pewnie troszke meczy... super macie na tej działeczce:tak: I Piotrus przesłodki:-)

lea u mnie w nocy P. nigdy nie wstaje i nie wstawał do małego.... jak Olo płacze to sie nakrywa z głową i tyle.... A mysle ze u Ciebie jak małż bedzie wiedział że musi wstac to wstania a tak mu sie nie chce bo Ty jestes. A jak sie dzis czujesz?

roseann na kiedy masz termin?
 
Dzień dobry:)
różyczka, na 20 X. Fajnie, że Olo ma apetyt rano. maja jak tylko się przebudzi woła mleko, a jak już wstaniemy i jest śniadanie, to jest najedzona, bo wypija 200 ml.
Miłego dnia!
 
Witajcie,
pogoda znośna, słoneczko świeci i jest w miarę ciepło, choć w porównaniu z niedawnymi upałami, to zimno ;-)
roseann X to fajny miesiąc ;-) ja mam wtedy urodziny :-) Marcin, też jak się obudzi woła "am", z tym że u nas jest kaszka (zazwyczaj). A później przy naszym śniadanku jest podjadanie ;-) przedszkola są w takiej samej cenie?! Fajnie :-)
Lea ja powiem szczerze, że czasami ja nie słyszę, jak Marcin kwęknie, a małż słyszy :-) a Ty się nie martw na zapas, chłopaki świetnie sobie poradzą :-)
Miłego dnia!
 
Wezcie mi chlopach nic nie mowicie, bo mnie nerw bierze... :/

Moj maly ma hulajnoge. Od babci. Ale maly i tak nie umie na niej jezdzic. Siada dupa i odpycha sie nogami. :D

A ja sie "polamalam" Cos w kkregolsupie mi chrupnelo i boli. :(
 
dziewczyny ja na sekunde,
bo jestem w trakcie malowania pazurow tych przy girach tyz oczywisice:oo2::huh: ymmm nie musze wam chyba pisac ile stekania przy tym kuna . jutro rano jeszcze depilacjoooon:confused2: i wizyta u gina wiec prosze o kciuki!!!!
 
reklama
Hej dziouchy, przyłączę się tylko do psioczenia na tych naszych chłopów, ja też nie mam z niego żadnego pożytku, ehhh właściwie po porodzie nic się nie zmieniło na lepsze w naszych relacjach..Mam pytanie, otóż zastanawiam się nad kupnem chusty do noszenia maluszka, czy któraś z Was ma jakieś doświadczenie z chustą, jaką warto kupic w normalnej cenie, i czy wogóle warto??Lea trzymam kciuki :)Luizka Piotrek przeuroczy jestCałuski
 
Do góry