reklama
anney
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2014
- Postów
- 4 412
a ja wymagam odpowiaania na pytania moje ;-);-);-);-)(to oczywiscie marny zart :-))
ja sie czesto dziwie, ze wy wogole chceie czytac te moje eco albo pol eco wywody;-)
coz chcialam powiedziec, czuje sie dzis marnie. marniusio. jakas taka niedorobiona i w zwiazku z czym spedvilam ostatnia godzine spiac :-) a mam tone pracy przede mna!!

pakowanie nietkniete, stos rysukow do zrobienia, a ja spie

lola mnie dzis strasznie po pecherzu kopie
wiec co chwile nowa wkladeczka 
nie 33 a 63 lata 
;-)
zabijcie mnie, bo nie mam nawet sily lezec
ja sie czesto dziwie, ze wy wogole chceie czytac te moje eco albo pol eco wywody;-)

coz chcialam powiedziec, czuje sie dzis marnie. marniusio. jakas taka niedorobiona i w zwiazku z czym spedvilam ostatnia godzine spiac :-) a mam tone pracy przede mna!!



pakowanie nietkniete, stos rysukow do zrobienia, a ja spie


lola mnie dzis strasznie po pecherzu kopie





zabijcie mnie, bo nie mam nawet sily lezec

Olka trzeba wierzyć. Ja mam podobną sytuację. Dziadek mojego męża jest w szpitalu od prawie miesiąca. Miał operację serca i cały czas nie może dojść do siebie. Przestały pracować nerki, płuca i układ trawienny. W między czasie złapał jakiegoś wirusa i był w izolatce. Na dniach lekarze planują go wybudzać (jest na jakiś usypiaczach) i może będzie sam oddychał. Jakiś tydzień temu byliśmy całą rodziną w szpitalu bo lekarze mówili, że czas się żegnać. Na szczęście dziadkowi się nie śpieszy na tamten świat. Podobno najgorsze ma już za sobą.
Tak więc trzeba wierzyć i być dobrej myśli [emoji4]
A jeśli chodzi o pogrzeb to tydzień temu byłam na pogrzebie cioci. Powiem tak. Mi też mama i mąż doradzali żebym nie szła. Ma to sens, ale chciałam tam być. Uważam, że jeśli będziesz ewentualnie czuć potrzebę to idź . Jak się zdenerwujesz za bardzo albo źle się poczujesz zawsze możesz wezwać taxi i wrócić do domu.
Trzymam kciuki za zdrowie babci.
Tak więc trzeba wierzyć i być dobrej myśli [emoji4]
A jeśli chodzi o pogrzeb to tydzień temu byłam na pogrzebie cioci. Powiem tak. Mi też mama i mąż doradzali żebym nie szła. Ma to sens, ale chciałam tam być. Uważam, że jeśli będziesz ewentualnie czuć potrzebę to idź . Jak się zdenerwujesz za bardzo albo źle się poczujesz zawsze możesz wezwać taxi i wrócić do domu.
Trzymam kciuki za zdrowie babci.
kasietta
Fanka BB :)
Ola trzymaj się:*
Eh, też się czuję jak kaszalot... W związku z tym moje libido tak spadło, że aż się dziwię mężowi, że jeszcze nie narzeka...
Śmiesznie było na szkole rodzenia, na 11 dzieciaków, pewnych dziewczynek jest 7, chłopców 2 a reszty jeszcze nie wiadomo
ale wojny to raczej nie będzie
Eh, też się czuję jak kaszalot... W związku z tym moje libido tak spadło, że aż się dziwię mężowi, że jeszcze nie narzeka...
Śmiesznie było na szkole rodzenia, na 11 dzieciaków, pewnych dziewczynek jest 7, chłopców 2 a reszty jeszcze nie wiadomo
bunia15
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Styczeń 2015
- Postów
- 1 548
Oj dziewczyny ja tez narzekam bo non stop zauważam ze większa jestem.. Bluzki sprzed ciazy niektóre na mnie nie wchodzą.. Ale ogólnie rosnę bo i nogi i ramiona blee.. Moje lipido tez spada a sie dziwie mojemu bo jemu sie non stop chce.. Normalnie co drugi dzień by sie kochał seksoholik jeden
A ja juz po wizycie napisze w innym wątku.. I kawa w nagrodę
A ja juz po wizycie napisze w innym wątku.. I kawa w nagrodę
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 849 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 411
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 528 tys
Podziel się: