Staraczki na 2011 REAKTYWACJA !!! :)

[paulina.pro]

dobry

od tego kichania głowę mi zaraz urwie, do tego wyglądam jak zombie, ale u nas pogoda chociaż piękna i byłyśmy z Mają na małych zakupach, spotkałyśmy Daniela na spacerze z przedszkolakami, strasznie łobuzowali

a czas leci jak szalony, zaczynam odliczać miesiące do mojej 30

Sol nie smutaj się, masz dwie piękne córeczki:-)

 

[mama05]

witam się z pracy-mam godzinę okienka to wlatuję ..


Sol,Paula
miłego dnia bez smutków i urywania nosa ..

 

[LILITH]

Mama, skoro mówisz, to chetnie tu kocyk rozloze

Sol, ano leci.. teraz to juz 9 lat bedzie, bo u mnie to faktycznie 2005. Ale jak to miło jak się widzi stare babeczki tez, wie się ze z nimi ok, maja dzieciaczki.

U mnie kolejny kijowy dzien, udalo mi sie w siebie wcisnac sliwki i czeresnie.
Poki co mam chwilke dla siebie, mala pojechala z tata na konie.
Jak wroca to pichcenie zupki, koperkowa, wieki już nie jadlam az mnie dzis natchnelo, zreszta to zupa.. latwiej przelknac.
Zre sie z moim na potege, chlop mnie chyba wykonczy albo ja jego

Co tam dzis porabiacie?

 

[mama05]

hej wieczorem ..
miałam dzis tai ruch ,że padam ..jestem tak zmęczona ,że nawet nie mam siły focha puścić ..
jutro powtórka -też klientka za klientką .

oczywiście,żeby nie było to baardzo się cieszę :-)
i tak samo baardzo jestem zmęczona..nawet kawy nie miałam czasu wypić w pracy..


Lilith
chłopy ..tyle w temacie ;-)

 

[paulina.pro]

to wychodzi na to,że chłopy gorzej przechodzą okres jesienno-zimowy, przesilenie ich przesila. mój małż podziębiony i umiera, chyba gorączkę miał w pracy, a ja biegam z nosem jak bombka i kicham ile wlezie, a on już umiera.....wymiękam:-)

 

[mama05]

ja biegam z nosem jak bombka i kicham ile wlezie

aaaahahahahahahahaaaaa
spadłam z krzesła hahahaaaaa

przepraszam Paula ....
wyobraziłam se to


mojego też bierze przesilenie-piwo mi niesie
a ja przed @ i miła nie jestem

 

[paulina.pro]

Mama ja tam chorować mogę (no dobra, ale nie za często), ale jak mnie kichanie bierze to mam dość wszystkiego)

a ja pewnie będę częstowana rudą do picia z pepsi żeby nie było) niech tylko dzieci usną

dziś przedstawiłam małżowi plan odmalowania ściany u dzieci( malowane w październiku a już są rzeczy domalowane przez córkę, a że farby nam zostało i póki jeszcze w miarę świeża) i nie było mu do śmiechu, potem poprzestawiałam meble u dzieci i stwierdziłam,że fotel tam nie potrzebny.....zaraz wyjdzie na to że się nudzę:-)

 

[LILITH]

przesilenie ich przesila. , a ja biegam z nosem jak bombka i kicham ile wlezie, a on już umiera.....wymiękam:-)

a mnie to powaliło, niezłe ale niestety taka prawda, i jak Mama mowisz, lepiej nie komentowac ;p

Paulina, w ogole to sie usmiałam z tego odmalowania i przestawiania, jakbym siebie slyszala a i to nudzenie rzekome nie jest mi obce


Mama, z ta praca to chyba dobrze. Uwazam, ze nie ma nic gorszego jak siedzenie w pracy, w ktorej nie ma co robic. czas sie wtedy wlecze niemilosiernie a i humor mozna od tego miec nienajlepszy. Co gorsza zmeczyc nierobieniem tez się mozna

 

[mama05]

heloł

Paula i co popiłaś

Lilith
pewnie,że sie cieszę ,że w pracy ruch-w końcu jestem na swoim to każda klientka na wagę złota-tymbardziej ,że szara strefa kwitnie i ma sie dobrze więc się trzeba nagimnastykować ,żeby klientkę utrzymać ..


za pół h zaczynam pracę i mam zapisy do 15 więc znów dziś będę marudzić na ból krzyża..

pozdrówka :-)

 

[paulina.pro]

Witam

nie popiłam nic a nic wczoraj, małż nawet herbaty mi nie zrobił, taki biedak chory, obejrzeliśmy Jumę i poszliśmy grzecznie spać...nawet kot był bardziej niegrzeczny od nas bo za stopki łapał pod kołderką:-)

dziś mi już lepiej, ale po 2 ibupromach człowiek ma takie sny,że szkoda gadać....za to katar mniej dokucza choć to kichanie dalej kręci

bierzemy się za obiadek, dziś gzik i ziemniaczki, zupa pomidorowa i pierogi, jak coś to zapraszamy:-)
miłej soboty kobietki, trzymajcie się cieplutko i do usłyszenia